Hey, It's Me You're Talkin' To; The Rhythm of the Road; Train; Blues for Kazu; A Flower is a Lovesome Thing; "Birds of a Feather..."; Without a Doubt; Bachianas Brasileiras No.5; After the Rain.
[more]
One O'Clock Lab Band to istniejący od wielu lat wieloosobowy zespół złożony z absolwentów prestiżowego Wydziału Jazzu University of North Texas College of Music w Denton. Warto wspomnieć, iż w gronie wybitnych absolwentów Uniwersytetu, a więc muzyków którzy na przestrzeni lat przewijali się przez skład orkiestry, znajdziemy takie nazwiska jak m.in.: Herb Ellis, Eugene Hall, Jimmy Giuffre, Billy Harper, Clay Jenkins czy Ari Hoenig. Początki formacji sięgają roku 1927, kiedy na Uczelni powołany został zespół taneczno-teatralny. Kolejne edycje jazzowej orkiestry od kilku dziesięcioleci z powodzeniem koncertują nie tylko w USA, lecz na całym świecie (m.in. w Australii, Kanadzie, Anglii, Finlandii, Francji, Niemczech, Hong Kongu, Włoszech, Japonii, Meksyku, Norwegii, Polsce, Portugalii, Rosji, Szwajcarii, Tajlandii i Holandii). Nagrywane przez One O'Clock Lab Band płyty otrzymały siedem nominacji do nagrody Grammy. Zespołem w ostatnich latach kierowali m.in. Steve Wiest i Jay Saunders, a najnowsze wcielenie orkiestry: LAB 2018, prowadzi Alan Baylock. Podstawowe instrumentarium zespołu od lat stanowi: pięć saksofonów, pięć puzonów, pięć trąbek, fortepian, gitara, bas i perkusja.
We wrześniu 2018 roku wydana została kolejna płyta międzynarodowej jazzowej orkiestry z Denton: "LAB 2018: The Rhythm of the Road" z nowymi aranżacjami utworów m.in. Chrisa Pottera, Billy'ego Strayhorna, Johna Coltrane'a, ale też Heitora Villi-Lobosa (jazzowa transkrypcja słynnego "Bachianas Brasileiras No.5"). W aktualnym składzie zespołu znaleźli się nie tylko muzycy z USA, ale też z Kanady, Taiwanu, Japonii, Kolumbii i Kuby. Sprawia to że wcielenie One O'Clock Lab Band z 2018 roku, to zespół skupiający artystów reprezentujących odmienne kultury i tradycje muzyczne, z których każdy dodaje do muzyki specyfikę swej kultury i pochodzenia.
W pełnych orkiestrowego przepychu utworach wypełniających album, znakomitym rozwiązaniem okazało się zastosowanie żeńskiego wokalu (młodziutka Marion Powers). Przepięknie zaśpiewana przez nią, znana z repertuaru Elli Fitzgerald piosenka Billy'ego Strayhorna "A Flower is a Lovesome Thing", to prawdziwa "wisienka na torcie" całego albumu. Z kolei jak bardzo wokaliza wzbogaciła brzmienie zespołu, przekonać się możemy podczas opracowanej przez Brandona Moore'a kompozycji Chrisa Pottera: "Train".
Wręcz zachwycająco brzmi interpretacja jednej z najsłynniejszych kompozycji brazylijskiego kompozytora Heitora Villi-Lobosa: "Bachianas Brasileiras No.5". Genialne partie kontrabasu (Raul Reyes) i zapadające na długo w pamięci linie puzonu (DJ Rise), to efekt nie tylko olśniewającego warsztatu muzyków, ale też znakomitego podejścia do tego klasycznego tematu przez aranżera, Briana Woodbury.
Znakomitym zamknięciem albumu jest opracowana na big band przez Brandona Moore'a kompozycja wielkiego Johna Coltrane'a "After the Rain" z 1963 roku, z ujmującymi partiami fletu Nowojorczyka Brendona Wilkinsa i flugelhornu (Gregory Newman).
Płyta ukazała się 26 września 2018.
Robert Ratajczak
o płycie przeczytasz również: TUTAJ
ONE O'CLOCK LAB BAND: Lab 2018 - The Rhythm of the Road
CD 2018, North Texas Jazz LA1801-AB
program:
1. Hey, It's Me You're Talkin' To
2. The Rhythm of the Road
3. Train
4. Blues for Kazu
5. A Flower is a Lovesome Thing
6. "Birds of a Feather..."
7. Without a Doubt
8. Bachianas Brasileiras No.5
9. After the Rain
muzycy:
Kyle Bellaire, Brandon Moore, Brendon Wilkons - saksofony, klarnet, flet
Sam Cousineau, Will Nathman - saksofon, klarnet
Nick Owsik, Adam Horne, Huang-Hsian Chang, Kazunori Tanaka, Gregory Newman - trąbki
Brian Woodbury, DJ Rise, Brett Lamel, Tommy Barttels, Kenny Davis - puzony
Marion Powers - głos
Daniel Pinilla - gitara
Paul Lees - fortepian, instr. klawiszowe
Raul Reyes - bass
John Sturino - perkusja, instr. perkusyjne
dyrygent: Alan Baylock