│  B  │ C │ D │ E │ F │ G │ H │  J  K │ L│ M│ N │ O P │ Q │ R │  T  │  U  │   │ W  Y Z

30.3.15

Elida ALMEIDA: Ora Doci Ora Margos /2015/

Lebam Ku Bo; Nta Konsigui; Storia ki Nikontadu; Nhu Santiagu; Di Mu Ku Bo; Mar Sagrado; Djam Nkrel Pa Mi; Txiku Branku; Tomam El; Joana; Txuputin; Nha Fidju Spera; Nha Violao.

[more]

Założona w 1988 roku wytwórnia płytowa Lusafrica przyzwyczaiła nas do płyt artystów pochodzących z tak egzotycznych rejonów świata jak: Wyspy Zielonego Przylądka, Angola, Mali, Gwinea, Czad czy Gabon. Przeważnie są to muzycy, o których dziś doprawdy niewiele wiemy, lecz którzy niejednokrotnie stoją dopiero u progu światowej kariery, lub nie zabiegając o nią stają się wyjątkowymi odkryciami muzycznymi. Każdorazowo jednak mamy do czynienia z muzyką niezwykle autentyczną i w dużym stopniu ukazującą temperament rozmaitych egzotycznych kultur muzycznych. Fakt ten sprawia, iż po każdą kolejną płytę z charakterystycznym logo wytwórni Lusafrica, sięgamy z pełnym zaufaniem i towarzyszącym przeświadczeniem, iż po uruchomieniu płyty czeka nas doprawdy wyjątkowa muzyczna uczta jaka przeniesie nas w świat zdecydowanie mniej skażony cywilizacją, w jakiej dane jest nam na co dzień egzystować.
Niemal zawsze w przypadku poznawania na kolejnych płytach z katalogu wytwórni artystów, pochodzących z pięknych egzotycznych rejonów świata, mamy okazję poznać też ciekawe historie związane z życiem muzyków. W ostatnich latach poznaliśmy m.in. historie: 60-letniego cieśli, którego pasją od zawsze było śpiewanie (Ze Luis), osieroconej w wieku 6 lat, ubogiej śpiewającej kelnerki z Santiago (Neuza), czy maltretowanej przez własnego ojca i  kolejne macochy, emigrantki z Sierra Leone (Sia Tolno).
Również ciekawa opowieść towarzyszy debiutanckiej płycie 22-letniej Elidy Almeidy: "Ora Doci Ora Margos".



"Elida Almeida urodziła się w 1993 roku w miejscowości Pedra Badejo (Santa Cruz) na Wyspach Zielonego Przylądka. Dzieciństwo spędziła w domu swoich dziadków na wsi Matinho, a kiedy uwielbiany przez nią ojciec zmarł - była zdruzgotana. Na domiar złego, zmuszona została wówczas do pozostawienia wszystkiego do czego przywiązana była od zawsze i przeniesienia się z matką na nieznaną wyspę Maio. Mimo wszystko, Elida nie podupadła na duchu. Jej dzieciństwo mogło wydawać się szare, lecz jej marzenia były jasne i kolorowe. Po ukończeniu szkoły na Maio, dziewczyna pomagała matce, która pracowała jako uliczna sprzedawczyni, ale przede wszystkim uczyła się śpiewu w tamtejszym kościele, a jej talent wokalny sprawił iż pojawiła się na antenie lokalnej audycji radiowej.
Po powrocie do Santa Cruz, udało się jej kontynuować studia zajmując się jednocześnie dzieckiem i młodszymi braćmi. Jej niezachwiana pewność siebie i zdolność sprawiły iż okazała się wybitną studentką, zdobywającą każdego roku nagrody i wyróżnienia. Muzyka zawsze jednak stanowiła dla niej rodzaj odskoczni od obowiązków domowych i nauki. Swą pierwszą piosenkę napisała jeszcze w liceum. Dotyczyła ona smutku, ale także odzwierciedlała jej rosnące nadzieje i marzenia" .



