Things That Go Bump; Goodbye Porkpie Hat; Coming Down Roses; Sergio; Shadows of Change; Spinning; Segment; Blue Dahlia; Fall Calls; The Sequence of Things.
Urodzony w 1958 roku w USA kontrabasista John Goldsby, podczas czterech dekad swojej muzycznej kariery miał okazję współpracować z takimi artystami jak m.in. Gary Burton, Eddie Harris, James Moody, Chucho Valdes, Abdullah Ibrahim czy Roy Hargrove. Od 1994 roku muzyk związany jest ze słynną niemiecką orkiestrą WDR Big Band, gdzie wraz z pianistą Billym Testem i perkusistą Hansem Dekkerem tworzy jej bardzo silną i sugestywną sekcję rytmiczną.
W okresie pandemii z szeregów WDR Big Band wyłonionych zostało kilka kameralnych składów, spośród których wyjątkowo atrakcyjnie przedstawia się The John Goldsby Trio. Całą trójkę tworzących skład muzyków na przestrzeni lat usłyszeć mogliśmy w wielu nagraniach niemieckiego big bandu. Ostatnim z albumów nagranych przez Goldsby'ego, Testa i Dekkera w ramach WDR Big Band był wydany w czerwcu 2020 roku album "Blue Soul" Dave'a Strykera i Boba Mintzera. W tym samym miesiącu doszło do sesji nagraniowej, której program znalazł się na albumie "Segment" zawierającym głównie autorskie utwory Johna Goldsby i Billy'ego Testa, ale też ciekawe wersje kompozycji "Goodbye Pork Pie Hat" Charlesa Mingusa i "Segment" Charliego Parkera, która posłużyła za tytuł całej płyty.
Program otwiera lekka, swingująca kompozycja Goldsby'ego "Things That Go Bump".
Numer 2 to "Goodbye Pork Pie Hat", powstała w 1959 roku, dedykowana Lesterowi Youngowi, jedna z najsłynniejszych kompozycji stanowiącego dla niemal każdego kontrabasisty niedościgniony wzorzec, niezrównanego Charlesa Mingusa. Na przestrzeni dziesięcioleci słyszeliśmy rozmaite wersje tego tematu, po który sięgali zarówno gitarzyści John McLaughlin i Jeff Beck, jak Rahsaan Roland Kirk, Bernie Worrell, czy Joni Mitchel. Mimo to trudno nie ulec wrażeniu iż Trio Johna Goldsby, odkrywa przed nami nieznane dotąd oblicze tego standardu.
Podobnie jest z utworem tytułowym, który wyszedł spod pióra legendarnego Charliego Parkera. Tutaj główną atrakcją są dynamiczne solówki nie tylko Goldsby'ego, ale także Testa i Dekkera, którzy w formule tria na nowo definiują estetykę znanego od 1949 roku tematu.
Billy Test przygotował na "Segment" trzy kompozycje wyraźnie zdominowane przez fortepian: impresyjną "Coming Down Roses", senną balladę poprzedzoną 2-minutowym fortepianowym intro "Shadows of Change", oraz relaksującą "Spinning".
Echa samby i elementy muzyki latynoskiej odnajdziemy w melodyjnej kompozycji lidera: "Sergio".
W okresie pandemii z szeregów WDR Big Band wyłonionych zostało kilka kameralnych składów, spośród których wyjątkowo atrakcyjnie przedstawia się The John Goldsby Trio. Całą trójkę tworzących skład muzyków na przestrzeni lat usłyszeć mogliśmy w wielu nagraniach niemieckiego big bandu. Ostatnim z albumów nagranych przez Goldsby'ego, Testa i Dekkera w ramach WDR Big Band był wydany w czerwcu 2020 roku album "Blue Soul" Dave'a Strykera i Boba Mintzera. W tym samym miesiącu doszło do sesji nagraniowej, której program znalazł się na albumie "Segment" zawierającym głównie autorskie utwory Johna Goldsby i Billy'ego Testa, ale też ciekawe wersje kompozycji "Goodbye Pork Pie Hat" Charlesa Mingusa i "Segment" Charliego Parkera, która posłużyła za tytuł całej płyty.
Program otwiera lekka, swingująca kompozycja Goldsby'ego "Things That Go Bump".
Numer 2 to "Goodbye Pork Pie Hat", powstała w 1959 roku, dedykowana Lesterowi Youngowi, jedna z najsłynniejszych kompozycji stanowiącego dla niemal każdego kontrabasisty niedościgniony wzorzec, niezrównanego Charlesa Mingusa. Na przestrzeni dziesięcioleci słyszeliśmy rozmaite wersje tego tematu, po który sięgali zarówno gitarzyści John McLaughlin i Jeff Beck, jak Rahsaan Roland Kirk, Bernie Worrell, czy Joni Mitchel. Mimo to trudno nie ulec wrażeniu iż Trio Johna Goldsby, odkrywa przed nami nieznane dotąd oblicze tego standardu.
Podobnie jest z utworem tytułowym, który wyszedł spod pióra legendarnego Charliego Parkera. Tutaj główną atrakcją są dynamiczne solówki nie tylko Goldsby'ego, ale także Testa i Dekkera, którzy w formule tria na nowo definiują estetykę znanego od 1949 roku tematu.
Billy Test przygotował na "Segment" trzy kompozycje wyraźnie zdominowane przez fortepian: impresyjną "Coming Down Roses", senną balladę poprzedzoną 2-minutowym fortepianowym intro "Shadows of Change", oraz relaksującą "Spinning".
Echa samby i elementy muzyki latynoskiej odnajdziemy w melodyjnej kompozycji lidera: "Sergio".
Natomiast jedne z najpiękniejszych utworów na płycie to następujące po sobie ballady kontrabasisty: prowadzona przez fortepian "Blue Dahlia" oraz ozdobiona rzewną partią graną przez Goldsby'ego smyczkiem "Fall Calls". Wzruszający klimat i ujmujące linie melodyczne, sprawiają iż jeszcze przed zakończeniem albumu myślę o ponownym wysłuchaniu tych nagrań.
Tymczasem czeka nas jeszcze dynamiczna, pełna naturalnego groove'u i żywiołowości kompozycja Goldsby'ego "The Sequence of Things", stanowiąca bardzo mocny akcent wieńczący całą płytę.
Wyjątkowe porozumienie panujące pomiędzy muzykami sprawia że album ten nie tylko doskonale podsumowuje 40 lat muzycznej podróży Johna Goldsby, ale pośród dotychczasowych płyt nagranych w rozmaitych prowadzonych przez niego składach (kwartet, kwintet, sekstet), nagrany w formule tria tworzonego przez wieloletnich muzycznych przyjaciół "Segment", jest prawdziwą perełką.
W roku 2019 u kontrabasisty zdiagnozowano nowotwór, a praca nad niniejszą płytą przypadła na czas jego remisji. Sam artysta tak komentuje okoliczności powstania albumu: “Prawdziwy muzyk nie porzuca artystycznej aktywności na żadnym etapie życia. Moja choroba stałą się asumptem do refleksji nad moimi relacjami z wszystkim tym co jest dla mnie istotne i znaczące w życiu: rodziną i muzyką”.
Dużo zdrowia Mr. Goldsby!
Tymczasem czeka nas jeszcze dynamiczna, pełna naturalnego groove'u i żywiołowości kompozycja Goldsby'ego "The Sequence of Things", stanowiąca bardzo mocny akcent wieńczący całą płytę.
Wyjątkowe porozumienie panujące pomiędzy muzykami sprawia że album ten nie tylko doskonale podsumowuje 40 lat muzycznej podróży Johna Goldsby, ale pośród dotychczasowych płyt nagranych w rozmaitych prowadzonych przez niego składach (kwartet, kwintet, sekstet), nagrany w formule tria tworzonego przez wieloletnich muzycznych przyjaciół "Segment", jest prawdziwą perełką.
W roku 2019 u kontrabasisty zdiagnozowano nowotwór, a praca nad niniejszą płytą przypadła na czas jego remisji. Sam artysta tak komentuje okoliczności powstania albumu: “Prawdziwy muzyk nie porzuca artystycznej aktywności na żadnym etapie życia. Moja choroba stałą się asumptem do refleksji nad moimi relacjami z wszystkim tym co jest dla mnie istotne i znaczące w życiu: rodziną i muzyką”.
Dużo zdrowia Mr. Goldsby!
Premiera 16 lutego 2021.
Robert Ratajczak
____________________________________________
The John Goldsby Trio: Segment
CD 2020, Bass Lion Music BLM015
program:
1. Things That Go Bump
2. Goodbye Porkpie Hat
3. Coming Down Roses
4. Sergio
5. Shadows of Change
6. Spinning
7. Segment
8. Blue Dahlia
9. Fall Calls
10. The Sequence of Things
personel:
John Goldsby - kontrabas
Billy Test - fortepian
Hans Dekker - perkusja
CD 2020, Bass Lion Music BLM015
program:
1. Things That Go Bump
2. Goodbye Porkpie Hat
3. Coming Down Roses
4. Sergio
5. Shadows of Change
6. Spinning
7. Segment
8. Blue Dahlia
9. Fall Calls
10. The Sequence of Things
personel:
John Goldsby - kontrabas
Billy Test - fortepian
Hans Dekker - perkusja
____________________________________________