Watusi Boogaloo; If They Could Only See; Another Kinda Blues; Freedom Song; For The People; It Is What It Is; Sad Eyes; Keep The Faith; The Unbroken Promise; Venture; Hope Springs; Eternal
IN ENGLISH:
Known for his work with musicians such as Wynton and Branford Marsalis, George Duke, Kirk Whalum, Elvin Jones, Ari Brown, John Mellencamp, Ramsey Lewis or The Temptations - American trumpeter, composer and producer Pharez Whitted's new release is the fourth album branded under his own name.
Following the huge success of his previous album (''Transient Journey'', in 2010) - nominated for the prestigious Independent Music Awards in the Jazz category, For the People was released in October, 2012 on Origin Records and the effort did not disappoint the expectations of his audience. It seems that the album is a consistent continuation of the road he chose as a musician back in 1994, with the release of his debut album for Motown Records.
The new record is created with an excellent sextet including tenor and soprano saxophonist Eddie Bayard, guitarist Bobby Broom, pianist Ron Perrillo and the excellent rhythm section: Dennis Carroll (bass) and Greg Artry (drums) presenting eleven new original compositions.
Guitarist Bobby Broom, who co-produced the album, is a musician who's worked for many years with Whitted and is fully sentient in the mainstream of jazz convention, formed respecting the traditions of the great hard bop masters.
Even opening the album, "Watusi Boogaloo," calls to mind the classic masters such as Freddie Hubbard and Horace Silver. Pharez Whiited is in his game, and it contains everything we love in good old jazz - echoing the funk of Eddie Harris (''Another Kinda Blues'') and mysticism of Coltrane (''Freedom Song''). Whitted's fourth album also contains a lot of beautiful melodies performed with soul and feeling, along with amazing improvised music virtuosity.
There is no shortage of elegantly constructed solos showing the incredible virtuosity accompanying the trumpeter. Tenor and soprano saxophonist Eddie Bayard often attracts the attention of the listener, and guitarist Bobby Broom is ideal both as an accompanist for the other soloists and he plays intriguing improvised passages. Similarly, pianist Ron Perrillo is an extremely important element to the sextet, sounding fantastic and the great rhythm section keeps the team in check, but it is also often focused on. The very resilient bassist Dennis Carroll parties in the previously mentioned Watusi Boogaloo along with the excellent funk syncopations laid down by Greg Artry.
The current sextet of Pharez Whitted seems to be ideal for presenting the full capabilities of a composer considered today to be one of the most interesting American jazz trumpeters.
Following the huge success of his previous album (''Transient Journey'', in 2010) - nominated for the prestigious Independent Music Awards in the Jazz category, For the People was released in October, 2012 on Origin Records and the effort did not disappoint the expectations of his audience. It seems that the album is a consistent continuation of the road he chose as a musician back in 1994, with the release of his debut album for Motown Records.
The new record is created with an excellent sextet including tenor and soprano saxophonist Eddie Bayard, guitarist Bobby Broom, pianist Ron Perrillo and the excellent rhythm section: Dennis Carroll (bass) and Greg Artry (drums) presenting eleven new original compositions.
Guitarist Bobby Broom, who co-produced the album, is a musician who's worked for many years with Whitted and is fully sentient in the mainstream of jazz convention, formed respecting the traditions of the great hard bop masters.
Even opening the album, "Watusi Boogaloo," calls to mind the classic masters such as Freddie Hubbard and Horace Silver. Pharez Whiited is in his game, and it contains everything we love in good old jazz - echoing the funk of Eddie Harris (''Another Kinda Blues'') and mysticism of Coltrane (''Freedom Song''). Whitted's fourth album also contains a lot of beautiful melodies performed with soul and feeling, along with amazing improvised music virtuosity.
There is no shortage of elegantly constructed solos showing the incredible virtuosity accompanying the trumpeter. Tenor and soprano saxophonist Eddie Bayard often attracts the attention of the listener, and guitarist Bobby Broom is ideal both as an accompanist for the other soloists and he plays intriguing improvised passages. Similarly, pianist Ron Perrillo is an extremely important element to the sextet, sounding fantastic and the great rhythm section keeps the team in check, but it is also often focused on. The very resilient bassist Dennis Carroll parties in the previously mentioned Watusi Boogaloo along with the excellent funk syncopations laid down by Greg Artry.
The current sextet of Pharez Whitted seems to be ideal for presenting the full capabilities of a composer considered today to be one of the most interesting American jazz trumpeters.
POLSKI:
Znany z współpracy z takimi muzykami jak: Wynton i Branford Marsalis, George Duke, Kirk Whalum, Elvin Jones, Ari Brown, John Mellencamp, Ramsey Lewis czy grupa The Temptations -amerykański trębacz, kompozytor i producent Pharez Whitted w roku 2012 doczekał się czwartego albumu firmowanego własnym nazwiskiem. Po ogromnym sukcesie poprzedniego albumu (''Transient Journey'', 2010) nominowanego do prestiżowej nagrody ''The 10th Annual Independent Music Awards in the Jazz Album'', kolejna zapowiadana przez niego płyta znalazła się wśród najbardziej oczekiwanych jazzowych albumów roku 2012.
Czy płyta jaka ukazała się 16 października nakładem oficyny Origin Records nie zawiodła oczekiwań słuchaczy? Wydaje się, iż płyta ''For The People'' stanowi konsekwentną kontynuację drogi jaką muzyk obrał jeszcze w 1994 roku wydając debiutancki album dla wytwórnii Motown. W roku 2012 Pharez Whitted powrócił na nowej płycie z doskonałym sekstetem tworzonym wraz z saksofonistą tenorowym i sopranowym Eddie Bayardem, gitarzystą Bobby Broomem, pianistą Ronem Perrillo i doskonałą sekcją: Dennis Carroll (kontrabas) i Greg Artry (perkusja) prezentując światu jedenaście nowych, własnych kompozycji.
