To już piąty album duetu tworzonego przez bydgoskich muzyków: trębacza Wojciecha Jachnę (Sing Sing Penelope, Contemporary Noise Quintet) i perkusistę Jacka Buhla (Variete, Trytony i Trzy Tony), a kolejny po płycie ''Atropina'' (2014) wydany przez wytwórnię Requiem Records. Utrzymana w podobnej konwencji okładka płyty sugeruje kontynuację "Atropiny" i tak poniekąd jest. Nadal mamy bowiem do czynienia z rozwijaniem formuły swobodnych, minimalistycznych form w jazzowej konwencji. Tym razem jednak materiał zarejestrowany został w profesjonalnym studio, którego warunki ale też i atmosfera sesji nagraniowej, zapewne dalece odbiegała od strychu bydgoskiej Biblioteki Miejskiej, gdzie zarejestrowano kilmatyczną "Atropinę". Trochę obawiałem się czy poprzez studyjny profesjonalizm i perfekcję osiągniętą dzięki studyjnej obróbce materiału płyta okaże się równie przekonująca jak poprzednia propozycja bydgoskiego duetu. Jak okazało się już po pierwszym przesłuchaniu, nowa muzyka Jachna / Buhl tylko na tym zyskała.
Nastrój wciagającej mistyki towarzyszy nam już od pierwszych chwil po uruchomieniu odtwarzacza, kiedy to pośród preparowanych efektów brzmieniowych na pierwszym planie pojawia się trąbka i improwizowane dźwięki perkusji ("Tajemnica").
W szaleńczy pościg ruszamy podczas "Zagubionego peletonu" wraz z free jazzową partią trąbki i perkusyjnym chaosem, a wytchnieniem okazuje się ozdobiony zniekształconym tajemniczym głosem temat "Dabi Sajko", oparty na statecznej pracy perkusji i leniwie snujących się partiach trąbki z zastosowaniem tłumika.
Klimat bluesa towarzyszy nam w trakcie "Surfer Blues", tematu opartego na zawiłych partiach trąbki, "marszowym" rytmie perkusji i generowanych w tle elektronicznych efektach.
W dwóch utworach na płycie duet Wojtka Jachny i Jacka Buhla wspierany jest przez niejakiego DJ Yaki'ego (sic). Wyraźnym tego efektem jest estetyka transowego beatowego tematu "Drezyna", zdominowanego przez loopy i nakładające się na siebie zapętlone efekty dźwiękowe.
Fragment "Obi Wan" to z kolei najczystsza z możliwych forma improwizacji, jaką znajdziemy na całej płycie, a ukłonem w stronę Milesa Davisa jest wyjątkowo transowy, groove'owy temat "Miles Space" w dużej mierze zdominowany wszechobecną na płycie elektroniką.
Jeszcze więcej syntetycznych, elektronicznie preparowanych dźwięków odkryjemy w trakcie noise'owego nagrania "Robot Jim" i zakręconej industrialnej "Magmy".
Etniczny klimat stwarza "Srebrny pastuszek" oparty na perkusyjnej improwizacji z brzmiącymi w oddali partiami fletu, a podczas kończącego płytę tematu o intrygującym tytule: "Nowy sympatyczny", Wojtek Jachna sięga ponownie po tłumik otwierając utwór ciekawie skonstruowaną solówką.
Na "Synthomathic" dominuje trans i melancholia kreowane przez dialogi trąbki i perkusji, umiejętnie przyprawione elektroniką i rozmaitymi loopami i efektami dźwiękowymi. Świeże i odkrywcze pomysły improwizujących muzyków z Bydgoszczy przekazane są w zajmujący i oryginalny sposób.
Premiera płyty 4 kwietnia 2015
Robert Ratajczak
___________________________________________
program:
1. Tajemnica
2 . Zagubiony peleton
3. Dabi Sajko
4. Surfer Blues
5. Drezyna
6. Obi Wan
7. Miles Space
8. Robot Jim
9. Magma
10.Srebrny pastuszek
11.Nowy sympatyczny
personel:
Wojtek Jachna – trąbka, flugelhorn, elektronika
Jacek Buhl – instr. perkusyjne
oraz gościnnie:
DJ Yaki
___________________________________________