Poise; New Romantic Expectation; Radkowi; Viuda Negra; Reminescence; Cantabile in h-moll; Music For Soprano Saxophone and String Quartet; Canzonetta; New Romantic Temptation
Niejednokrotnie muzycy jazzowi ulegają fascynacji estetyką kojarzoną z muzyką klasyczną, a niektórzy z nich (jak choćby Jan Garbarek) na długie lata znajdują w klasycznej konwencji muzyki sposób na realizację swych dokonań. Pokusie eksperymentowania uległ też nasz wyśmienity saksofonista Andrzej Olejniczak nagrywając płytę z ...kwartetem smyczkowym Apertus String Quartet. Warto od razu zaznaczyć iż album:''Different Choices'' zawiera materiał nagrany przez saksofonistę wyłącznie ze smykami, a więc pozbawioną jakiejkolwiek innej instrumentacji. Dlatego nie jestem pewiem czy można rozpatrywać krążek z punktu widzenia (słyszenia) miłośnika jazzu, czy może raczej klasycznej muzyki skrzypcowej. Tym bardziej, iż niejednokrotnie, gdyby nie jazzowa ''natura'' słyszalna w dźwiękach saksofonów: tenorowego i sopranowego, moglibyśmy odnieść wrażenie obcowania z płytą jaka powinna znaleźć się w dziale: ''muzyka klasyczna''. Pomińmy jakiekolwiek podziały muzyczne i skoncentrujmy się raczej na emocjach jakie wywołać może przesłuchanie tego albumu.
Płyta powstała przy znacznej pomocy Krzesimira Dębskiego (4 kompozycje, plus dwie aranżacje) co mogłoby skierować nasze oczekiwania w stronę tego co Panowie wspólnie robilą na codzień na poletku muzyki jazzowej. Ponadto jedna z kompozycji zamieszczonej w programie to znana nam z płyty grupy String Connection, którą muzycy współtworzyli: ''Cantabile in h-moll''.
''Different Choice'' to jednak nie jest typowa płyta jazzowa: to płyta ujmująca innymi klimatami, niezwykle piękna i powodująca dostrzeżenie różnorodnych barw jakimi mieni się muzyka. Stosunkowo mało tu improwizacji tak charakterystycznych dla jazzu; Olejniczak gra jednocześnie w bardzo uporządkowany dla niego sposób (biorąc pod uwagę temperament jazzmana), potrafiąc jednak przekazać ogrom emocji i uczucia, jakim emanuje każdym niemal dźwiękiem.
W programie płyty oprócz kompozycji Dębskiego i Olejniczaka znalazły się też dość wyszukane utwory klasyczne: ''Reminescencja'' Marka Kussa i ''Muzyka na saksofon sopranowy i kwartet smyczkowy''Ronana Guilfoyle'a. Płyta jest doskonale zbudowana konceptualnie; swego rodzaju uwerturą jest temat:''Poise'', natomiast klamrą spajającą całość: ''New Romantic ...''. Impresje solowe Olejniczaka na tej płycie nie pozbawione są improwizacji, jednak odczuwa się pewne ograniczenia narzucone niejako konwencją całości. W otwierającej całość kompozycji lidera projektu, dźwięki saksofonu malują przede wszystkim piękną linię melodyczną, a partie improwizowane są zaledwie smakowitym dodatkiem do podstawowych linii.
Podobnie jest w obu częściach: ''New Romantic...'' Dębskiego. Tu jednak partie saksofonu w jazzowej manierze grają chorusy z partiami skrzypiec, a partie pełniące rolę basowych wygrywane są znakomicie na wiolonczeli. Niezwykłego ''smaczku'' i kameralistyki nadają nagraniom słyszalne przyciski saksofonu w trakcie zmian tonacji; jest to coś co zawsze powoduje ''mrowienie'' podczas słuchania (podobnie jak w przypadku słuchania dźwięków gitary klasycznej -szelest przesuwanego palca po strunach na gryfie).
Wydawać by się mogło, iż muzyka wypełniająca: ''Different Choice'' okaże się trudną w odbiorze i skierowaną raczej do wąskiego grona odbiorców. Otóż tak nie jest; płyta ''kipi'' wręcz pięknymi melodiami, a dzięki niezwykłej konstrukcji całości, tematy ''łatwiejsze w odbiorze'' ułożone są z troszkę bardziej ''zakręconymi'' w swej strukturze (jak choćby kompozycja saksofonisty: ''Radkowi'').
