Kind Of Funny; Queen Of Egypt; I'm Gonna Rock You; I Will Pay For The Blues; Political Fiction; Tonight For Today; Be My Ragman; P/L/A/S/T/I/C (Made In China); Mr.Loverman; Catch Your Idea; Do Me A Favour; The Pleasure Is All Mine; Take A Nap; Good Luck; That's It; Marilyn (Once Upon A Time)
Uznawana obecnie za jedną z najciekawszych polskich wokalistek Beata Przybytek doczekała się czwartej płyty. Długo czekaliśmy na kolejny zbiór nowych piosenek (poprzednia płyta ''Wonderland'' ukazała się w 2006 roku), lecz jak okazuje się po wysłuchaniu ''I'm Gonna Rock You'': warto było!
Mająca wpisaną w swą biografię współpracę z takimi artystami jak: Jan Ptaszyn Wróblewski, Janusz Muniak, Jarosław Śmietana czy Wojciech Karolak, oraz gorąco przyjmowane koncerty zarówno w Polsce jak i Austrii, Belgii, Szwecji, Niemczech, Francji, Rumunii czy Słowacji, Beata Przybytek przygotowała dla nas zestaw szesnastu własnych piosenek wypełniających płytę wydaną w okładce kojarzącej się z bombonierką.
Senna, leniwie snująca się ballada ''Queen Of Egypt'' dzięki aranżacji i wyjątkowym partiom akordeonu i fortepianu, lecz przede wszystkim jedynej w swoim rodzaju ''chimerycznej'' manierze wokalnej B.Przybytek jest jedną z najsmaczniejszych czekoladek w tej muzycznej bombonierce.
Świetny nastrój udało się zbudować podczas dedykowanej Amy Winehouse bluesowej balladzie ''I Will Pay For The Blues''. Wyjątkową ozdobą tego nagrania są wyśmienite partie trąbki Piotra Wojtasika.
W klimacie bluesowym utrzymany jest też ''Be My Ragman'' ozdobiony partiami gitary akustycznej Damiana Kurasza i efektem sola fortepianowego odtwarzanego ze starej płyty, oraz akustyczny ''Mr.Loverman''.
''Tonight For Today'' zabiera nas w klimaty bossa novy o posmaku smooth jazzu. To zarazem jedna z kandydatek do przeboju z tego albumu. Świetna aranżacja, doskonale zaaranżowane chórki i wpadająca w ucho melodia.
Hołdem w stronę stylistyki latin rocka i estetyki instrumentalnej Carlosa Santany jest równie przebojowy ''P/L/A/S/T/I/C (Made In China)''. Tu właśnie ma okazję w najbardziej znaczący sposób dać upust swym improwizacyjnym skłonnościom Damian Kurasz.
Wielkim atutem ''I'm Gonna Rock You'' poza wyjątkowym głosem i manierą wokalną Beaty Przybytek są doskonali instrumentaliści jakich słuchamy podczas płyty. I tak w kolejnych wydobywanych z opakowania ''muzycznych czekoladek'' znajdujemy wyjątkowe smaki jak choćby wspomniana partia trąbki P.Wojtasika (''I Will Pay For The Blues'') czy wspaniale brzmiący wibrafon Bernarda Maseli (''The Pleasure Is All Mine'').
Im bliżej końca płyty -tym spokojniej i kameralniej. Spokojna bossa nova ''Thats It'', a na koniec wykonana samodzielnie przez Beatę Przybytek akompaniującą sobie na fortepianie przepiękna ballada ''Marilyn (Once Upon A Time)'' zamykają płytę.
Naturalne skojarzenia, przed którymi nie da się uciec to: Ella Fitzgerald, Bille Holiday, ale także ...Eartha Kitt czy Amy Winehouse. Beata Przybytek czerpie z dorobku wielkich wokalistek w sposób jak najbardziej naturalny i oczywisty, dodając jednak do tego tygla wyjątkową własną osobowość interpretacyjną co sprawia, iż uzyskany efekt mimo iż nie wolny od zapożyczeń -stanowi o jej doskonale wypracowanym własnym i niepowtarzalnym stylu. Smaczna płyta!
Mająca wpisaną w swą biografię współpracę z takimi artystami jak: Jan Ptaszyn Wróblewski, Janusz Muniak, Jarosław Śmietana czy Wojciech Karolak, oraz gorąco przyjmowane koncerty zarówno w Polsce jak i Austrii, Belgii, Szwecji, Niemczech, Francji, Rumunii czy Słowacji, Beata Przybytek przygotowała dla nas zestaw szesnastu własnych piosenek wypełniających płytę wydaną w okładce kojarzącej się z bombonierką.
Senna, leniwie snująca się ballada ''Queen Of Egypt'' dzięki aranżacji i wyjątkowym partiom akordeonu i fortepianu, lecz przede wszystkim jedynej w swoim rodzaju ''chimerycznej'' manierze wokalnej B.Przybytek jest jedną z najsmaczniejszych czekoladek w tej muzycznej bombonierce.
Świetny nastrój udało się zbudować podczas dedykowanej Amy Winehouse bluesowej balladzie ''I Will Pay For The Blues''. Wyjątkową ozdobą tego nagrania są wyśmienite partie trąbki Piotra Wojtasika.
W klimacie bluesowym utrzymany jest też ''Be My Ragman'' ozdobiony partiami gitary akustycznej Damiana Kurasza i efektem sola fortepianowego odtwarzanego ze starej płyty, oraz akustyczny ''Mr.Loverman''.
''Tonight For Today'' zabiera nas w klimaty bossa novy o posmaku smooth jazzu. To zarazem jedna z kandydatek do przeboju z tego albumu. Świetna aranżacja, doskonale zaaranżowane chórki i wpadająca w ucho melodia.
Hołdem w stronę stylistyki latin rocka i estetyki instrumentalnej Carlosa Santany jest równie przebojowy ''P/L/A/S/T/I/C (Made In China)''. Tu właśnie ma okazję w najbardziej znaczący sposób dać upust swym improwizacyjnym skłonnościom Damian Kurasz.
Wielkim atutem ''I'm Gonna Rock You'' poza wyjątkowym głosem i manierą wokalną Beaty Przybytek są doskonali instrumentaliści jakich słuchamy podczas płyty. I tak w kolejnych wydobywanych z opakowania ''muzycznych czekoladek'' znajdujemy wyjątkowe smaki jak choćby wspomniana partia trąbki P.Wojtasika (''I Will Pay For The Blues'') czy wspaniale brzmiący wibrafon Bernarda Maseli (''The Pleasure Is All Mine'').
Im bliżej końca płyty -tym spokojniej i kameralniej. Spokojna bossa nova ''Thats It'', a na koniec wykonana samodzielnie przez Beatę Przybytek akompaniującą sobie na fortepianie przepiękna ballada ''Marilyn (Once Upon A Time)'' zamykają płytę.
Naturalne skojarzenia, przed którymi nie da się uciec to: Ella Fitzgerald, Bille Holiday, ale także ...Eartha Kitt czy Amy Winehouse. Beata Przybytek czerpie z dorobku wielkich wokalistek w sposób jak najbardziej naturalny i oczywisty, dodając jednak do tego tygla wyjątkową własną osobowość interpretacyjną co sprawia, iż uzyskany efekt mimo iż nie wolny od zapożyczeń -stanowi o jej doskonale wypracowanym własnym i niepowtarzalnym stylu. Smaczna płyta!
skład:
Beata Przybytek - wokal
oraz:
Bogusław Kaczmar - fortepian
Sławek Berny - instr.perkusyjne
Damian Kurasz - gitary
Tomasz Kupiec - kontrabas
Adam Kowalewski - kontrabas
Krzysztof Dziedzic - perkusja
Arek Skolik - perkusja
Tomasz Kałwak - instr.klawiszowe
Filip Mozul - perkusja
oraz gościnnie:
Marcin Wyrostek - akordeon
Piotr Wojtasik - trąbka
Bernard Maseli - wibrafon
Tomasz Grzegorski - saksofon
Jan Smoczyński - organy Hammonda
Grzegorz Kapołka - gitara