????; Now My Trane Arrives 1; Dear One; Mahatma; Blues For Gary; Afro; Simple Song; Now My Trane Arrives 2; Joe; Rosario's Delight
Wytwórnia HGBS, która w roku 2012 uraczyła nas wieloma doskonałymi plytami pośród których znalazł się m.in. jeden z moich ulubionych i ukochanych albumów roku 2012 -''Poetry'' Johannessa Mossingera zamknęła swój katalog 2012 roku płytą kwartetu saksofonisty tenorowego Toma Timmlera. Płyta nosi tytuł ''Dedication'' a kwartet tworzą: Tom Timmler -saksofon, Tilman Gunther -fortepian, Germa Klaiber -kontrabas i Matthias Daneck -perkusja. Zgodnie z tytułem albumu każdy z zamieszczonych utworów jest muzyczną dedykacją a wśród ich odbiorców znajdziemy m.in. Johna Coltrane'a (''Now My Trane Arrives''), Elvina Jonesa (''Afro'') i Gary'ego Barone (''Blues For Gary''). Taka jest też muzyka na płycie, która w dużej części stanowi rodzaj przeglądu muzycznych inspiracji jakim uległ leader projektu Tom Timmler.
To pierwsza płyta firmowana nazwiskiem Toma Timmlera po wielu albumach dokonanych w projektach innych instrumentalistów i zespołów, których był muzykiem jak BBS Big Band, Roland Franz Middle Jazz Combo czy Phils Boogaloo, choć 18 lat wcześniej pod szyldem: Tom & Friends ukazał się album ''Live im Dolce Vita Jazzclub''(1994) nagrany wraz z pianistą Tilmanem Güntherem i sekcją: Wolfgang Fernow (kontrabas) i Wolfgang Minarik (perkusja). Dziś mało kto pamięta tę koncertową płytę, dlatego album ''Dedication'' dla wielu miłośników starego dobrego jazzu jest pierwszym zetknięciem się z muzyką tego wyjątkowego saksofonisty i kompozytora.
Wyjątkową ozdobą płyty jest przepiękna ballada ''Dear One'' dedykowana żonie Timmlera -Marii.
Pięknym i nasyconym tradycyjną melodyką charakteryzującą utwory z lat 60-tych jest ''Mahatma''. To jedna z tych kompozycji na ''Dedication'', które równie dobrze mogłyby być zarejestrowane 50 lat temu w epoce bebopu.
Podczas ''Blues For Gary'' Timmler podobnie jak Dexter Gordon, z równym wdziękiem i niezwykłą swobodą pozwala sobie na wplatanie cytatów z innych kompozycji. ''Blues For Gary'' to także doskonała okazja do zaprezentowania możliwości improwizacyjnych każdego z instrumentalistów, a więc po doskonale rozimprowizowanej solówce fortepianu pojawia się impresja kontrabasu a perkusja wyjątkowo soczyście ilustruje w tym nagraniu poszczególne partie.
Pianista Tilman Gunther wniósł na ''Dedication'' mnóstwo wspaniałych dźwięków oraz ducha wielki mistrzów jazzowego fortepianu, który przepięknie rozbrzmiewa choćby podczas kompozycji dedykowanej Elvinowi Jonesowi: ''Afro''.
Uwagę zwraca dwuczęściowy hołd dla Coltrane'a i konwencji ''Giant Steps'' w postaci''Now My Trane Arrives''.
Kolejną przepiękną balladą jest natomiast w tym zestawie ''Joe'' zbudowany w równym stopniu przez leniwe dźwięki saksofonu jak i piękne partie fortepianu i ujmujący podkład sekcji.
W roku 2012 w Europie ukazało się kilka płyt utrzymanych w podobnej hołdującej tradycji stylistyce jak choćby ''Seven Lively Conversations'' -Henry Berg Quartet,''Ramblin'' -Bothur Skolik Kowalewski czy wreszcie wydany także przez HGBS album''Hello Oscar'' -Hansa Kwakkernaata. Na ''Dedication'' mamy jednak w stu procentach do czynienia z nowymi kompozycjami doskonale oddającymi hołd dawnej estetyce jazzowej.