Doskonałe zawirowania melodyczne mają miejsce w trakcie: ''Viuda Negra''; skrzypce i wiolonczela brzmią barokowo, wiolonczela nadaje niejako rytm, a saksofon ''opowiada'' na tym tle niezwykłe wręcz historie.... Doprawdy muzyka ta niezwykle pobudza wyobraźnię!
Olejniczak sięgnął też po dwie kompozycje dość wyszukane: utwór angielskiego wiolonczelisty Marka Kussa oraz muzykę napisaną przez irlandzkiego gitarzystę Ronana Guilfoyle'a.
Znany z płyty String Connection (''Live'', 1984) temat: ''Cantabile in h-moll'' brzmi w tej wersji doskonale. Kompozycja ta pierwotnie napisana była przez Krzesimira Dębskiego z myślą właśnie o skrzypcach. Nic dziwnego, iż temat w interpretacji Olejniczaka z kwartetem smyczkowym brzmi tak doskonale. Ponadto dodana tu została wspaniała impresja skrzypcowo -saksofonowa na koniec, nie znana rzecz jasna z wersji pierwotnej. Olejniczak tym samym odkrył zupełnie nowe oblicze tego tematu, ukazując jego piękno i ogromny koloryt, dzięki nowej estetyce i sposobowi interpretacji.
Najtrudniejszym w odbiorze jest chyba dość skomplikowana strukturalnie: ''Canzonetta''.
Natomiast skoczny i niesforny: ''New Romantic Temptation'' kończący całość to temat, który doskonale sprawdziłby się jako ilustracja filmowa. To kompozycja Krzesimira Dębskiego oparta na estetyce jego dokonań w zakresie muzyki filmowej i ilustracyjnej.
''Different Choices'' to płyta dla prawdziwych koneserów piękna, urzekająca zarówno brzmieniem i melodyką jak i ciszą; muzyka z pogranicza jazzu i muzyki klasycznej, nagrana rewelacyjnie także pod względem jakości technicznej. Okazja do zadumy i refleksji, ale także do zasłuchania się w niewyobrażalną wręcz wirtuozerię zarówno Andrzeja Olejniczaka jak i towarzyszącemu mu kwartetowi Apertus.
Warto pamiętać, iż Olejniczak przed laty miał do czynienia z muzyką takich kompozytorow jak: Mozart i Weber jako klarnecista kwintetu, dlatego zapewne w tak doskonały sposób potrafił zrealizować ten specyficzny i kameralny projekt.
Płyta powstała przy znacznej pomocy Krzesimira Dębskiego (4 kompozycje, plus dwie aranżacje) co mogłoby skierować nasze oczekiwania w stronę tego co Panowie wspólnie robilą na codzień na poletku muzyki jazzowej. Ponadto jedna z kompozycji zamieszczonej w programie to znana nam z płyty grupy String Connection, którą muzycy współtworzyli: ''Cantabile in h-moll''.
''Different Choice'' to jednak nie jest typowa płyta jazzowa: to płyta ujmująca innymi klimatami, niezwykle piękna i powodująca dostrzeżenie różnorodnych barw jakimi mieni się muzyka. Stosunkowo mało tu improwizacji tak charakterystycznych dla jazzu; Olejniczak gra jednocześnie w bardzo uporządkowany dla niego sposób (biorąc pod uwagę temperament jazzmana), potrafiąc jednak przekazać ogrom emocji i uczucia, jakim emanuje każdym niemal dźwiękiem.
W programie płyty oprócz kompozycji Dębskiego i Olejniczaka znalazły się też dość wyszukane utwory klasyczne: ''Reminescencja'' Marka Kussa i ''Muzyka na saksofon sopranowy i kwartet smyczkowy''Ronana Guilfoyle'a. Płyta jest doskonale zbudowana konceptualnie; swego rodzaju uwerturą jest temat:''Poise'', natomiast klamrą spajającą całość: ''New Romantic ...''. Impresje solowe Olejniczaka na tej płycie nie pozbawione są improwizacji, jednak odczuwa się pewne ograniczenia narzucone niejako konwencją całości. W otwierającej całość kompozycji lidera projektu, dźwięki saksofonu malują przede wszystkim piękną linię melodyczną, a partie improwizowane są zaledwie smakowitym dodatkiem do podstawowych linii.
