* If Coltrane was an innovator, Jordan continued his progress in his own direction, built by an unlimited imagination and music fantasy. Kidd Jordan's saxophone combined with the rhythmic foundation built by Harrison Bankhead and Warren Smith pulls completely and allows you to forget while listening to a disc of any musical boundaries and conventions.
Edward "Kidd" Jordan to dziś jeden z największych żyjących mistrzów muzyki improwizowanej. Urodzony w 1935 roku saksofonista z Nowego Orleanu współpracował na przestrzeni lat z tak rozmaitymi artystami jak: Ray Charles, Stevie Wonder, Aretha Franklin, William Parker, Archie Shepp, Ornette Coleman, Cannonball Adderley, Ed Blackwell czy Cecil Taylor. Jego własna twórczość pozostaje jednak po dziś dzień przez wielu miłośników jazzu niewystarczająco znana a tym samym niedoceniona.
Wspaniałą okazją do nadrobienia tych zaległości wydaje się wydana w październiku 2012 roku przez wytwórnię Engine druga odsłona autorskiego projektu Jordana: ''On Fire''.
Ekscytującym wydaje się już sam skład tria, które poza leaderem tworzą: kontrabasista Harrison Bankhead, który w międzyczasie dał się poznać również jako wybitny leader własnego projektu podczas koncertów w ramach Festiwalu ''Made In Chicago 2012'' w Poznaniu oraz opublikował pod labelem Engine doskonały album''Morning Sun / Harvest Moon'' (2011), oraz rówieśnik Jordana -perkusista Warren Smith, jakiego pamiętamy z wielu własnych projektów oraz z świetnych płyt m.in. Charlesa Mingusa (''The Complete Town Hall Concert'', 1962), Benny'ego Golsona (''Tune In, Turn On'', 1967), Sama Riversa (''Hues'', 1973 i ''Sizzle'', 1975) czy Anthony'ego Braxtona (''Creative Orchestra Music 1976'', 1976).
Sesja nagraniowa z 11 czerwca 2011 roku jaka odbyła się w studio Three Egg w Brooklynie oparta była na zbiorowych improwizacjach jakim w ostatnich latach bez reszty oddał się Jordan rezygnując tym samym z wcześniejszego zapisywania kompozycji na rzecz spontanicznie tworzonej muzyki.
Jeśli Coltrane był innowatorem, Jordan kontynuuje jego poczynania we własnym kierunku, zbudowanym przez nieograniczoną wyobraźnię i fantazję muzyczną. Saksofon Kidda Jordana w połączeniu z rytmicznym fundamentem budowanym przez Bankheada i Smitha wciąga bez reszty i pozwala zapomnieć podczas słuchania płyty o jakichkolwiek granicach i konwencjach muzycznych.
Zarówno w wysokich rejestrach jak i podczas kołyszących niższych partii, do których saksofonista przechodzi z niezwykłą płynnością i elastycznością, zachwyca nieokiełznana wirtuozeria i wyjątkowy polot właściwy tylko dla największych mistrzów.
Pozostali instrumentaliści radzą sobie równie wyśmienicie. W.Smith potrafi wykreować niemalże grzmot, ale też budować delikatne, subtelne partie czy werlble (jak choćby w środkowej części ''Coming Down Blue''). Najmłodszy muzyk składu H.Bankhead poza wyśmienitymi partiami rytmicznymi raczy nas na ''On Fire 2'' również poruszającą melodyką chwilami niemal żałobnie łkającej wiolonczeli.
Płyta jest kolejnym dowodem najwyższej muzykalności i niesłabnącego ducha twórczego jednego z najważniejszych improwizatorów amerykańskiej sceny jazzowej przełomu XX i XXI wieku jakim od niemal pół wieku jest Kidd Jordan.
Wspaniałą okazją do nadrobienia tych zaległości wydaje się wydana w październiku 2012 roku przez wytwórnię Engine druga odsłona autorskiego projektu Jordana: ''On Fire''.
Ekscytującym wydaje się już sam skład tria, które poza leaderem tworzą: kontrabasista Harrison Bankhead, który w międzyczasie dał się poznać również jako wybitny leader własnego projektu podczas koncertów w ramach Festiwalu ''Made In Chicago 2012'' w Poznaniu oraz opublikował pod labelem Engine doskonały album''Morning Sun / Harvest Moon'' (2011), oraz rówieśnik Jordana -perkusista Warren Smith, jakiego pamiętamy z wielu własnych projektów oraz z świetnych płyt m.in. Charlesa Mingusa (''The Complete Town Hall Concert'', 1962), Benny'ego Golsona (''Tune In, Turn On'', 1967), Sama Riversa (''Hues'', 1973 i ''Sizzle'', 1975) czy Anthony'ego Braxtona (''Creative Orchestra Music 1976'', 1976).
Sesja nagraniowa z 11 czerwca 2011 roku jaka odbyła się w studio Three Egg w Brooklynie oparta była na zbiorowych improwizacjach jakim w ostatnich latach bez reszty oddał się Jordan rezygnując tym samym z wcześniejszego zapisywania kompozycji na rzecz spontanicznie tworzonej muzyki.
Jeśli Coltrane był innowatorem, Jordan kontynuuje jego poczynania we własnym kierunku, zbudowanym przez nieograniczoną wyobraźnię i fantazję muzyczną. Saksofon Kidda Jordana w połączeniu z rytmicznym fundamentem budowanym przez Bankheada i Smitha wciąga bez reszty i pozwala zapomnieć podczas słuchania płyty o jakichkolwiek granicach i konwencjach muzycznych.
Zarówno w wysokich rejestrach jak i podczas kołyszących niższych partii, do których saksofonista przechodzi z niezwykłą płynnością i elastycznością, zachwyca nieokiełznana wirtuozeria i wyjątkowy polot właściwy tylko dla największych mistrzów.
Pozostali instrumentaliści radzą sobie równie wyśmienicie. W.Smith potrafi wykreować niemalże grzmot, ale też budować delikatne, subtelne partie czy werlble (jak choćby w środkowej części ''Coming Down Blue''). Najmłodszy muzyk składu H.Bankhead poza wyśmienitymi partiami rytmicznymi raczy nas na ''On Fire 2'' również poruszającą melodyką chwilami niemal żałobnie łkającej wiolonczeli.
Płyta jest kolejnym dowodem najwyższej muzykalności i niesłabnącego ducha twórczego jednego z najważniejszych improwizatorów amerykańskiej sceny jazzowej przełomu XX i XXI wieku jakim od niemal pół wieku jest Kidd Jordan.
skład:
Kidd Jordan - saksofon
Harrison Bankhead - kontrabas, wiolonczela
Warren Smith - perkusja
Kidd Jordan - saksofon
Harrison Bankhead - kontrabas, wiolonczela
Warren Smith - perkusja