Beauty And Truth; The End; Because Of Mouloud; Sleep On It; Intim; Transmitting; Summertime; Riders On The Storm; Machineria; Sleep Safe And Warm; Kattorna; Blues For Pablo.
Obecny na światowej scenie jazzowej od początku lat 70-tych legendarny niemiecki pianista Joachim Kühn, mający w swym dorobku wspólne dokonania z takimi gigantami jazzu jak m.in. Ornette Coleman czy Archie Shepp, po wspaniałej płycie nagranej z rosyjskim saksofonistą Alexeyem Kruglovem ("Moscow", 2014) ponownie pojawia się w gronie muzyków pochodzących z młodszego pokolenia. Joachim Kühn New Trio współtworzą: kontrabasista Chris Jennings i perkusista Eric Schaefer. Trudno dziś obiektywnie w pełni docenić wkład i piętno, jakie 72-letni dziś muzyk odcisnął na światowej muzyce jazzowej ostatnich kilkudziesięciu lat. Mimo ogólnoświatowego rozgłosu, twórczość pianisty osadzona jest przez cały czas w europejskiej konwencji muzyki improwizowanej i tak właśnie Kuhn postrzegany jest w świecie jazzu.
Na nowej płycie zatytułowanej "Beauty & Truth" pianista siegnął m.in. po utwór zmarłego w 2015 roku Ornette Colemana jaki posłużył za otwarcie a zarazem tytuł całego albumu, "Summertime" George'a Gershwina, "Blues For Pablo" Gila Evansa, dwa tematy Krzysztofa Komedy: "Kattorna" i "Kołysanka Rosemary" ("Sleep Safe And Warm"), oraz dwa utwory z repertuaru ...The Doors: "The End" i "Riders On The Storm".
Dwanaście utworów wybranych przez Mistrza, pośród których znajdziemy również cztery własne utwory, posiada wyjątkowy charakter tworzący w trakcie niespełna 50 minut, rodzaj muzycznego kosmosu wykreowanego przez intuicję i nieprzeciętny zmysł jednego z największych żyjących pianistów świata.
W program albumu wprowadza nas temat jaki w latach 1996-2000 pianista niejednokrotnie wykonywał wraz z jego kompozytorem, Ornette Colemanem: "Beauty And Truth". Wykonując go tym razem solo, Joachim Kühn oddaje cześć jednemu ze swych muzycznych przyjaciół, a zarazem przedstawia ideę całego albumu, którego credem zdaje się być wniknięcie do istoty każdej z kompozycji i odkrycie zaklętego w niej prawdziwego piękna.
Zaskakuje fenomenalna wersja kultowego utworu: "The End", przedstawionego na płycie w formie opartej na motorycznej linii kontrabasu, podsycanej żywiołową perkusją. Stateczny fortepian lidera wyśmienicie kontrastuje z sekcją rytmiczną, co chwila uciekając w motywy improwizowane.
Po raz drugi Joachim Kühn sięgnął po The Doors pod numerem ósmym ("Riders On The Storm"). To znowu okazja do zabłyśnięcia dla Jenningsa i Schaefera, a sam Joachim Kühn zdecydowanie bardziej zagłębia się w sferę improwizacji dochodząc do zaskakujących atonalnych rozwiązań.
Pierwotny kształt kompozycji Joachima Kühna: "Because Of Moloud", to zaledwie punkt wyjścia dla kreowanych z pasją improwizacji. W nasyconym agresywnym wręcz rytmem utworze, mamy do czynienia z partiami kreowanymi niezależnie przez lewą i prawą rękę, tworzącymi niesamowite wrażenie wewnętrznego dialogu pianisty.
"Intim" to z kolei przepiękna impresyjna miniaturka stylowo oprawiona doskonałymi kreacjami perkusyjnymi i dyskretnymi liniami basu.
Następna autorska kompozycja Kühna w programie to rozbudowany: "Transmitting", wyposażony w przepiękną linię melodyczną, pełen zachwycających niuansów zarówno w grze lidera, jak oprawie w postaci fascynujących "wycieczek" kontrabasu i stylowej gry Erica Schaefera.
