│  B  │ C │ D │ E │ F │ G │ H │  J  K │ L│ M│ N │ O P │ Q │ R │  T  │  U  │   │ W  Y Z

9.4.15

Ida Zalewska: As Sung By Billie Holiday /2012/

Lover man; Foolin' myself; You go to my head; Lady sings the blues; Now or never; For all we know; I'm a fool to want you; Fine and Mellow.


Pierwszą moją reakcją na wiadomość o ukazaniu się płyty, nagranej przez młodą polską wokalistkę, która zdecydowała się zmierzyć z tak wyjątkowym materiałem, jak utwory Billie Holiday, było zwątpienie w sens publikacji materiału o takim charakterze. Wiadomo bowiem, iż nawet najwybitniejsze jazzowe głosy świata poległyby w konfrontacji z oryginalnymi interpretacjami. Kiedy jednak zwróciłem uwagę na fakt, iż inicjatorem przedsięwzięcia jest sam Arek Skolik - jeden z najbardziej błyskotliwych perkusistów polskiej sceny jazzowej, a w nagranie płyty  zaangażowani są tacy doskonali młodzi instrumentaliści jak m.in. Kuba Płużek i Piotr Schmidt, postanowiłem szczególnie uważnie wysłuchać albumu zatytułowanego: "As Song By Billie Holiday".
Ida Zalewska znana jest miłośnikom bluesa z formacji Terraplane, ma za sobą ciepło przyjęte występy na takich festiwalach jak m.in.: Rawa Blues, Olsztyńskie Noce Bluesowe i Jimiway Festival oraz współpracę z czołówką młodej polskiej sceny jazzowej w osobach m.in.: Adama Kowalewskiego, Jerzego Małka i Tomasza Grzegorskiego.
Ida Zalewska dysponuje mocnym i zmysłowym głosem świetnie oddającym wszystkie zawarte w piosenkach Lady Day emocje. Przekonać o tym możemy się już podczas otwierającego płytę tematu: "Lover man", ozdobionego świetnymi partiami dętymi, wybrzmiewającymi na tle subtelnej perkusji i dźwięków elektrycznego piano.
Doskonałe aranżacje dęte to także niewątpliwy atrybut "Foolin' myself", gdzie kapitalnie dialogują z sobą trąbka (Piotr Schmidt), puzon z tłumikiem (Adam Solski), klarnet basowy (Marek Pospieszalski) i saksofon tenorowy (Jarosław Bothur). Zapachniało prawdziwie nowoorleańskim jazzem!
"You Go To My Head" to z kolei świetny przykład zastosowania wibrafonu, na którym w dwóch utworach na płycie goscinnie gra Bartek Pieszka. Dyskretny podkład nieocenionego Arka Skolika wspomagany jest subtelną linią kontrabasu Maxa Muchy, a środkowa część utworu ponownie zaczarowana jest krystalicznymi dźwiękami wibrafonu.
Zmienne tempo, ponownie wibrafon i świetna partia akustycznego fortepianu (nareszcie!) Kuby Płużka - to cechy charakterystyczne interpretacji kultowej pieśni: ''Lady Sings The Blues", przez wielu traktowanej jako muzyczna wizytówka Billie Holiday.
W swingującym temacie "Now or never" wraca sekcja dęta, za którą zdążyłem już trochę zatęsknić. W trakcie piosenki kilkakrotnie Ida Zalewska intonuje a capella partię wokalną, do której ochoczo i z wielkim rozmachem dołącza trąbka Piotra Schmida, tenor Marka Pospieszalskiego i puzon Adama Solskiego.
W bardzo wylewny i przekonujący sposób Zalewska zaśpiewała jedną z najbardziej klimatycznych piosenek w tym zbiorze, bluesową: "For All We Know".
Największą jednak niespodzianką w tym zestawie jest niecodzienna interpretacja: "I’m A Fool To Want You", zaśpiewana przez wokalistkę przy akompaniamencie tylko jednego instrumentu. Nie byłoby w tym nic niecodziennego gdyby to był fortepian czy nawet kontrabas. Jednak temat ten Ida Zalewska śpiewa w towarzystwie ...Arka Skolika przy perkusji. Efekt niesamowity!
Na koniec klasyczny blues "Fine and Mellow" napisany (jako jedyny w tym zestawie) samodzielnie przez Billie Holiday, zakończony świetną improwizacją.
Projekt "As Sung By Billie Holiday" nie jest próbą dorównania legendzie. To płyta doskonale odświeżająca osiem spośród kilkuset piosenek z repertuaru jednego z największych jazzowych głosów świata. Całość odśpiewana jest przez Idę Zalewską silnym, niskim głosem w sposób szczery i naturalny, bez silenia się na ewentualne, z góry skazane na niepowodzenie, próby naśladownictwa czy kopiowania niedoścignionych wzorców.
Wewnątrz okładki czytamy:
"Dlaczego nagraliśmy taką płytę? Jak myślicie? Wcale nie dlatego, że takiej jeszcze nie ma, czy że to niby jakaś nowość. To tak naprawdę nowa staroć. Nie ma też w niej nic odkrywczego. Jest za to coś, co było, jest i będzie: miłość. U Billie miłość była fundamentem muzyki, którą tworzyła. Był też alkohol, co gdzieniegdzie słychać? I u nas również było i to, i to, dlatego mogliśmy sobie pozwolić na nagranie tych piosenek bez żadnych skrupułów. Po prostu spotkaliśmy się i właściwie bez przygotowań nagraliśmy to, co mieliśmy do przekazania. To nie jest nadęta płyta, w której chcemy się wykazać i mierzymy się z utworami legendarnej wokalistki. To jest nasza płyta z piosenkami o miłości, które kiedyś śpiewała Billie Holiday".
Płyta ukazała się 10 listopada 2012 roku.

Robert Ratajczak

______________________________________________

Ida Zalewska: As Sung By Billie Holiday
CD 2012, Fonografika 903292 103655

1.Lover man
2.Foolin' myself
3.You go to my head
4.Lady sings the blues
5.Now or never
6.For all we know
7.I'm a fool to want you
8.Fine and Mellow

personel:
Ida Zalewska - śpiew
Kuba Płuzek - instr. klawiszowe
Max Mucha - kontrabas
Arek Skolik - perkusja
gościnnie:
Piotr Schmidt - trąbka
Marek Pospieszalski - saksofon, klarnet
Jarosław Bothur - saksofon
Adam Solski - puzon
Bartek Pieszka - wibrafon

____________________________________________