Dzieło wielkich saksofonistów tenorowych jak John Coltrane czy Coleman Hawkins kontynuowane jest przez Timmlera w wyśmienity sposób. ''Dedication'' to jedna z tych ponadczasowych płyt, jakie powstać mogły równie dobrze 50 lat wcześniej, lecz także płyta której z taką samą radością słuchać będzie można także po upływie 50 lat. Album ponadczasowy.
To pierwsza płyta firmowana nazwiskiem Toma Timmlera po wielu albumach dokonanych w projektach innych instrumentalistów i zespołów, których był muzykiem jak BBS Big Band, Roland Franz Middle Jazz Combo czy Phils Boogaloo, choć 18 lat wcześniej pod szyldem: Tom & Friends ukazał się album ''Live im Dolce Vita Jazzclub''(1994) nagrany wraz z pianistą Tilmanem Güntherem i sekcją: Wolfgang Fernow (kontrabas) i Wolfgang Minarik (perkusja). Dziś mało kto pamięta tę koncertową płytę, dlatego album ''Dedication'' dla wielu miłośników starego dobrego jazzu jest pierwszym zetknięciem się z muzyką tego wyjątkowego saksofonisty i kompozytora.
Wyjątkową ozdobą płyty jest przepiękna ballada ''Dear One'' dedykowana żonie Timmlera -Marii.
Pięknym i nasyconym tradycyjną melodyką charakteryzującą utwory z lat 60-tych jest ''Mahatma''. To jedna z tych kompozycji na ''Dedication'', które równie dobrze mogłyby być zarejestrowane 50 lat temu w epoce bebopu.
Podczas ''Blues For Gary'' Timmler podobnie jak Dexter Gordon, z równym wdziękiem i niezwykłą swobodą pozwala sobie na wplatanie cytatów z innych kompozycji. ''Blues For Gary'' to także doskonała okazja do zaprezentowania możliwości improwizacyjnych każdego z instrumentalistów, a więc po doskonale rozimprowizowanej solówce fortepianu pojawia się impresja kontrabasu a perkusja wyjątkowo soczyście ilustruje w tym nagraniu poszczególne partie.
Pianista Tilman Gunther wniósł na ''Dedication'' mnóstwo wspaniałych dźwięków oraz ducha wielki mistrzów jazzowego fortepianu, który przepięknie rozbrzmiewa choćby podczas kompozycji dedykowanej Elvinowi Jonesowi: ''Afro''.
Uwagę zwraca dwuczęściowy hołd dla Coltrane'a i konwencji ''Giant Steps'' w postaci''Now My Trane Arrives''.
Kolejną przepiękną balladą jest natomiast w tym zestawie ''Joe'' zbudowany w równym stopniu przez leniwe dźwięki saksofonu jak i piękne partie fortepianu i ujmujący podkład sekcji.
W roku 2012 w Europie ukazało się kilka płyt utrzymanych w podobnej hołdującej tradycji stylistyce jak choćby ''Seven Lively Conversations'' -Henry Berg Quartet,''Ramblin'' -Bothur Skolik Kowalewski czy wreszcie wydany także przez HGBS album''Hello Oscar'' -Hansa Kwakkernaata. Na ''Dedication'' mamy jednak w stu procentach do czynienia z nowymi kompozycjami doskonale oddającymi hołd dawnej estetyce jazzowej.
Dzieło wielkich saksofonistów tenorowych jak John Coltrane czy Coleman Hawkins kontynuowane jest przez Timmlera w wyśmienity sposób. ''Dedication'' to jedna z tych ponadczasowych płyt, jakie powstać mogły równie dobrze 50 lat wcześniej, lecz także płyta której z taką samą radością słuchać będzie można także po upływie 50 lat. Album ponadczasowy.
skład:
Tom Timmler - saksofon
Tilman Gunther - fortepian
German Klaiber - kontrabas
Matthias Daneck - perkusja