On The Edge I Saw Your Face; Graveyard; Tears And Joy; Der Mond ist aufegangen; Deayh-No Death; Passover; Higher Bridge; Knowledge Is The Beggining; Struggle; Mitten im Leben sind wir vom Tod umfangen; People; Ignorance
Andreasa Kalinga miłośnicy jazzu znać mogą dzięki niecodziennemu projektowi Deep Schrott tworzonemu przez kwartet saksofonów basowych, nie wspomaganych przez jakiekolwiek dodatkowe instrumenty. O ile na obu płytach Deep Schrott (''One'', 2012 oraz ''Plays Dylan & Eisler'', 2011) słuchaliśmy Kallinga w towarzystwie Jana Klare, DIrka Raulfa i Wollie Kaisera, płyta wydana w 2012 roku przez JazzHausMusik zawiera muzykę wykreowaną przez saksofonistę solo. Andreas Kalling nagrywając w Studio La Tonnelle na żywo album ''As If There Was A Tomorrow'' obył się bez nakładek i loopów, czyniąc album autentycznym i wolnym od sztucznie powstałych efektów.
Kaling gra w sposób ukazujący pełnię możliwości generowania dźwięków przy użyciu nieco zapomnianego w ostatnich latach instrumentu jakim jest wyjątkowy, potężny saksofon basowy -instrument oferujący niezwykle szeroką paletę brzmieniową, niemożliwą do osiągnięcia na jakimkolwiek innego rodzaju instrumencie dętym.
Po dynamicznych, pełnych kreowanego w niecodzienny sposób rytmu utworach ''On The Edge I Saw Your Face'' i ''Graveyard'' (Feista, Mocky'ego i Gonzalesa), charakteryzujących się tempem i swego rodzaju ''przytupem'', następuje wytchnienie pod postacią ''Tears And Joy''.
Struktura dramaturgiczna całej płyty opiera się właśnie na zmiennych nastrojach ewoluujących z wręcz agresywnych (chciałoby się powiedzieć: rockowych) klimatów do pełnych nostalgii i zadumy partii. Tak jest w przypadku choćby ''Death-No Death'' i następującej po niej kontemplacyjnej kompozycji ''Passover'' dedykowanej zmarłej na raka w miesiąc po dokonaniu nagrań na ''As If There Was A Tomorrow''kompozytorce Barbarze Burcholz.
Dwukrotnie na płycie Kaling sięgnął do niemieckiego folkloru, prezentując oryginalne interpretacje: ''Der Mond ist aufgegangen'' i pięknej, poruszającej XIV-wiecznej pieśni''Mitten im Leben sind wir vom Tod umfangen'' (''W środku życia jesteśmy ogarnięci śmiercią'').
Ciekawostką jest też ''People'' pochodzące pierwotnie z repertuaru King Crimson, będące doskonałym uzupełnieniem ''Crimson Medley'' zawartego na wcześniejszej płycie Kalinga ''One'' (2010), nagranej wraz z Deep Schrott.
Harmonie, multifonia, krzyki, śpiew w trakcie jednoczesnej gry, rytmiczne uderzenia klapek -a wszystko to podane bez pętli i nakładek. Fascynujący świat dźwięków i wspaniała technika sprawiają, iż pierwszego prawdziwie solowego albumu Andreasa Kalinga słucha się doskonale.
''As If There Was A Tomorrow'' to nie tylko odważny i pionierski eksperyment, ale także po prostu porcja doskonale wykreowanej muzyki zarówno dla bardziej zaawansowanych i osłuchanych z muzyką improwizowaną słuchaczy, jak i ciekawych i żądnych nowych doznań miłośników jazzu.
Kaling gra w sposób ukazujący pełnię możliwości generowania dźwięków przy użyciu nieco zapomnianego w ostatnich latach instrumentu jakim jest wyjątkowy, potężny saksofon basowy -instrument oferujący niezwykle szeroką paletę brzmieniową, niemożliwą do osiągnięcia na jakimkolwiek innego rodzaju instrumencie dętym.
Po dynamicznych, pełnych kreowanego w niecodzienny sposób rytmu utworach ''On The Edge I Saw Your Face'' i ''Graveyard'' (Feista, Mocky'ego i Gonzalesa), charakteryzujących się tempem i swego rodzaju ''przytupem'', następuje wytchnienie pod postacią ''Tears And Joy''.
Struktura dramaturgiczna całej płyty opiera się właśnie na zmiennych nastrojach ewoluujących z wręcz agresywnych (chciałoby się powiedzieć: rockowych) klimatów do pełnych nostalgii i zadumy partii. Tak jest w przypadku choćby ''Death-No Death'' i następującej po niej kontemplacyjnej kompozycji ''Passover'' dedykowanej zmarłej na raka w miesiąc po dokonaniu nagrań na ''As If There Was A Tomorrow''kompozytorce Barbarze Burcholz.
Dwukrotnie na płycie Kaling sięgnął do niemieckiego folkloru, prezentując oryginalne interpretacje: ''Der Mond ist aufgegangen'' i pięknej, poruszającej XIV-wiecznej pieśni''Mitten im Leben sind wir vom Tod umfangen'' (''W środku życia jesteśmy ogarnięci śmiercią'').
Ciekawostką jest też ''People'' pochodzące pierwotnie z repertuaru King Crimson, będące doskonałym uzupełnieniem ''Crimson Medley'' zawartego na wcześniejszej płycie Kalinga ''One'' (2010), nagranej wraz z Deep Schrott.
Harmonie, multifonia, krzyki, śpiew w trakcie jednoczesnej gry, rytmiczne uderzenia klapek -a wszystko to podane bez pętli i nakładek. Fascynujący świat dźwięków i wspaniała technika sprawiają, iż pierwszego prawdziwie solowego albumu Andreasa Kalinga słucha się doskonale.
''As If There Was A Tomorrow'' to nie tylko odważny i pionierski eksperyment, ale także po prostu porcja doskonale wykreowanej muzyki zarówno dla bardziej zaawansowanych i osłuchanych z muzyką improwizowaną słuchaczy, jak i ciekawych i żądnych nowych doznań miłośników jazzu.
Andreas Kaling - saksofon