Piosenki wypełniające nagrany na przełomie lipca i sierpnia 2014 roku pierwszy album Elidy: "Ora Doci Ora Margos" ("Słodkie czasy, gorzkie czasy"), wypełniają piosenki oparte na doświadczeniach życiowych młodej piosenkarki: słodkich i gorzkich doświadczeniach, jakie ukształtowały jej osobowość. Elida Almeida napisała słowa i muzykę do większości piosenek na tej płycie, a śpiewa je z wzruszającą szczerością, ujmującą wszystkich tych, którzy identyfikują się z jej historią.
Poza ujmującym głosem Elidy śpiewającej w swym rodzimym języku melodyjne piosenki, w nagraniach zgromadzonych na płycie zachwycają bogate aranżacje, kreowane przez muzycznych przyjaciół piosenkarki w instrumentarium złożonym m.in. z gitary (Hermani Almeida), akordeonu (Alex Flores), oraz cavaquinho (Djessa i Samuel Cruz) i congas (Miguel Gomez).
Bardzo dużą rolę odgrywają gitary, nadając niejednokrotnie specyficznego charaktery piosenkom. Znajdziemy tu także dużo miejsca dla partii fortepianu (Diego Gomez), ozdabiających piosenki klasycznie brzmiacymi ornamentami.
Oryginalna muzyka Zielonego Przylądka to swoisty koktajl, w którym wymieszane są różne tradycje muzyczne. Choć Elida Almeida śpiewa w mało znanym w innych rejonach geograficznych języku i nieliczni tylko potrafią odkryć magię tekstów, w piosenkach tych przede wszystkim liczy się niezwykły przekaz uczuć i emocji.
Poza nasyconymi rytmem, pełnymi żaru piosenkami w programie płyty znajdziemy też piosenki nawiązujące do melodii utrzymanych w stylistyce morny. Morna to gatunek muzyki oraz styl tańca, uważany za najbardziej charakterystyczny dla Wysp Zielonego Przylądka, za którego niedoścignioną królową powszechnie uważa się nieodżałowaną Cesarię Evorę. Jej duch towarzyszy nam w trakcie pięknej piosenki napisanej przez Jorge Tavaresa Silvę: "Mar Sagrado" ("Święte morze") - jednej z dwóch na płycie, nie napisanych przez Elidę Almeidę (drugą jest przebojowa, ozdobiona iście rockowymi partiami gitary: "Txuputin" autorstwa Uziela Sanca Gomeza).
Wyjątkowy żar emanuje też z "Txiku Branku" - piosenki ozdobionej skocznymi partiami akordeonu i porywającymi dźwiękami gitary, z kolei harmonijka ustna podczas utrzymanej w średnim tempie piosenki: "Joana" nadaje utworowi wyjątkowego kolorytu.
Nawet najbardziej wybredny słuchacz będzie oczarowany jej głębokim, mocnym głosem, który zdaje się wypływać prosto z serca. Głosem młodzieńczym lecz nasiąkniętym bluesem jej niespokojnego dzieciństwa. Słuchając tych piosenek, łatwo możemy sobie wyobrazić krystaliczną wodę tryskającą strumieniem nad suchym, skalistym krajobrazem wyspy Santiago, pokonującą wiele przeszkód na swojej drodze, by dotrzeć do morza. Te przeszkody to właśnie "słodkie chwile radości i gorzkie chwile bólu", które wypełniają życie i losy ludzi z Zielonego Przylądka. Elida ma w sobie silne poczucie sprawiedliwości i chęć niesienia pomocy ludziom, którzy tak jak ona zmuszeni zostali do zmierzenia się z wieloma trudnościami napotkanymi w życiu. Wszystkie te skumulowane uczucia Elida przekazuje w swoich piosenkach. Trudno o muzykę bardziej trafiającą do serc i umysłów niż pełne uczucia, a zarazem prostolijności piosenki z Capo Verde.
Premiera płyty: 11 maja 2015 roku


Robert Ratajczak
(fragmenty materiałów prasowych - tłum. R.R.)


o albumie przeczytasz również: TUTAJ


_____________________________________________________________________________________


  


Elida ALMEIDA: Ora Doci Ora Margos /CD 2015, Lusafrica 662982/
1.  Lebam Ku Bo
2.  Nta Konsigui
3.  Storia ki Nikontadu
4.  Nhu Santiagu
5.  Di Mu Ku Bo
6.  Mar Sagrado
7.  Djam Nkrel Pa Mi
8.  Txiku Branku
9.  Tomam El
10.Joana
11.Txuputin
12.Nha Fidju Spera
13.Nha Violao


personel:
Elida Almeida - wokal
Hermani Almeida - gitary, organy
Nana Almeida -chórki
oraz:
Briscard - gitara
Alex Flores - akordeon
Vincent Bucher - harmonijka
Diego Gomes - instr. klawiszowe
Guy Nsangue, Ze Paris, Adao Brito, Thierry Fanfan - gitara basowa
N'Du, Jorge Pimpas, Mike Dido - perkusja
Djessa, Samuel Cruz - cavaquinho
Miguel Gomez - congas
Fattu Djakite - chórki
goscinnie:
Batucadeira "Terrero"


_____________________________________________________________________________________


opisy innych płyt wytwórni Lusafrica:


           


aktualności z Lusafrica: