"Rembrances" to płyta wyjątkowej urody, nawiązująca do tego co w starym, dobrym jazzie najlepsze. Mamy tu światowej klasy kwartet prowadzony przez jednego z najwybitniejszych europejskich saksofonistów, nieśmiertelne standardy i klimat mogący wywoływać skojarzenia z najlepszymi jazzowymi klubami świata.
31 stycznia 2022 roku minęło sześć lat od śmierci legendarnego saksofonisty Janusza Muniaka (1942-2016), a niespełna dwa tygodnie później na płycie wytwórni Soliton ukazały się niepublikowane wcześniej nagrania koncertowe jego kwartetu.
Album zawiera odnaleziony i zmiksowany pierwszy set koncertu, który kwartet Janusza Muniaka zagrał w maju 2002 roku w niewielkim klubie Stodoła Pod Strzechą w Zbrosławicach koło Tarnowskich Gór, miejscu które przez 6 lat przyciągało wielu artystów (wystąpili tam m.in. Motion Trio, Leszek Możdżer i Stanisław Soyka). Kwartet Muniaka zagrał wówczas trzy godzinne sety, a na płytę trafił pierwszy z nich, stąd nadzieja na kolejne odsłony tego historycznego występu.
Z koncertu, który w co trudno uwierzyć słuchając tych nagrań, odbył się bez jakiejkolwiek próby, na płytę trafiły znane i wcześniej wykonywane przez rozmaite składy Muniaka utwory: "Just Friends" Johna Klennera, "Recorda-Me" Joe Hendersona, "I’ll Remember April" Dona Raye i Gene De Paula, "Soul Eyes" Mala Waldrona oraz "Love Letters" Victora Younga.
Podczas koncertu liderowi towarzyszyli: pianista Wojciech Puszek, kontrabasista Piotr Kułakowski oraz perkusista Arkadiusz Skolik.
Pianista składu Wojciech Puszek, z którego inicjatywy nagrania te trafiły na płytę współpracował z Muniakiem od 1982 do 1987 roku, po czym spotkał się z saksofonistą dopiero przy okazji niniejszego koncertu. Jak słyszymy na płycie, magia wspólnego grania momentalnie odżyła.
Za pośrednictwem tej płyty obcujemy z muzyką pełną autentyzmu i szczerości: genialnymi soczystymi liniami saksofonu, wirującymi, rozimprowizowanymi akordami fortepianu, porywającą pracą basu i fantazyjnymi kreacjami perkusji.
Muniak bawi się grą wplatając w utwory rozmaite cytaty (jak m.in. wplecenie w "I'll Remember April" motywu z "Girl from Ipanema").
To po prostu stara dobra szkoła jazzu w swej najczystszej i najszczerszej z możliwych formie.
Wstęp do płyty przygotował Dionizy Piątkowski (Era Jazzu), który wewnątrz okładki napisał m.in.:
"Nim zaczniesz czytać, włącz nagrania, przymknij oczy i zanurz się w magicznym klubie. Słyszysz wibrujące dźwięki subtelnych jazzowych oddechów saksofonu Dextera Gordona i Bena Webstera, pięknych melodyjnych fraz Theloniousa Monka i Bud Powella, aksamitnej gładkości basu Charlesa Mingusa oraz impulsywnych drgań perkusji Arta Blakey’a? Tak, to jest kwartet, to jest nastrój i klimat nowojorskiego Village Vaungard lat sześćdziesiątych! Ten wzorzec „live at Village Vaungard” przenosi teraz kwartet Janusza Muniaka, który kilka dekad później proponuje wieczór, jakiego nadaremnie szukać by w archiwach polskiego jazzu".Album ukazał się 11 lutego 2022.
Robert Ratajczak
________________________________________________
Rembrances
CD 2021, Soliton SL 1219
program:
1. Just Friends
2. Recorda-Me
3. I’ll Remember April
4. Soul Eyes
5. Love Letters
personel:
Janusz Muniak - saksofon
Wojciech Puszek - fortepian
Piotr Kułakowski - kontrabas
Arkadiusz Skolik - perkusja
________________________________________________