Time Flies; Road to Kumba; Standing on Two Feet; Osmosis; Birch Trees in the Snow; Train for Tokyo; Mercado Cobal; McCoy Matrix; Disposition.
Chicagowski weteran jazzowego saksofonu Brian Gephart po pięciu płytach firmowanych jako Gephart Long Quartet i wcześniejszych konstelacjach Dave'a Gordona, zdecydował sie opublikować album nagrany wraz z pięcioma wyjątkowymi postaciami współczesnego jazzu na Środkowym Zachodzie: puzonistą Tomem Garlingiem, gitarzystą Nealem Algerem, pianistą Karlem Montzka oraz sekcją rytmiczną: Kelly Sill (kontrabas) i Eric Montzka (perkusja). Wobec wcześniejszego składu Gepharta znanego z tak wyśmienitych albumów jak choćby: ''Midnight Gardeners'' (2011) czy ''Play'' (2004), mamy tu więc do czynienia z instrumentarium poszerzonym o fortepian i drugi instrument dęty. Uzyskany efekt zachwyca bogactwem i swego rodzaju pełnią brzmienia, wolną jednak od zbytecznego przepychu i nadmiernego blichtru aranżacyjnego.
''Standing On Two Feet'' przynosi dziewięć pełnych rozmachu premierowych kompozycji tenorzysty i alcisty wykonanych z właściwym tylko muzykom ''z najwyższej półki'' animuszem. Doskonale skonstruowane utwory stanowią kwintesencję tego co w historii chicagowskiego jazzu jest najbardziej wartościowe. Rozbudowane utwory, głęboko zakorzenione w tradycji, obfitują w mnóstwo improwizowanych partii każdego z instrumentalistów, pozostających jednocześnie w wyjątkowej symbiozie z resztą składu.
Jednoznacznym odwołaniem się do starego bebopu jest na tej płycie blisko 9-minutowy temat ''Osmosis'', charakteryzujący się wyjątkową rytmiką. To także jedne z najwspanialszych solówek Toma Garlinga i Neala Algera na tym albumie.
W podobnym klimacie utrzymane jest kończące album ''Disposition'', będące swoistym przekładańcem partii saksofonu, puzonu, fortepianu i w końcu wyśmienitego sola perkusji, wywołującego skojarzenia z efektem ''drum thunder'' z najlepszego okresu Arta Blakey'a.
Przepiękną balladą i wyjątkową perłą na ''Standing On Two Feet'' jest czarująca, klimatyczna kompozycja "Birch Trees in the Snow". Dźwięki saksofonu płyną do nas kreując główny motyw, by po chwili ustąpić miejsca przejmującej partii puzonu i niemal łkającym dźwiękom gitary. Ujmująco brzmi unisono Gepharta i Garlinga przy dyskretnym akompaniamencie Algera, Montzki i sekcji rytmicznej. Cudeńko!
Bardziej monumentalnie (a w konfrontacji z ''Bird Trees in the Snow'' wręcz ocierające się o awangardę) brzmi wstęp do utrzymanego w szybkim tempie ''Train For Tokyo''. Tutaj poznajemy bardziej zadziorną naturę leadera grającego zachrypniętym tenorem agresywne partie, wobec których puzon Garlinga w drugiej części brzmi niemal jak ptasie trele.
W podobnym klimacie utrzymany jest też ''McCoy Matrix'' z wspaniałą solówką gitary Neala Algera w środkowej części i szalejącą perkusją Erica Montzki.
Najnowsza propozycja twardo stąpającego na powierzchni najdoskonalszych saksofonistów z za Oceanu Briana Gepharta i jego wyśmienitego sekstetu to kolejny przykład, będący potwierdzeniem tezy, iż jazz w najczystszej postaci wciąż mieszka w Chicago.
Robert Ratajczak
Brian Gephart: Standing On Two Feet /CD 2013, Origin/
skład:
Brian Gephart - saksofony
Tom Garling - puzon
Neal Alger - gitara
Karl Montzka - fortepian
Kelly Sill - kontrabas
Eric Montzka - perkusja
* * * * * *
Wytwórnia Origin od lat publikuje wyjątkowe pozycje fonograficzne, ukazujące zarówno historię jak i miejsce w jakim dziś znajduje się chicagowski jazz. Pośród ostatnich pozycji z bogatego katalogu warto wymienić takie tytuły jak album Phareza Whitteda (fot.) ''For The People'' (2012); ,,Chicago Red'' (2013) trębacza Brada Goode'a; ''411'' (2013) Diego Barbery, Hugo Cipresa i Seamusa Blake'a (fot.); piąty album Coreya Christiansena w ostatnich latach skutecznie umacniającego swą pozycję w gronie najwybitniejszych gitarzystów jazzowych na świecie (''Lone Prairie'', 2013); muzyczny hołd dla legendarnej Melby Liston: ''Melba!'' (2013) Geofa Bradfielda, ''Uppity'' (2013) Anthony Brankera; czy w końcu genialną płytę Marca Bernsteina (fot.) ''Hymn For Life'' (2013). Katalog Origin Records to prawdziwa skarbnica autentycznego chicagowskiego jazzu.
* * * * * *