str.A: The Touch Of Your Lips; When Your Lover Has Gone; Bye BYe Blackbird; How Deep Is The Ocean;
str.B: In The Wee Small Hours Of The Morning; Sunday; This Can't Be Love
str.B: In The Wee Small Hours Of The Morning; Sunday; This Can't Be Love
''Ben Webster meets Oscar Peterson'' to album studyjny nagrany w kwartecie kierowanym przez kanadyjskiego pianistę Oscara Petersona, z wielkim teorzystą Benem Websterem i sekcją rytmiczną: Ray Brown (kontrabas) i Ed Thigpen (perkusja).
To prawdziwe jazzowe arcydzieło z 1959 roku, będące częścią serii płyt powstałych na fali muzycznych spotkań wielkich jazzmanów w latach 50-tych. Poprzednie krążki będące owocem niezwykłych konstelacji to choćby ''Coleman Hawkins Encounters Ben Webster'' (1957) czy ''Stan Getz and Oscar Peterson Trio'' (1957). Podobnie jak tamte płyty tak i ''Ben Webster meets Oscar Peterson'' wydana została przez kultową wytwórnię Verve.
Ben Webster czyli Benjamin Francis Webster uważany jest za jednego z trzech najważniejszych swingowych saksofonistów tenorowych obok Lestera Younga i Colemana Hawkinsa. Styl Webstera zwykle agresywny i "szorstki" na tej płycie ewoluuje w stronę nastrojowych, sentymentalnych ballad. Ben Webster doskonale czujący się w stylistyce bluesowej i balladach jazzowych na tej płycie gra w niezwykle wrażliwy i delikatny sposób. Najprawdopodobniej mimo iż na tym albumie był właściwie gościem doskonałego Tria Oscara Petersona z Rayem Brownem na kontrabasie i Edem Thigpenem przy perkusji, uległ nuiejako stylistyce hołdowanej przez wielkiego pianistę.
Oscar Peterson był niezwykłym jazzowym swingującym improwizatorem, którego domeną była wyjątkowo silna lewa ręka co dawało wyśmienity efekt w postaci potężnie brzmiacych linii basowych.
Otwierający płytę ''The Touch Of Yor Lips'' rozpoczyna się bardzo sprężystym fortepianowym intro Petersona, po czym delikatnie wchodzi charakterystyczny zachrypnięty tenor Webstera i porywa nas kameralny i nieco melancholijny nastrój płyty jaki towarzyszyć nam będzie już do końca tego ekscytującego albumu. Wyśmienite melodyjne frazy zarówno w wysokich rejestrach jak i podczas niższych parti wygrywane przez Webstera brzmią wyśmienicie w towarzystwie jedynego w swoim rodzaju fortepianu Petersona.
Zachwyt wzbudza nasycony niemal smutkiem i szepczącą melodyką "Bye Bye Blackbird".
Doskonałym optymistycznym zakończeniem tego jazzowego arcydzieła jakim jest ta płyta są dwa ostatnie nagrania ''Sunday'' i ''This Can't Be Love'' utrzymane w szybszym tempie i nasycone czystymi, pełnymi wigoru solówkami.
Obu panów nie ma już wśród nas; Ben Webster odszedł w roku 1973, a młodszy od niego o 16 lat Oscar Emmanuel Peterson 23 grudnia 2007 roku, lecz pozostawili po sobie ogromną spuźciznę: każdy indywidualnie, ale też wspólne dzieło jakim jest właśnie ta płyta
Kanon jazzu!
To prawdziwe jazzowe arcydzieło z 1959 roku, będące częścią serii płyt powstałych na fali muzycznych spotkań wielkich jazzmanów w latach 50-tych. Poprzednie krążki będące owocem niezwykłych konstelacji to choćby ''Coleman Hawkins Encounters Ben Webster'' (1957) czy ''Stan Getz and Oscar Peterson Trio'' (1957). Podobnie jak tamte płyty tak i ''Ben Webster meets Oscar Peterson'' wydana została przez kultową wytwórnię Verve.
Ben Webster czyli Benjamin Francis Webster uważany jest za jednego z trzech najważniejszych swingowych saksofonistów tenorowych obok Lestera Younga i Colemana Hawkinsa. Styl Webstera zwykle agresywny i "szorstki" na tej płycie ewoluuje w stronę nastrojowych, sentymentalnych ballad. Ben Webster doskonale czujący się w stylistyce bluesowej i balladach jazzowych na tej płycie gra w niezwykle wrażliwy i delikatny sposób. Najprawdopodobniej mimo iż na tym albumie był właściwie gościem doskonałego Tria Oscara Petersona z Rayem Brownem na kontrabasie i Edem Thigpenem przy perkusji, uległ nuiejako stylistyce hołdowanej przez wielkiego pianistę.
Oscar Peterson był niezwykłym jazzowym swingującym improwizatorem, którego domeną była wyjątkowo silna lewa ręka co dawało wyśmienity efekt w postaci potężnie brzmiacych linii basowych.
Otwierający płytę ''The Touch Of Yor Lips'' rozpoczyna się bardzo sprężystym fortepianowym intro Petersona, po czym delikatnie wchodzi charakterystyczny zachrypnięty tenor Webstera i porywa nas kameralny i nieco melancholijny nastrój płyty jaki towarzyszyć nam będzie już do końca tego ekscytującego albumu. Wyśmienite melodyjne frazy zarówno w wysokich rejestrach jak i podczas niższych parti wygrywane przez Webstera brzmią wyśmienicie w towarzystwie jedynego w swoim rodzaju fortepianu Petersona.
Zachwyt wzbudza nasycony niemal smutkiem i szepczącą melodyką "Bye Bye Blackbird".
Doskonałym optymistycznym zakończeniem tego jazzowego arcydzieła jakim jest ta płyta są dwa ostatnie nagrania ''Sunday'' i ''This Can't Be Love'' utrzymane w szybszym tempie i nasycone czystymi, pełnymi wigoru solówkami.
Obu panów nie ma już wśród nas; Ben Webster odszedł w roku 1973, a młodszy od niego o 16 lat Oscar Emmanuel Peterson 23 grudnia 2007 roku, lecz pozostawili po sobie ogromną spuźciznę: każdy indywidualnie, ale też wspólne dzieło jakim jest właśnie ta płyta
Kanon jazzu!
skład:
Ben Webster - saksofon
Oscar Peterson - fortepian
Ray Brown - kontrabas
Ed Thigpen - perkusja