Marcin Wądołowski Trio: Standards /2015/

Equinox; Solar; All The Things You Are; Central Park West; Giant Steps; Nardis; Take Five; I Love You; Have You Met Miss Jones; Now's The Time.

Nowa płyta trójmiejskiego gitarzysty Marcina Wądołowskiego, zrealizowana została w trio uzupełnionym o kontrabas Piotra Lemańczyka i perkusję Tylera Hornby. "Standards" to płyta dedykowana pamięci wielkich mentorów Marcina: Marka Blizińskiego i Jarka Śmietany. Na płycie znajdziemy tematy m.in. Johna Coltrane'a, Milesa Davisa, Cole Portera i Charliego Parkera, podane w specjalnie przygotowanych przez gitarzystę aranżacjach.
Formuła jazzowego tria okazuje się być zdecydowanie bardziej wdzięczną dla Marcina, o czym przekonaliśmy się już przy okazji poprzedniego albumu "My Guitar Therapy" (2015), a kontynuacja współpracy z czołowym polskim kontrabasistą Piotrem Lemańczykiem, zdaje się być idealnym rozwiązaniem. Dysponujący bardzo rozpoznawalnym soundem Lemańczyk niemal w każdym spośród 10 tematów serwuje nam widowiskowe solówki, doskonale korespondujące z pełną polotu grą gitarzysty.
Znanego z poprzednich trzech albumów Adama Czerwińskiego zastąpił świetny kanadyjski perkusista Tyler Hornby, nadając brzmieniu tria kolorytu i zaszczepiając weń własną inwencję, co wobec perfekcyjnej lecz surowej gry jego poprzednika, w formule tria zdaje się mieć kolosalne znaczenie.
Aktywnie działający na trójmiejskiej scenie jazzowej Marcin Wądołowski, znany z szeregów takich formacji jak Moongang, Elec-Tri-City i Quartado doczekał się więc czwartego już albumu firmowanego własnym nazwiskiem. Mimo iż płytę wypełniają powszechnie znane utwory, takie jak "Giant Steps" czy "Take Five" stanowiące kamienie milowe jazzu, album ten w zdecydowanie większym stopniu niż poprzednie płyty ukazuje fenomen młodego muzyka, jawiącego się nam jako jeden z najbardziej błyskotliwych i utalentowanych polskich gitarzystów jazzowych ostatnich lat. Zaskakuje przede wszystkim technika i niecodzienne wyczucie każdego pojedynczego dźwięku, ale też skryta pod niebywałą wirtuozerią prawdziwa gitarowa dusza i "to coś", dzięki czemu nie uciekniemy przed wrażeniem obcowania z muzyką wypływającą prosto z serca.
Wądołowski w pięknym stylu przeprowadza nas przez rozmaite klimaty poszczególnych nagrań. Olśniewa dynamiką i energią podczas "Equinox" i "Take Five", zahacza o estetykę flamenco w trakcie "Solar" i "Nardis", zachwyca ekwilibrystyczną zwinnością w "All The Things You Are", "Giant Steps" i "Have You Met Miss Jones" oraz czaruje intymnym klimatem wspaniale interpretując "Central Park West", tym samym udowadniając iż tylko pozornie utwory te tak doskonale znamy.
Nawet tak oczywiste tematy jakimi są skoczna, zwiewna samba Cole'a Portera: "I Love You" i słynny "Now's The Time" Charliego Parkera: wieńczący cały album, w tych wersjach przynoszą ogrom nieznanych dotąd wrażeń.
O ile do niedawna w środowisku jazzowym funkcjonowała teza, iż najprościej jest nagrać album ze standardami - dziś wygląda to zgoła odwrotnie. Jak trudno jest w powszechnie znany repertuar zaszczepić pierwiastek wyjątkowości i niepowtarzalności, przekonały się całe rzesze młodych muzyków, których "standardowe" płyty zostały zapomniane krótko po wydaniu. Z tym albumem jest zupełnie inaczej; płyta Marcina Wądołowskiego nie jest substytutem klasycznych nagrań, lecz indywidualnym potraktowaniem jazzowych struktur, jakie dociera do słuchacza przez pryzmat nieprzeciętnej muzycznej osobowości.
Niemal dokładnie rok wcześniej słuchając "My Guitar Therapy" uznałem ją za najlepszy dotychczasowy album gitarzysty. Tak było do czasu gdy w kieszeni mojego odtwarzacza pojawił się ten krążek.
Płyta ukazała się 10 czerwca 2016 roku.

Robert Ratajczak

__________________________________________

Marcin Wądołowski Trio
Standards in memory of Marek Bliziński & Jarosław Śmietana

CD 2015, Soliton SL 517-2

program:
 1. Equinox
 2. Solar
 3. All The Things You Are
 4. Central Park West
 5. Giant Steps
 6. Nardis
 7. Take Five
 8. I Love You
 9. Have You Met Miss Jones
10.Now's The Time

personel:
Marcin Wądołowski - gitara
Piotr Lemańczyk - kontrabas
Tyler Hornby - perkusja

_____________________________________________