│  B  │ C │ D │ E │ F │ G │ H │  J  K │ L│ M│ N │ O P │ Q │ R │  T  │  U  │   │ W  Y Z

10.3.19

Barbra STREISAND: Guilty Pleasures /CD 2005, Columbia/

Come Tomorrow (duet with Barry Gibb); Stranger In A Strange Land; Hideaway; It's Up To You; Night Of My Life; Above The Law (duet with Barry Gibb); Without Your Love; All The Children; Golden Dawn; (Our Love) Don't Throw It All Away; Letting Go


Wspaniała płyta będąca stylistycznym nawiązaniem do płyty wydanej 25 lat wcześniej. Album ''Guilty'' jaki ukazał się 1980 roku okazal się światowym bestselerem, a pochodzące z niego przeboje takie jak tytułowa piosenka czy przede wszystkim ''Woman In Love'' przez długie miesiące okupywały rozmaite listy przebojów. Producentem owej plyty był Barry Gibb i mimo iż podobnie jak na płycie z 2005 roku tylko dwa utwory opisane zostały w spisie jako duety -cały album nasycony był klimatem muzyki jaką wraz z Bee Gees, Barry Gibb odniósł niebywały sukces.
Analogiczna jest również okładka ''Guilty Pleasures'', na której para wokalistów ujęta została w objęciach -tym razem jednak nie białych strojach i na białym tle jak miało to miejsce w przypadku płyty ''Guilty'' -lecz czarnym.
W ciągu ćwierćwiecza jakie upłynęło pomiędzy nagraniem obu płyt zarówno Streisand jak Gibb pozostawali aktywnymi artystami odnosząc zarówno sukcesy jak i porażki natury artystycznej jak i w życiu prywatnym. Nie zmienił się jednak wspólny muzyczny mianownik duetu, jakim są najwyżsej klasy piosenki w doskonałych wokalno-instrumentalnych aranżacjach. Na ''Guilty Pleasures'' jest ich jedenaście i doprawdy trudno doszukać się jakichkolwiek słabszych momentów całego albumu. 
Płyta nie mogła odnieść w XXI wieku tak oszałamiającego sukcesu jak ''Guilty'' z czym zapewne artyści liczyli się nagrywając album odwołujący się do wspaniałej tradycji inteligentnej muzyki pop lat 80-tych minionego stulecia. Jednym z największych atutów ''Guilty Pleasures'' jest dbałość o zachowanie konwencji stylistycznej, za którą miłośnicy Streisand i Gibba pokochali poprzednią ich płytę. Artyści nie starali się schlebiać młodszym odbiorcom i ich oczekiwaniom, nagrywając piękną płytę, która tylko dzięki niektórym rozwiązaniom nagraniowym natury technicznej przypomina nam iż mamy do czynienia z płytą powstałą w połowie pierwszego dziesięciolecia XXI wieku.
Piękną balladą nawiązującą do klasyki stylistycznej gatunku jest choćby otwierajacy płytę duet ''Come Tomorrow''
Z kolei hołdem w stronę stylistyki muzyki dyskotekowej spod znaku ''Saturday Night Fever'' jest dynamiczne ''All The Children''.
Płyta wyjątkowa, której bezwzględnie należy się szczególne miejsce pośród najlepszych płyt muzyki pop z najwyższym znakiem jakości. Obawy jakoby reaktywacja tego wyjątkowego duetu po latach miałaby okazać się ''łabędzim śpiewem'' okazały się w przypadku ''Guilty Pleasures'' zdecydowanie nietrafione. Pozycja w niczym nie ustępująca płycie z 1980 roku, a wręcz pod wieloma względami ją wyprzedzająca. Doskonały krążek!