Podobnie jest w obu częściach: ''New Romantic...'' Dębskiego. Tu jednak partie saksofonu w jazzowej manierze grają chorusy z partiami skrzypiec, a partie pełniące rolę basowych wygrywane są znakomicie na wiolonczeli. Niezwykłego ''smaczku'' i kameralistyki nadają nagraniom słyszalne przyciski saksofonu w trakcie zmian tonacji; jest to coś co zawsze powoduje ''mrowienie'' podczas słuchania (podobnie jak w przypadku słuchania dźwięków gitary klasycznej -szelest przesuwanego palca po strunach na gryfie).
Wydawać by się mogło, iż muzyka wypełniająca: ''Different Choice'' okaże się trudną w odbiorze i skierowaną raczej do wąskiego grona odbiorców. Otóż tak nie jest; płyta ''kipi'' wręcz pięknymi melodiami, a dzięki niezwykłej konstrukcji całości, tematy ''łatwiejsze w odbiorze'' ułożone są z troszkę bardziej ''zakręconymi'' w swej strukturze (jak choćby kompozycja saksofonisty: ''Radkowi'').
Doskonałe zawirowania melodyczne mają miejsce w trakcie: ''Viuda Negra''; skrzypce i wiolonczela brzmią barokowo, wiolonczela nadaje niejako rytm, a saksofon ''opowiada'' na tym tle niezwykłe wręcz historie.... Doprawdy muzyka ta niezwykle pobudza wyobraźnię!
Olejniczak sięgnął też po dwie kompozycje dość wyszukane: utwór angielskiego wiolonczelisty Marka Kussa oraz muzykę napisaną przez irlandzkiego gitarzystę Ronana Guilfoyle'a.
Znany z płyty String Connection (''Live'', 1984) temat: ''Cantabile in h-moll'' brzmi w tej wersji doskonale. Kompozycja ta pierwotnie napisana była przez Krzesimira Dębskiego z myślą właśnie o skrzypcach. Nic dziwnego, iż temat w interpretacji Olejniczaka z kwartetem smyczkowym brzmi tak doskonale. Ponadto dodana tu została wspaniała impresja skrzypcowo -saksofonowa na koniec, nie znana rzecz jasna z wersji pierwotnej. Olejniczak tym samym odkrył zupełnie nowe oblicze tego tematu, ukazując jego piękno i ogromny koloryt, dzięki nowej estetyce i sposobowi interpretacji.
Najtrudniejszym w odbiorze jest chyba dość skomplikowana strukturalnie: ''Canzonetta''.
Natomiast skoczny i niesforny: ''New Romantic Temptation'' kończący całość to temat, który doskonale sprawdziłby się jako ilustracja filmowa. To kompozycja Krzesimira Dębskiego oparta na estetyce jego dokonań w zakresie muzyki filmowej i ilustracyjnej.
''Different Choices'' to płyta dla prawdziwych koneserów piękna, urzekająca zarówno brzmieniem i melodyką jak i ciszą; muzyka z pogranicza jazzu i muzyki klasycznej, nagrana rewelacyjnie także pod względem jakości technicznej. Okazja do zadumy i refleksji, ale także do zasłuchania się w niewyobrażalną wręcz wirtuozerię zarówno Andrzeja Olejniczaka jak i towarzyszącemu mu kwartetowi Apertus.
Warto pamiętać, iż Olejniczak przed laty miał do czynienia z muzyką takich kompozytorow jak: Mozart i Weber jako klarnecista kwintetu, dlatego zapewne w tak doskonały sposób potrafił zrealizować ten specyficzny i kameralny projekt.
Andrzej Olejniczak - saksofony
Apertus String Quartet:
Joanna Łuczak - skrzypce
Marta Kaliska - skrzypce
Joanna Krysiska-Gwarda - altówka
Maria Katarzyna Filipiak - wiolonczela
czwartek, 26 stycznia 2012, longplay_2010