Z autorskiej teczki kompozytorskiej Joachima Kühna pochodzi też skoczna "Machineria", której klimat z każdym kolejnym taktem zagęszcza się, prowadząc do pełnego dźwiękowych fajerwerków finału.
W komedowskim kąciku na "Beauty & Truth" znajdujemy "Sleep Safe And Warm" i "Kattornę". Zarówno aranżacja obu tematów, jak ich mistrzowskie wykonanie niewątpliwie zachwycają. Zapewne jednak w większym stopniu są w stanie przykuć uwagę odbiorców spoza Polski, "nie skażonych" ogromem rozmaitych wykonań obu utworów jakie docierają do nas w ostatnich latach. Mimo to w przypadku "Kattorny" warto odnotować zastosowane innowacje w zakresie linii kontrabasu, które niewątpliwie wyróżniają kühnowską wersję.
Najdłuższym fragmentem płyty jest wieńcząca dzieło genialna interpretacja tematu Gila Evansa: "Blues For Pablo" z legendarnej płyty Milesa Davisa "Miles Ahead" (1957). Doprawdy trudno o lepsze zakończenie płyty.
Mniej przekonują mnie tematy: "Sleep On It" (z repertuaru Stand High Patrol) i trochę nijaka interpretacja gershwinowskiego "Summertime". Jednak w przypadku poziomu jaki reprezentuje płyta jako całość, takie nagrania i tak mogłyby stanowić wyjątkową ozdobę płyty firmowanej przez niejednego wyśmienitego pianistę.
Joachim Kühn to artysta ciągle potrafiący swą muzyką poruszyć u odbiorcy najskrytsze obszary muzycznej wrażliwości. Od z górą pięciu dekad koncertuje i nagrywa wywołując wciąż te same emocje. Kompletując swój najnowszy skład sięgnął po muzyków, dzięki którym jego trio brzmi wyjątkowo świeżo i odkrywczo. "Beauty & Truth" to płyta w idealnej symbiozie łącząca niebywały kunszt i doświadczenie pianisty z energią tkwiącą w grze Jenningsa i Schaefera, a repertuar z jakim mamy do czynienia, stanowi rodzaj przeglądu muzycznych fascynacji jednego z największych europejskich muzyków jazzowych wszech czasów.
Na liście płyt roku 2016 - pozycja obowiązkowa.
Premiera płyty 18 marca 2016 roku.
Na nowej płycie zatytułowanej "Beauty & Truth" pianista siegnął m.in. po utwór zmarłego w 2015 roku Ornette Colemana jaki posłużył za otwarcie a zarazem tytuł całego albumu, "Summertime" George'a Gershwina, "Blues For Pablo" Gila Evansa, dwa tematy Krzysztofa Komedy: "Kattorna" i "Kołysanka Rosemary" ("Sleep Safe And Warm"), oraz dwa utwory z repertuaru ...The Doors: "The End" i "Riders On The Storm".
Dwanaście utworów wybranych przez Mistrza, pośród których znajdziemy również cztery własne utwory, posiada wyjątkowy charakter tworzący w trakcie niespełna 50 minut, rodzaj muzycznego kosmosu wykreowanego przez intuicję i nieprzeciętny zmysł jednego z największych żyjących pianistów świata.
W program albumu wprowadza nas temat jaki w latach 1996-2000 pianista niejednokrotnie wykonywał wraz z jego kompozytorem, Ornette Colemanem: "Beauty And Truth". Wykonując go tym razem solo, Joachim Kühn oddaje cześć jednemu ze swych muzycznych przyjaciół, a zarazem przedstawia ideę całego albumu, którego credem zdaje się być wniknięcie do istoty każdej z kompozycji i odkrycie zaklętego w niej prawdziwego piękna.
Zaskakuje fenomenalna wersja kultowego utworu: "The End", przedstawionego na płycie w formie opartej na motorycznej linii kontrabasu, podsycanej żywiołową perkusją. Stateczny fortepian lidera wyśmienicie kontrastuje z sekcją rytmiczną, co chwila uciekając w motywy improwizowane.
