
W ostatnim czasie uwagę moją zwróciła seria trzypłytowych wydawnictw pod wspólnym tytułem: ''The Real...'', w ramach której ukazały się zestawy płyt: Elvisa Presleya, Johnny Casha, Milesa Davisa, Andy Williamsa, Perry Como a także ostatnio Billie Holiday co mnie ogromnie ucieszyło. Każde z tych wydawnictw ma również jednopłytowy swój odpowiednik będący ''skondensowaną'' wersją pełnej edycji.
Estetycznie wydawane trzypłytowe boxy z tej serii wyposażone są w staranny opis każdego z zamieszczonych na nich nagrań.
W skład zestawu: ''The Real... Billie Holiday'' wchodzi 77 nagrań legendarnej Lady Day nagranych w okresie od 1933 do 1951 roku dla wytwórni Columbia. Część tych nagrań ukazała się przed laty na 78-obrotowych płytach gramofonowych i gdy ukazały się one na sterylnie brzmiących kompaktach, wielu miłośników nagrań z tamtej epoki uznała, iż zabiło to czar tych przeuroczych piosenek. Cieszy więc fakt, iż w omawianym boksie znalazły się utwory poddane minimalnej obróbce, które brzmią dzięki temu niezwykle autentycznie i nie zatraciły ''duszy'' poprzez cyfrowy przekaz. Niejednokrotnie słyszymy szum starej płyty, który przypomina nam iż tak właśnie mniej więcej utwory te brzmiały przed 60-ciu czy 70-ciu laty.
Jak w przypadku każdego tego typu wydawnictwa zawsze znajdzie się ktoś komu czegoś będzie w nim brakowało. Mnie osobiście brak dwóch piosenek, które gdyby zostały umieszczone w tym zestawie, mógłbym poczuć ''pełnię szczęscia'' podczas słuchania tych trzech płyt: ''Love For Sale'' i ''Easy To Love''. Pomimo to uważam iż wybór piosenek jest wyjątkowo trafny i polecam ten zestaw wszystkim chcącym zapoznać się bliżej z twórczością najwspanialszego kobiecego głosu jazzowego świata.
Estetycznie wydawane trzypłytowe boxy z tej serii wyposażone są w staranny opis każdego z zamieszczonych na nich nagrań.
W skład zestawu: ''The Real... Billie Holiday'' wchodzi 77 nagrań legendarnej Lady Day nagranych w okresie od 1933 do 1951 roku dla wytwórni Columbia. Część tych nagrań ukazała się przed laty na 78-obrotowych płytach gramofonowych i gdy ukazały się one na sterylnie brzmiących kompaktach, wielu miłośników nagrań z tamtej epoki uznała, iż zabiło to czar tych przeuroczych piosenek. Cieszy więc fakt, iż w omawianym boksie znalazły się utwory poddane minimalnej obróbce, które brzmią dzięki temu niezwykle autentycznie i nie zatraciły ''duszy'' poprzez cyfrowy przekaz. Niejednokrotnie słyszymy szum starej płyty, który przypomina nam iż tak właśnie mniej więcej utwory te brzmiały przed 60-ciu czy 70-ciu laty.
Jak w przypadku każdego tego typu wydawnictwa zawsze znajdzie się ktoś komu czegoś będzie w nim brakowało. Mnie osobiście brak dwóch piosenek, które gdyby zostały umieszczone w tym zestawie, mógłbym poczuć ''pełnię szczęscia'' podczas słuchania tych trzech płyt: ''Love For Sale'' i ''Easy To Love''. Pomimo to uważam iż wybór piosenek jest wyjątkowo trafny i polecam ten zestaw wszystkim chcącym zapoznać się bliżej z twórczością najwspanialszego kobiecego głosu jazzowego świata.
Poniżej tekst spisany z komentarza do radiowej prezentacji nagrań z tych płyt (RadioJAZZ.FM, 2011)
Billie Holiday -zwana też Lady Day... Nie miała raczej szczęśliwego życia. Przyszła na świat jako dziecko dzieci, bowiem jej matka miała 13 lat a ojciec 15. W wieku 10 lat została ofiarą gwałtu, rok później trafiła do domu poprawczego z którego uciekła. W roku 1933 gdy miała już 18 lat i śpiewała w jednym z klubów w Harlemie dostrzegł ją John Hammond, dzięki któremu otwarły się przed nią studia nagraniowe... a później pasma sukcesów -big bandy Counta Basiego, Artie Shawa ale też niestety... narkotyki, alkohol i przedwczesna śmierć związana z ich nadużywaniem. Billie Holiday zmarła w 1959 roku w wieku zaledwie 44 lat. Oprócz talentu wokalnego, obdarzona tez była zdolnością pisania pięknych piosenek, jak choćby ta, która śpiewana przez wielu artystów stała się standardem: ''God Bless The Child'' z roku 1941.
