LP str.1: Shabazz; Taurian Matador (Revised); LP str.2: Red Baron (Revised); Tenth Pinn
''Shabazz'' -koncertowy album wyśmienitego składu powołanego do życia przez jednego z najlepszych perkusistów świata -Billiego Cobhama.
Billy Cobham zdobył rozgłos na przełomie lat 60. i 70., wstępując do składu Milesa Davisa a następnie do grupy Johna McLaughlina The Mahavishnu Orchestra. W 1973 roku, będąc jeszcze muzykiem Mahavishnu Orchestra, Cobham nagrał swój pierwszy solowy album ''Spectrum'', który przez wielu uważany jest za jeden z ''kamieni milowych'' nurtu fusion.
Natomiast nagrany na żywo album ''Shabazz'' to zdecydowanie jedna z najlepszych koncertowych płyt jazz fusion jaką kiedykolwiek nagrano! Mnóstwo elektronicznych, psychodelicznych efektów i zagrywek kojarzących się z awangardą, no i wyśmienity skład jaki udało się Cobhamowi zebrać w pierwszej połowie lat 70-tych: na gitarze John Abercrombie, sekcja dęta to Bracia Brecker i Glenn Ferris, przy klawiszach Milcho Leviev, a na basie Alex Blake. ''Shabazz'' jest płytą koncertową, na której mamy okazję usłyszeć mnóstwo spontanicznych rozwiązań powstałych w danej chwili, co w przypadku 7-osobowego zespołu z jakim mamy do czynienia ukazuje niejednokrotnie osiągalny dla doprawdy niewielu składów wyjątkowy poziom warsztatowy i niesamowitą wręcz intuicję instrumentalistów, potrafiących w doskonały sposób wzajemnie odreagowywać w spontaniczny sposób.
Okres kiedy nagrywano ten album (był rok 1974), to czas kiedy muzycy fusion bez zahamowań czerpali z dorobku psychodelicznego rocka oraz osiągnięć muzyki elektronicznej niejako zachłystując się nowymi możliwościami jakie dały im syntezatory. Po latach brzmienie nagrań wypełniających album ''Shabazz'' ''trąci myszką'', lecz jest to doprawdy wyjątkowy urok tej muzyki.
Randy Brecker niemal bez umiaru wykorzystuje efekty echa, klawiszowiec Milcho Leviev wykorzystuje do maksimum możliwości syntezatora. W muzyce tej czuć też niewątpliwy wpływ jaki wywarli w tamtych latach na instrumentalistów tacy avant-jazzowi artyści jak Sun Ra czy Cecil Taylor.
Płytę wypełniają cztery autorskie kompozycje Billiego Cobhama; dwa opublikowane wcześniej w wersjach studyjnych na płycie ''Spectrum'' (''Taurian Matador'' i ''Red Baron''), oraz dwa utwory wówczas premierowe.
Otwierający drugą stronę albumu funkujący ''Red Baron'' to jeden z ukochanych utworów Jarka Śmietany, którym gitarzysta niejednokrotnie otwierał swe koncerty -dziś już klasyczna kompozycja, jaka wcześniej ukazała się na studyjnej płycie Cobhama ''Spectrum''.
Premierowa wówczas kompozycja ''Tenth Pinn'' to 14 minut pełnej soczystych improwizacji muzyki okraszonej mnóstwem efektów syntezatorowych i przede wszystkim: wyśmienitym solem perkusyjnym -prawdziwa muzyczna uczta!
''Taurian Matador'' został nagrany na Festiwalu Muzycznym w Montreux w Szwajcarii, w dniu 4 lipca 1974 roku. Pozostałe trzy utwory nagrano w Rainbow Theatre w Londynie w Anglii w dniu 13 lipca 1974 roku.
Płyta została wydana w 2012 roku w formie CD jako część 5-płytowego boxu''Original Album Series''.
Billy Cobham zdobył rozgłos na przełomie lat 60. i 70., wstępując do składu Milesa Davisa a następnie do grupy Johna McLaughlina The Mahavishnu Orchestra. W 1973 roku, będąc jeszcze muzykiem Mahavishnu Orchestra, Cobham nagrał swój pierwszy solowy album ''Spectrum'', który przez wielu uważany jest za jeden z ''kamieni milowych'' nurtu fusion.
Natomiast nagrany na żywo album ''Shabazz'' to zdecydowanie jedna z najlepszych koncertowych płyt jazz fusion jaką kiedykolwiek nagrano! Mnóstwo elektronicznych, psychodelicznych efektów i zagrywek kojarzących się z awangardą, no i wyśmienity skład jaki udało się Cobhamowi zebrać w pierwszej połowie lat 70-tych: na gitarze John Abercrombie, sekcja dęta to Bracia Brecker i Glenn Ferris, przy klawiszach Milcho Leviev, a na basie Alex Blake. ''Shabazz'' jest płytą koncertową, na której mamy okazję usłyszeć mnóstwo spontanicznych rozwiązań powstałych w danej chwili, co w przypadku 7-osobowego zespołu z jakim mamy do czynienia ukazuje niejednokrotnie osiągalny dla doprawdy niewielu składów wyjątkowy poziom warsztatowy i niesamowitą wręcz intuicję instrumentalistów, potrafiących w doskonały sposób wzajemnie odreagowywać w spontaniczny sposób.
Okres kiedy nagrywano ten album (był rok 1974), to czas kiedy muzycy fusion bez zahamowań czerpali z dorobku psychodelicznego rocka oraz osiągnięć muzyki elektronicznej niejako zachłystując się nowymi możliwościami jakie dały im syntezatory. Po latach brzmienie nagrań wypełniających album ''Shabazz'' ''trąci myszką'', lecz jest to doprawdy wyjątkowy urok tej muzyki.
Randy Brecker niemal bez umiaru wykorzystuje efekty echa, klawiszowiec Milcho Leviev wykorzystuje do maksimum możliwości syntezatora. W muzyce tej czuć też niewątpliwy wpływ jaki wywarli w tamtych latach na instrumentalistów tacy avant-jazzowi artyści jak Sun Ra czy Cecil Taylor.
Płytę wypełniają cztery autorskie kompozycje Billiego Cobhama; dwa opublikowane wcześniej w wersjach studyjnych na płycie ''Spectrum'' (''Taurian Matador'' i ''Red Baron''), oraz dwa utwory wówczas premierowe.
Otwierający drugą stronę albumu funkujący ''Red Baron'' to jeden z ukochanych utworów Jarka Śmietany, którym gitarzysta niejednokrotnie otwierał swe koncerty -dziś już klasyczna kompozycja, jaka wcześniej ukazała się na studyjnej płycie Cobhama ''Spectrum''.
Premierowa wówczas kompozycja ''Tenth Pinn'' to 14 minut pełnej soczystych improwizacji muzyki okraszonej mnóstwem efektów syntezatorowych i przede wszystkim: wyśmienitym solem perkusyjnym -prawdziwa muzyczna uczta!
''Taurian Matador'' został nagrany na Festiwalu Muzycznym w Montreux w Szwajcarii, w dniu 4 lipca 1974 roku. Pozostałe trzy utwory nagrano w Rainbow Theatre w Londynie w Anglii w dniu 13 lipca 1974 roku.
Płyta została wydana w 2012 roku w formie CD jako część 5-płytowego boxu''Original Album Series''.
skład:
John Abercrombie - gitara
Randy Brecker - trąbka
Michael Brecker - saksofon
Glenn Ferris - puzon
Micho Leviev - instr.klawiszowe
Alex Blake - gitara basowa
Billy Cobham - perkusja