Po raz drugi Joachim Kühn sięgnął po The Doors pod numerem ósmym ("Riders On The Storm"). To znowu okazja do zabłyśnięcia dla Jenningsa i Schaefera, a sam Joachim Kühn zdecydowanie bardziej zagłębia się w sferę improwizacji dochodząc do zaskakujących atonalnych rozwiązań.
Pierwotny kształt kompozycji Joachima Kühna: "Because Of Moloud", to zaledwie punkt wyjścia dla kreowanych z pasją improwizacji. W nasyconym agresywnym wręcz rytmem utworze, mamy do czynienia z partiami kreowanymi niezależnie przez lewą i prawą rękę, tworzącymi niesamowite wrażenie wewnętrznego dialogu pianisty.
"Intim" to z kolei przepiękna impresyjna miniaturka stylowo oprawiona doskonałymi kreacjami perkusyjnymi i dyskretnymi liniami basu.
Następna autorska kompozycja Kühna w programie to rozbudowany: "Transmitting", wyposażony w przepiękną linię melodyczną, pełen zachwycających niuansów zarówno w grze lidera, jak oprawie w postaci fascynujących "wycieczek" kontrabasu i stylowej gry Erica Schaefera.
Z autorskiej teczki kompozytorskiej Joachima Kühna pochodzi też skoczna "Machineria", której klimat z każdym kolejnym taktem zagęszcza się, prowadząc do pełnego dźwiękowych fajerwerków finału.
W komedowskim kąciku na "Beauty & Truth" znajdujemy "Sleep Safe And Warm" i "Kattornę". Zarówno aranżacja obu tematów, jak ich mistrzowskie wykonanie niewątpliwie zachwycają. Zapewne jednak w większym stopniu są w stanie przykuć uwagę odbiorców spoza Polski, "nie skażonych" ogromem rozmaitych wykonań obu utworów jakie docierają do nas w ostatnich latach. Mimo to w przypadku "Kattorny" warto odnotować zastosowane innowacje w zakresie linii kontrabasu, które niewątpliwie wyróżniają kühnowską wersję.
Najdłuższym fragmentem płyty jest wieńcząca dzieło genialna interpretacja tematu Gila Evansa: "Blues For Pablo" z legendarnej płyty Milesa Davisa "Miles Ahead" (1957). Doprawdy trudno o lepsze zakończenie płyty.
Mniej przekonują mnie tematy: "Sleep On It" (z repertuaru Stand High Patrol) i trochę nijaka interpretacja gershwinowskiego "Summertime". Jednak w przypadku poziomu jaki reprezentuje płyta jako całość, takie nagrania i tak mogłyby stanowić wyjątkową ozdobę płyty firmowanej przez niejednego wyśmienitego pianistę.
Joachim Kühn to artysta ciągle potrafiący swą muzyką poruszyć u odbiorcy najskrytsze obszary muzycznej wrażliwości. Od z górą pięciu dekad koncertuje i nagrywa wywołując wciąż te same emocje. Kompletując swój najnowszy skład sięgnął po muzyków, dzięki którym jego trio brzmi wyjątkowo świeżo i odkrywczo. "Beauty & Truth" to płyta w idealnej symbiozie łącząca niebywały kunszt i doświadczenie pianisty z energią tkwiącą w grze Jenningsa i Schaefera, a repertuar z jakim mamy do czynienia, stanowi rodzaj przeglądu muzycznych fascynacji jednego z największych europejskich muzyków jazzowych wszech czasów.
Na liście płyt roku 2016 - pozycja obowiązkowa.
Premiera płyty 18 marca 2016 roku.
Robert Ratajczak
________________________________
Joachim KÜHN New Trio: Beauty & Truth
CD 2016, ACT 9816-2
program:
1. Beauty And Truth
2. The End
3. Because Of Mouloud
4. Sleep On It
5. Intim
6. Transmitting
7. Summertime
8. Riders On The Storm
9. Machineria
10. Sleep Safe And Warm
11. Kattorna
12. Blues For Pablo
personel:
Joachim Kühn - fortepian
Chris Jennings - kontrabas
Eric Schaefer - perkusja
__________________________________
