Mehr langsam, Misterioso; Adagio, bewegt, quasi Andante; Ziemlich schnell; Allegro.
[more]
Bardzo dużym szacunkiem darzę płyty wydawane przez amerykańską wytwórnię Concert Hall. Założona w 1946 roku przez braci Davida i Samuela Josefowitzów wytwórnia w ciągu kilku dziesięcioleci opublikowała setki longplayów bazując głównie na repertuarze muzyki klasycznej, lecz zahaczając także o folk a nawet muzykę pop. Firma zasłynęła m.in. dzięki innowacyjnej przed laty technice nazwanej: synchro stereo, oferującej bogatszą bazę odtwarzanego dźwięku. Płyty z logo Concert Hall wydawane były nie tylko w USA, ale także m.in. we Francji i Wielkiej Brytanii. Na początku lat 1970 firma przestała istnieć a jej katalog przejęła wytwórnia Pye. Do dziś jednak pośród kolekcjonerów czarnych krążków, longplaye Concert Hall cieszą się dużym uznaniem i są celem wielu poszukiwań. W ostatnim czasie udało mi się zdobyć kilka płyt tej wytwórni, zachowanych w idealnym stanie. Jakość dźwięku jest doprawdy zachwycająca.
Jedną z płyt wydaną przez Concert Hall jest longplay zawierający Symfonię Nr 3 Antona Brucknera.
Bruckner pozostawił po sobie dziesięć kompletnych symfonii (oznaczonych numerami 00 i od 0 do 8), oraz nigdy niedokończoną przez kompozytora Symfonię nr 9. Kilkakrotnie modyfikowaną na przestrzeni 12 lat Symfonię Nr 3 w pierwotnej wersji trwającą ok 80 minut powszechnie zwykło nazywać się "Wagnerowską" ze względu na dedykację umieszczoną w rękopisie. Jak głosi legenda podczas serdecznego spotkania Bruch przedstawił Ryszardowi Wagnerowi rękopisy pierwszych wersji Symfonii Nr 2 i Nr 3, z których to szczególnie przypadła do gustu Wagnerowi druga z nich. Warto więc pamiętać używając wobec utworu określenia "Symfonia Wagnerowska", iż Bruckner nie tworzył jej pod wpływem muzyki Wagnera, lecz dopiero finalnie kończąc dzieło zdecydował się zadedykować ją 11 lat starszemu od siebie niezwykle cenionemu już wówczas kompozytorowi.
Z niezwykłą swobodą kompozytor żongluje tu dźwiękowymi kontrastami, w jednej chwili czarując słuchacza swoistym orkiestrowym szeptem, by następnie olśnić kanonadą mieniącą się wzniosłymi partiami. Tym co jednak w dużej mierze decyduje o sile utworu jest jednoczesna płynność przebiegu symfonii, nie wywołująca (jak ma to miejsce w przypadku choćby właśnie Wagnera) zaskoczenia u słuchacza. Innowacyjnym okazało się tu uwypuklenie puzonu na tle orkiestry, co w okresie powstawania utworu nie należało w muzyce symfonicznej do częstych praktyk.
Na wyśmienicie nagranym longplayu słyszymy Berlińską Orkiestrę Symfoniczną pod batutą zmarłego w 2014 roku wybitnego amerykańskiego dyrygenta Lorina Maazela, którego znać możemy choćby z dorocznych transmisji Wiedeńskich Koncertów Noworocznych (1 stycznia na przestrzeni lat dyrygował Wiedeńską Orkiestrą dziesięciokrotnie!).
Niniejszy zapis stanowi jedno z najdoskonalszych wykonań III Symfonii Brucknera, doskonale ukazujące jej naturalne piękno i pierwotny postromantyczny zamysł kompozytora. Niewątpliwie warto szerzej zainteresować się dziełami symfonicznymi Antona Brucknera, które z niewyjaśnionych przyczyn w Polsce nie zyskały tak wielkiej popularności jak w innych krajach Europy.
Robert Ratajczak
___________________________________________________________________
Bruckner: Symphonie Nr 3 - RSO Berlin / Lorin Maazel
LP Concert Hall SMS-2567
program:
str. 1
1. Mehr langsam, Misterioso
2. Adagio, bewegt, quasi Andante (beginning)
str. 2
1. Adagio, bewegt, quasi Andante (conclusion)
2. Ziemlich schnell
3. Allegro
Radio-Symphonie-Orchester Berlin (dyr. Lorin Maazel)
____________________________________________________________________