[more]
Earthę Kitt, której nie ma z nami od 25 grudnia 2008 roku, po raz pierwszy usłyszałem w audycjach nieodżałowanego Lucjana Kydryńskiego, którego audycji przed laty namiętnie słuchałem jeszcze w latach 70-tych. Od zawsze uwielbiam płytę Earthy: ''Bad But Beatiful'' z 1962 roku, a niedawno postanowiłem uzupełnić kolekcję o płytę wydaną przez wytwornię Hallmark będącą holenderską filią koncernu Pickwick.
Obdarzona charakterystycznym niskim, wibrującym głosem amerykańska artystka to nie tylko niezwykle popularna piosenkarka, ale również aktorka i jedna z najjaśniejszych gwiazd kabaretowów na Broadwayu wszech czasów. Do najsłynniejszych jej ról filmowych zaliczyć należy Kobietę-Kota, w jaką wcieliła się w latach 60-tych w serialu ''Batman''. Często pojawiała się też z powodzeniem na ekranach kin, kreując tak niezwykłe epizodyczne role jak ta w ''montypythonowskim'' filmie: ''Eryk Wiking'' (1989).
Płyta ''Lovin' Spree'' jest zestawem piosenek doskonale ukazującym jej muzyczne oblicze. Szkoda tylko, iż pomimo bardzo estetycznej edycji płyta ''Lovin' Spree'' wydana została wyjątkowo niechlujnie pod względem informacji o poszczególnych piosenkach nagranych przecież w różnych latach i okresach kariery nieodżałowanej artystki. Przeciętny odbiorca podczas słuchania płyty trzymając w ręku książeczkę poza tytułami piosenek i nazwiskami ich autorów, niestety nic więcej się z niej nie dowie.
Piosenki zgromadzone na płycie pierwotnie ukazały się na singlach w 1954 roku, a część z nich pochodzi z longplaya ''Down To Eartha'' wydanego rok później. Ale tego dowiedzieć można się niestety z innych źródeł niż okładka.
Doskonale brzmią po blisko 50. latach na płycie kompaktowej tak wielkie przeboje Earthy Kitt jak choćby: tytułowa ''Lovin' Spree'', ''Apres Moi'', "Mink Shmink", ''If I Was A Boy'' czy ''Hey Jacques'' -wszystkie pochodzące z przebojowych małych płytek RCA z 1954 roku.
Mimo niewybaczalnego ''kalectwa edytorskiego'', płyta ''Lovin' Spree'' jest doskonałą okazją przypomnienia sobie uhonorowanej gwiazdą na hollywoodzkiej Alei Sław, nazwanej przez samego Orsona Wellsa "najbardziej ekscytującą kobietą na świecie", zmysłowo mruczącej Earthy Kitt.
* * * * * * * * * *
