All Blues; Retrospekcja; Jest Jak Jest; Siedem Siedem; Lama; Napięcie; Resurrection Song; Footprints
Skład powołał do życia pianista Maciej Tubis zapraszając do współpracy kontrabasistę i kompozytora Marcina Lamcha, znanego w ostatnich latach z współpracy z Johnem Porterem i Anitą Lipnicką oraz Jarkiem Śmietaną, a także współtworzący formacje Soyka Kolektyw i Coherence Quartet, oraz perkusistę Przemka Pacana
Płyta ''Live In Luxembourg'' nagrana została podczas koncertu w Robert Krieps Salle 25 września 2008 roku i została dostrzeżona na świecie zyskując wysokie noty u recenzentów m.in. w Wielkiej Brytanii (''Jazzwise'') i Nowym Jorku (''Village Voice''). Poza kompozycjami Macieja Tubisa (''Retrospekcja'', ''Jest Jak Jest'' i ''Siedem Siedem''), oraz Marcina Lamcha (''Lama'' i ''Resurrection Song''), na ''Live In Luxembourg'' znajdziemy ''All Blues'' Milesa Davisa i na koniec ''Footprints'' Wayne'a Shortera. Warto wiedzieć jednak, iż podstawowe struktury kompozycyjne stanowią dla muzyków zaledwie punkt wyjścia dla kreacji dźwiękowych.
I tak otwierajacy płytę ''All Blues'' przypomina wyjściową kompozycję jedynie podczas improwizowanej formy na samym końcu, a ''Footprints'' to fantazyjne wariacje oparte na utworze Shortera.
Bynajmniej nie standardy stanowią o mocy albumu, lecz własne oryginalne kompozycje Tubisa i Lamcha, pełne zadziwiających kreacji i nasycone ogromną fantazją i możliwościami technicznymi instrumentalistów. Urzekają piękne partie fortepianu podczas choćby ''Siedem Siedem'', zachwyca energia i pełna żywiołu praca basu i perkusji w trakcie ''Lama''.
Podczas koncertu na scenie pojawił się gościnnie luksemburski wiolonczelista Andre Mergenthaler, z którym polskim muzykom dane było wówczas zagrać po raz pierwszy. Efektem jest zachwycająca, spontaniczna 15-minutowa improwizacja.
Płyta ''Live In Luxembourg'' jest doskonale skonstruowana również po względem dramatyzmu, wywołując podczas słuchania złudzenie uczestniczenia w prawdziwym koncercie w czasie rzeczywistym.
To bez wątpienia jedna z ciekawszych propozycji młodych polskich muzyków jazzowych w XXI wieku. Kolejnym wspaniałym projektem z udziałem wyśmienitego kontrabasisty Tubis Trio Marcina Lamcha okazać się miał Coherence Quartet... ale to już zupełnie inna historia.
Płyta ''Live In Luxembourg'' nagrana została podczas koncertu w Robert Krieps Salle 25 września 2008 roku i została dostrzeżona na świecie zyskując wysokie noty u recenzentów m.in. w Wielkiej Brytanii (''Jazzwise'') i Nowym Jorku (''Village Voice''). Poza kompozycjami Macieja Tubisa (''Retrospekcja'', ''Jest Jak Jest'' i ''Siedem Siedem''), oraz Marcina Lamcha (''Lama'' i ''Resurrection Song''), na ''Live In Luxembourg'' znajdziemy ''All Blues'' Milesa Davisa i na koniec ''Footprints'' Wayne'a Shortera. Warto wiedzieć jednak, iż podstawowe struktury kompozycyjne stanowią dla muzyków zaledwie punkt wyjścia dla kreacji dźwiękowych.
I tak otwierajacy płytę ''All Blues'' przypomina wyjściową kompozycję jedynie podczas improwizowanej formy na samym końcu, a ''Footprints'' to fantazyjne wariacje oparte na utworze Shortera.
Bynajmniej nie standardy stanowią o mocy albumu, lecz własne oryginalne kompozycje Tubisa i Lamcha, pełne zadziwiających kreacji i nasycone ogromną fantazją i możliwościami technicznymi instrumentalistów. Urzekają piękne partie fortepianu podczas choćby ''Siedem Siedem'', zachwyca energia i pełna żywiołu praca basu i perkusji w trakcie ''Lama''.
Podczas koncertu na scenie pojawił się gościnnie luksemburski wiolonczelista Andre Mergenthaler, z którym polskim muzykom dane było wówczas zagrać po raz pierwszy. Efektem jest zachwycająca, spontaniczna 15-minutowa improwizacja.
Płyta ''Live In Luxembourg'' jest doskonale skonstruowana również po względem dramatyzmu, wywołując podczas słuchania złudzenie uczestniczenia w prawdziwym koncercie w czasie rzeczywistym.
To bez wątpienia jedna z ciekawszych propozycji młodych polskich muzyków jazzowych w XXI wieku. Kolejnym wspaniałym projektem z udziałem wyśmienitego kontrabasisty Tubis Trio Marcina Lamcha okazać się miał Coherence Quartet... ale to już zupełnie inna historia.
skład:
Maciej Tubis - fortepian
Marcin Lamch - kontrabas
Przemek Pacan - perkusja
oraz:
Andre Mergenthaler - wiolonczela