Gitarzysta Bobby Broom będący współproducentem albumu ''For The People'' to muzyk od lat współpracujący z Whittedem i doskonale czujący się w konwencji middle jazzu powstałego z poszanowaniem tradycji i szacunkiem dla spuźnizny jaką pozostawili po sobie wielcy chicagowscy mistrzowie hard bopu.
Już otwierający płytę ''Watusi Boogaloo'' wywołuje skojarzenia z klasyką takich mistrzów jak Freddie Hubbard czy Horace Silver.
Pharez Whiited w swej grze zawiera wszystko to za co kochamy stary dobry jazz. Na''For The People'' znajdziemy zarówno echa funkującego Eddiego Harrisa (''Another Kinda Blues'') jak i mistycyzm Coltrane'a (''Freedom Song''). Czwarta płyta Whitteda to także mnóstwo pięknych melodii wykonywanych z duszą i niezwykłym uczuciem właściwym największym wirtuozom muzyki improwizowanej.
Nie brak na płycie wykwintnie budowanych solówek ukazujących niebywałą wirtuozerię towarzyszących trębaczowi muzycznych przyjaciół. Tenor i miękki sopran Eddie Bayarda niejednokrotnie przykuwa uwagę podczas przesłuchiwania płyty, a gitara Bobby'ego Brooma doskonale sprawdza się zarówno jako podkład pod partie solowe pozostałych muzyków jak i intryguje podczas improwizowanych fragmentów. Podobnie pianista Ron Perrillo stanowi niezwykle ważny element fantastycznego brzmienia sekstetu, a sekcja rytmiczna wspaniale trzyma w ryzach cały zespół, lecz również niejednokrotnie skupia uwagę w poszczególnych fragmentach albumu. Wspomnę tu choćby niezwykle sprężyste partie Dennisa Carrolla w wspomnianym wcześniej ''Watusi Boogaloo'' czy doskonałe synkopowanie świetnie czującego się w funkujących klimatach Grega Artry.
Obecny sekstet Phareza Whitteda zdaje się być idealnym dla zaprezentowania pełni możliwości kompozytorsko intrpretacyjnych uważanego za jednego z najciekawszych dziś trębaczy amerykańskiej sceny jazzowej.
Czy płyta jaka ukazała się 16 października nakładem oficyny Origin Records nie zawiodła oczekiwań słuchaczy? Wydaje się, iż płyta ''For The People'' stanowi konsekwentną kontynuację drogi jaką muzyk obrał jeszcze w 1994 roku wydając debiutancki album dla wytwórnii Motown. W roku 2012 Pharez Whitted powrócił na nowej płycie z doskonałym sekstetem tworzonym wraz z saksofonistą tenorowym i sopranowym Eddie Bayardem, gitarzystą Bobby Broomem, pianistą Ronem Perrillo i doskonałą sekcją: Dennis Carroll (kontrabas) i Greg Artry (perkusja) prezentując światu jedenaście nowych, własnych kompozycji.
Gitarzysta Bobby Broom będący współproducentem albumu ''For The People'' to muzyk od lat współpracujący z Whittedem i doskonale czujący się w konwencji middle jazzu powstałego z poszanowaniem tradycji i szacunkiem dla spuźnizny jaką pozostawili po sobie wielcy chicagowscy mistrzowie hard bopu.
Już otwierający płytę ''Watusi Boogaloo'' wywołuje skojarzenia z klasyką takich mistrzów jak Freddie Hubbard czy Horace Silver.
Pharez Whiited w swej grze zawiera wszystko to za co kochamy stary dobry jazz. Na''For The People'' znajdziemy zarówno echa funkującego Eddiego Harrisa (''Another Kinda Blues'') jak i mistycyzm Coltrane'a (''Freedom Song''). Czwarta płyta Whitteda to także mnóstwo pięknych melodii wykonywanych z duszą i niezwykłym uczuciem właściwym największym wirtuozom muzyki improwizowanej.
Nie brak na płycie wykwintnie budowanych solówek ukazujących niebywałą wirtuozerię towarzyszących trębaczowi muzycznych przyjaciół. Tenor i miękki sopran Eddie Bayarda niejednokrotnie przykuwa uwagę podczas przesłuchiwania płyty, a gitara Bobby'ego Brooma doskonale sprawdza się zarówno jako podkład pod partie solowe pozostałych muzyków jak i intryguje podczas improwizowanych fragmentów. Podobnie pianista Ron Perrillo stanowi niezwykle ważny element fantastycznego brzmienia sekstetu, a sekcja rytmiczna wspaniale trzyma w ryzach cały zespół, lecz również niejednokrotnie skupia uwagę w poszczególnych fragmentach albumu. Wspomnę tu choćby niezwykle sprężyste partie Dennisa Carrolla w wspomnianym wcześniej ''Watusi Boogaloo'' czy doskonałe synkopowanie świetnie czującego się w funkujących klimatach Grega Artry.
Obecny sekstet Phareza Whitteda zdaje się być idealnym dla zaprezentowania pełni możliwości kompozytorsko intrpretacyjnych uważanego za jednego z najciekawszych dziś trębaczy amerykańskiej sceny jazzowej.
skład:
Pharez Whitted - trąbka
Eddie Bayard - saksofony
Bobby Broom - gitara
Ron Perrillo - instr.klawiszowe
Dennis Carroll - kontrabas
Greg Artry - perkusja
