│  B  │ C │ D │ E │ F │ G │ H │  J  K │ L│ M│ N │ O P │ Q │ R │  T  │  U  │   │ W  Y Z

17.6.15

Marek WALAROWSKI Trio: Colours Of The Night /2015/

Cheeky Snake; Colours Of The Night; Event Horizon; Next Dream; Milestones In The Map Of Time; Voodoo; Once Upon A Summer Day.

[more]

Pod koniec kwietnia 2015 roku, światło dzienne ujrzała wydana przez wytwórnię DUX płyta Tria Marka Walarowskiego: "Seven Stairs to Hell" (2015). Tymczasem mam przez sobą kolejny album firmowany nazwiskiem pianisty: "Colours Of The Night", nagrany tym razem w Studio Musica w Jyvaskyli (Finlandia). Zasadniczą różnicą w postrzeganiu obu w tak krótkim czasie wydanych płyt jest (poza zupełnie inną sekcją rytmiczną) udział w nagraniach Wojciecha Lichtańskiego, dysponujacego charakterystycznym brzmieniem saksofonisty altowego. Także struktura wszystkich siedmiu kompozycji Marka Walarowskiego wypełniających płytę w wielu przypadkach dedykowana jest czteroosobowemu instrumentarium. Wszechstronny pianista i kompozytor jakim jest Marek Walarowski od lat współpracuje z plejadą rozmaitych muzyków jazzowych, pośród których warto wymienić choćby saksofonistę Jacka Mielcarka (album: "Mellow Look", 2005), Jędrzeja Łaciaka i Michała Dziewińskiego (wspomniana płyta: "Seven Stairs to Hell", 2015) czy doskonałego perkusistę Jacka Pelca.
Zaangażowanie w projekt Wojciecha Lichtańskiego, zdaje się być idealnym rozwiązaniem, w dużej mierze decydującym o tak silnym przekazie tej płyty. Laureat Grand Prix Bielskiej Zadymki Jazzowej, twórca projektu Lichtański Sound Lab (płyta "Live", 2013 nagrana w Radio Katowice), wreszcie muzyk jakiego niedawno poznaliśmy w formule Essential Group Piotra Budniaka (świetny album: "Simple Stories About Hope And Worries", 2015) doskonale uzupełnił skład tria.
Sekcję na "Colours Of The Night" stanowią: czeski gitarzysta basowy Lukas Muzik i perkusista Mirosław Sitkowski. Pierwszego z muzyków silnie związanego z polską sceną muzyczną (Muzik jest absolwentem Akademii Muzycznej w Katowicach) znać możemy dzięki takim m.in. formacjom jak: Marek Dykta Band, Lila Trio, Jazz For 3, Darek Dobroszczyk Trio czy Zbigniew Kaleta Quartet. Zasiadający w składzie Tria Marka Walarowskiego za perkusją Mirosław Sitkowski to z kolei muzyk obecny na polskiej scenie jazzowej już od początku lat 80-tych (współtworzył m.in. takie formacje jak Set Off czy reaktywowany ostatnio Heavy Metal Sextet).
Bardzo ważna rola w wykreowaniu takiego a nie innego brzmienia całości przypada Lukasowi Muzikowi, który grając na gitarze basowej potrafi także zastosować technikę łudząco przypominającą kontrabas. Tak jest podczas otwierającego krążek tematu silnie opartego na jazzowej tradycji: "Cheeky Snake".
Tytułowe nagranie na osiem minut zabiera nas w świat malowany subtelnymi dźwiękami zarówno dominującego saksofonu altowego jak i świetnie wpasowanym w całość dialogom gitary basowej z fortepianem.
"Event Horizon" to temat mający wszelkie predyspozycje do zyskania z upływem czasu miana standardu jazzowego. Kapitalny podstawowy motyw melodyczny okazuje się idealną trampoliną do improwizacji, z której rozlegle korzysta tu Wojciech Lichtański.
Bardziej zawiłą melodyką charakteryzuje się kompozycja "Next Dream" wyposażona w wciągającą impresyjną partię fortepianu chwilami ustępującą zadziornym dźwiękom saksofonu.
Bardzo słowiański nastrój dominuje podczas "Milestones In The Map Of Time". Świetnie panuje nad całością perkusja Mirosława Sitkowskiego, fajnie wybrzmiewają zarówno zawiłe partie jak i akordy fortepianu, a pomruki basu nadają całości niemal funkowego charakteru. Z kolei dyskretnie serwowane dźwięki saksofonu (mimo iż altowego) wywołać mogą skojarzenia z estetyką spod znaku Andrzeja Olejniczaka.
W podobnym charakterze utrzymany jest temat: "Voodoo". Tu jednak dominująca rola przypada liderowi serwującemu nam podczas tej  zaledwie pięciominutowej miniaturki, jedną z najwspanialej skonstruowanych partii fortepianu na całej płycie.
Finałowa kompozycja "Once Upon A Summer Day", wieńcząca dzieło "Colours Of The Night", mieni się rozmaitymi klimatami i różnymi motywami melodycznymi. Piękne partie poza Markiem Walarowskim przypadają w udziale gitarze basowej Muzika i altowi Lichtańskiego wybrzmiewającymi na tle dyskretnie kreującej klimat perkusji.
Marek Walarowski to artysta wolny od potrzeby udowadniania czegokolwiek odbiorcy. Jako instrumentalista dysponuje wyjątkowym, rozpoznawalnym stylem i zachwycającą techniką, którą łączy z rzadko spotykanym wyczuciem formy jazzowej. Jako kompozytor potrafi wykreować wciągający świat, malowany własnymi barwami i kolorytem. Z kolei jako lider każdorazowo skupia wokół siebie muzyków, mimo iż dysponujących indywidualnym brzmieniem, to zawsze idealnie wpasowanymi w konwencję kolejnego projektu.
Nie wiem czy płyta znajduje się w ogólnodostępnej dystrybucji w Polsce. Jeśli nie to najwyższa pora aby album ten dotarł do szerszego grona jazzowych odbiorców.
Premiera płyty 15 maja 2015


Robert Ratajczak


Płytę kupisz: TUTAJ


____________________________________________________________________



Marek WALAROWSKI Trio featuring Wojciech Lichtański: Colours Of The Night /CD 2015, Surface Tension Records/


program:
1. Cheeky Snake
2. Colours Of The Night
3. Event Horizon
4. Next Dream
5. Milestones In The Map Of Time
6. Voodoo
7. Once Upon A Summer Day


personel:
Wojciech Lichtański - saksofon
Marek Walarowski - fortepian
Lukas Muzik - gitara basowa
Mirosław Sitkowski - perkusja


____________________________________________________________________


opis poprzedniej płyty Marek Walarowski Trio: