Franz Dannerbauer to jeden z najwybitniejszych niemieckich kontrabasistów, kompozytorów i aranżerów od ponad 30 lat prowadzący formację Music Liberation Unit, przez której szeregi podczas trzech dziesięcioleci istnienia przewinęły się całe rzesze tak wybitnych instrumentalistów jak choćby: australijski trębacz Andrew Mc Naughton czy okrzyknięty przez krytyków następcą Buda Powella -pianista Claus Raible. MLU to jedna z najważniejszych niemieckich grup jazzowych. Skład zespołu ewoluował co prawda przez 30 lat działalności zmieniając się niemal z płyty na płytę, lecz mimo niestabilności personalnej Dannerbauerowi udało się uzyskać coś co każdorazowo charakteryzuje brzmienie formacji czyniąc je od razu rozpoznawalnym. To zapewne efekt niezwykłych predyspozycji leadera w zakresie kompleksowej aranżacji i struktur kompozycyjnych.
Dannerbauer będąc jednocześnie doskonałym kontynuatorem dzieła Charlesa Mingusa w zakresie stylistyki tradycyjnego bandu jazzowego prowadzonego przezkontrabasistę, jest też twórcą innowacyjnym i niejednokrotnie zaskakującym.
Dannerbauer będąc jednocześnie doskonałym kontynuatorem dzieła Charlesa Mingusa w zakresie stylistyki tradycyjnego bandu jazzowego prowadzonego przezkontrabasistę, jest też twórcą innowacyjnym i niejednokrotnie zaskakującym.
Wreszcie po czterech albumach studyjnych Music Liberation Unit na płycie koncertowej w konwencji sekstetu. Tym razem w składzie MLU znaleźli się m.in. tak doskonali instrumentaliści jak australijski trębacz Andrew Mc Naughton czy okrzyknięty przez krytyków następcą Buda Powella -pianista Claus Raible.
Koncertowe wcielenie MLU jakie poznaliśmy w 1998 roku na płycie ''Birdland & Altes Kino'' to muzyka pełna pięknej melodyki i głęboko osadzona w tradycji wielkich mistrzów. Piękne partie fortepianu (choćby podczas ''What Is This'') to nie tylko Powell, lecz także posmak bebopu spod znaku Barry'ego Harrisa. Trąbka Mc Naughtona z kolei łączy stylistykę modulacji Wyntona Marsalisa z ''hard bopowym pazurem'' Clifforda Browna.
Trzyosobowa sekcja dęta sprawiła, iż brzmienie MLU z drugiej połowy lat 90-tych zdecydowanie różniło się od tego jakie zdominowało wcześniejszą płytę (''Suspence'', 1992).
Także stylistycznie album ''Birdland & Altes Kino'' stanowił niejako odskocznię od trudniejszych i bardziej zawiłych tematów jakie stały się atrybutem wcześniejszych dokonań MLU w stronę tradycji muzyki improwizowanej lat 60-tych. Wyjątek stanowi kończąca ten zbiór koncertowych nagrań 16-minutowa kompozycja ''Portrait''zdominowana przez skłaniające się ku bardziej zawiłej strukturze partie poszczególnych instrumentów.
Uderzająca skala ekspresji i techniczna doskonałość nie pozbawiona jednocześnie spontaniczności to wynik jak zwykle w przypadku różnych konstelacji personalnych MLU, wyśmienicie dobranego przez Dannerbauera składu i doskonałych, świetnie opracowanych kompozycji.
Koncertowe wcielenie MLU jakie poznaliśmy w 1998 roku na płycie ''Birdland & Altes Kino'' to muzyka pełna pięknej melodyki i głęboko osadzona w tradycji wielkich mistrzów. Piękne partie fortepianu (choćby podczas ''What Is This'') to nie tylko Powell, lecz także posmak bebopu spod znaku Barry'ego Harrisa. Trąbka Mc Naughtona z kolei łączy stylistykę modulacji Wyntona Marsalisa z ''hard bopowym pazurem'' Clifforda Browna.
Trzyosobowa sekcja dęta sprawiła, iż brzmienie MLU z drugiej połowy lat 90-tych zdecydowanie różniło się od tego jakie zdominowało wcześniejszą płytę (''Suspence'', 1992).
Także stylistycznie album ''Birdland & Altes Kino'' stanowił niejako odskocznię od trudniejszych i bardziej zawiłych tematów jakie stały się atrybutem wcześniejszych dokonań MLU w stronę tradycji muzyki improwizowanej lat 60-tych. Wyjątek stanowi kończąca ten zbiór koncertowych nagrań 16-minutowa kompozycja ''Portrait''zdominowana przez skłaniające się ku bardziej zawiłej strukturze partie poszczególnych instrumentów.
Uderzająca skala ekspresji i techniczna doskonałość nie pozbawiona jednocześnie spontaniczności to wynik jak zwykle w przypadku różnych konstelacji personalnych MLU, wyśmienicie dobranego przez Dannerbauera składu i doskonałych, świetnie opracowanych kompozycji.
skład:
Andrew Mc Naughton - trąbka
Stefan Zenker - saksofon
Gerhard Gschlossl - puzon
Claus Raible - fortepian
Franz Dannerbauer - kontrabas
Martin Kolb - perkusja