''I Can't Believe That You're In Love With Me'' z roku 1945 to jedna z trzech piosenek Billie Holiday, które pojawiają się w genialnym filmie genialnego Woodyego Allena: ''Życie i cała reszta'' z prześliczną Christiną Ricci, Jasonem Briggsem, Dannym De Vito i samym Woodym Allenem (w filmie tym oprócz Billie Holiday posłuchac też możemy duzo Lestera Younga a nawet usłyszeć i zobaczyć fragment koncertu Diany Krall w Village Vanguard). Często zdarza się iz moja pasja do muzyki w doskonały sposób łączy się z ulubionymi obrazami filmowymi. Tak jest w przypadku Woodyego Allena, który ilustruje swe filmy zawsze doskonałą muzyką, a filmy Allena uwielbiam oglądać ale także słuchać. Pomijając oczywiście doskonałą muzykę, kocham wsłuchiwać się w kapitalne dialogi, które są często wręcz karykaturalnie przeintelektualizowane. Poza tym uwielbiam słuchać tego charakterystycznego amerykańskiego jąkania się Allena i aktorów, którzy w jego filmach pełnią czasem rolę jego alter ego. Piosenka: ''The Way You Look Tonight'' pojawia się w scenie, w której główny bohater Jerry jest na pierwszej randce z Amandą. Są w jakimś płytowym second handzie wśród tysięcy płyt gramofonowych a Amanda stwierdza że skoro Jerry słuchał Cola Portera myśląc o niej to znaczy iż musi miec na nią straszną ochotę i wtedy całują się po raz pierwszy a w tle za nimi widać okładkę starej płyty winylowej Sary Vaugh: ''It's A Man's World''. Doskonała scena!
Po raz n-ty oglądając ''Życie i cała reszta'' sięgnąłem po nagrania Billie Holiday z trzypłytowego boksu z 77 oryginalnymi nagraniami Columbii: ''The Real... Billie Holiday'' często zgranymi z 78 obrotowych płyt co doskonale słychać. To prawdziwy urok tych nagrań... Gdyby poddać je dokładnemu remasteringowi, zabiłoby to ich czar. Pomimo rozmiaru tego wydawnictwa brak mi trochę kilku piosenek, jak choćby: ''Easy To Love'' czy ''Love For Sale''. Jest za to kilka tak wspaniałych jak choćby: ''Easy Living''.
''I Can't Believe That You're In Love With Me'' z roku 1945 to jedna z trzech piosenek Billie Holiday, które pojawiają się w genialnym filmie genialnego Woodyego Allena: ''Życie i cała reszta'' z prześliczną Christiną Ricci, Jasonem Briggsem, Dannym De Vito i samym Woodym Allenem (w filmie tym oprócz Billie Holiday posłuchac też możemy duzo Lestera Younga a nawet usłyszeć i zobaczyć fragment koncertu Diany Krall w Village Vanguard). Często zdarza się iz moja pasja do muzyki w doskonały sposób łączy się z ulubionymi obrazami filmowymi. Tak jest w przypadku Woodyego Allena, który ilustruje swe filmy zawsze doskonałą muzyką, a filmy Allena uwielbiam oglądać ale także słuchać. Pomijając oczywiście doskonałą muzykę, kocham wsłuchiwać się w kapitalne dialogi, które są często wręcz karykaturalnie przeintelektualizowane. Poza tym uwielbiam słuchać tego charakterystycznego amerykańskiego jąkania się Allena i aktorów, którzy w jego filmach pełnią czasem rolę jego alter ego. Piosenka: ''The Way You Look Tonight'' pojawia się w scenie, w której główny bohater Jerry jest na pierwszej randce z Amandą. Są w jakimś płytowym second handzie wśród tysięcy płyt gramofonowych a Amanda stwierdza że skoro Jerry słuchał Cola Portera myśląc o niej to znaczy iż musi miec na nią straszną ochotę i wtedy całują się po raz pierwszy a w tle za nimi widać okładkę starej płyty winylowej Sary Vaugh: ''It's A Man's World''. Doskonała scena!
Po raz n-ty oglądając ''Życie i cała reszta'' sięgnąłem po nagrania Billie Holiday z trzypłytowego boksu z 77 oryginalnymi nagraniami Columbii: ''The Real... Billie Holiday'' często zgranymi z 78 obrotowych płyt co doskonale słychać. To prawdziwy urok tych nagrań... Gdyby poddać je dokładnemu remasteringowi, zabiłoby to ich czar. Pomimo rozmiaru tego wydawnictwa brak mi trochę kilku piosenek, jak choćby: ''Easy To Love'' czy ''Love For Sale''. Jest za to kilka tak wspaniałych jak choćby: ''Easy Living''.
omówienie innej płyty Billie Holiday:
omówienie iinych płyt z serii: ''The Real...'':