Rio; Joran; Interlace; The Flight; Silhouette; Amnis; Red Desire; Arco; Diver; Objects In The Mirror; Blue Circle.
Urodzony w 1993 roku szwajcarski multiinstrumentalista i kompozytor Dimitri Howald działa na muzycznej scenie w ramach rozmaitych formacji stylistycznie oscylujących wokół jazzu, rocka i pop, zarówno jako lider jak współpracownik oraz ceniony sideman. W 2016 roku został członkiem zespołu Django Bates' Humanchain, a rok później jako gitarzysta grał w Euroradio Jazzorchestra biorąc udział m.in. w D’Jazz Nevers Festival i Jazzdor Strasbourg.
Kolejnym projektem artysty po nagranej w ramach kwintetu ILJA płycie "Spiritual Cycle” (2020), jest kilkuformatowe przedsięwzięcie "Amnis Alsace" obejmujące pięknie wydany, wyposażony w barwne fotografie longplay, zrealizowany na 16-milimetrowej taśmie 25 minutowy film, oraz serię koncertów w Szwajcarii.
Wraz z dwoma przyjaciółmi - filmowcami: Yannickiem Mosimannem i Nicolasem Schmidem, w lipcu 2020 roku Howald wybrał się w kontemplacyjną wyprawę przez dolinę Renu i leżącą w północno-wschodniej Francji historyczną krainę Alzacji. Wyprawa obszernym kombi (Volvo 240) obfitowała w mnóstwo wrażeń i zachwytów nad architekturą, przyrodą i specyfiką regionu, co uwiecznione zostało przez artystów na taśmie tradycyjnej kamery filmowej. Po powrocie z wyprawy do Kirchenfeld, Howald postanowił wcześniej zmontowany film oprawić własną muzyką.
Do 25-minutowego filmu ostatecznie trafiło zaledwie pięć kompozycji, a będący swego rodzaju soundtrackiem 38-minutowy longplay "Amnis Alsace" stanowi samoistne dzieło, funkcjonujące również niezależnie od obrazu.
"Amnis Alsace" jest już siódmym albumem w dyskografii młodego Szwajcara. Dopiero tu jednak artystę poznajemy w roli wszechstronnego multiinstrumentalisty grającego niemal na wszystkich instrumentach (przede wszystkim gitary ale też: organy, bas, perkusja oraz syntezatory i automaty perkusyjne), oraz śpiewającego klimatyczne wokalizy.
Do udziału w nagraniu trzech utworów Howald zaprosił zaprzyjaźnionych muzyków: Luziusa Schulera (fortepian, organy), Sebastiana Lötschera (skrzypce) i Tobiasa Schmida (perkusja).
To muzyka już od pierwszych dźwięków docierających do nas po opuszczeniu igły na płytę, bezwarunkowo wciągająca swym nastrojem i brzmieniem, a składające się na nią krótkie utwory tworzą rodzaj fascynującej całości.
"Rio" to zagrana na gitarze i ozdobiona senną wokalizą niespełna 1-minutowa miniaturka, stanowiąca świetne wprowadzenie do przepełnionego nostalgią tematu "Joran", ozdobionego partiami organów znanego m.in. z tria Esche (album "Unter und über Wasser", 2020) Luziusa Schulera i perkusją Tobiasa Schmida.
"Interlace" to pełna tajemniczości impresja, a zarazem kolejna dźwiękowa miniaturka, która tym razem jest wstępem do transowego "The Flight" porywającego nas estetyką mogąca kojarzyć się z najlepszymi dokonaniami niemieckiego maga elektroniki Klausa Schulze. Ten nagrany ponownie z udziałem, tym razem grającego na fortepianie Schulera utwór, to zarazem jeden z najbardziej fascynujących fragmentów całego albumu.
Pierwszą stronę longplaya zamyka ozdobione etnicznymi efektami "Silhouette".
"Amnis" prowokuje nastrój kontemplacji i medytacji, w melodyjnym "Red Desire" ponownie słyszymy wokalizę, a króciutkie "Arco" wprowadza nas w ozdobiony elektronicznie przetworzonymi partiami skrzypiec Sebastiana Lötschera i perkusją Schmida temat "Diver".
Magiczny i odrealniony, psychodeliczny "Objects In The Mirror" ponownie wywołuje skojarzenia z klasyką muzyki elektronicznej, ale też estetyką rocka progresywnego, a pięknym zamknięciem programu jest "Blue Circle", gdzie gitara Howalda wybrzmiewa na tle generowanych elektronicznie stylowych pasaży. Znakomite zakończenie wyśmienitego albumu!
Nie sposób nie wspomnieć o świetnej jakości perfekcyjnie wytłoczonej analogowej płyty, za pośrednictwem której "Amnis Alsace" brzmi doprawdy wyjątkowo. W okładce płyty umieszczonej w sztywnej opisanej kopercie, znajdziemy też trzy dużego formatu barwne zdjęcia z podróży po Alzacji oraz kupon z kodem umożliwiającym ściągnięcie zawartości albumu w postaci cyfrowej.
Mało dziś powstaje takich płyt jak "Amnis Alsace", a jeszcze trudno do nich dotrzeć. Tym bardziej rad jestem z przywileju posiadania jednego z trzystu indywidualnie numerowanych egzemplarzy tego nadzwyczajnego longplaya.
Premiera 15 września 2021.
Kolejnym projektem artysty po nagranej w ramach kwintetu ILJA płycie "Spiritual Cycle” (2020), jest kilkuformatowe przedsięwzięcie "Amnis Alsace" obejmujące pięknie wydany, wyposażony w barwne fotografie longplay, zrealizowany na 16-milimetrowej taśmie 25 minutowy film, oraz serię koncertów w Szwajcarii.
Wraz z dwoma przyjaciółmi - filmowcami: Yannickiem Mosimannem i Nicolasem Schmidem, w lipcu 2020 roku Howald wybrał się w kontemplacyjną wyprawę przez dolinę Renu i leżącą w północno-wschodniej Francji historyczną krainę Alzacji. Wyprawa obszernym kombi (Volvo 240) obfitowała w mnóstwo wrażeń i zachwytów nad architekturą, przyrodą i specyfiką regionu, co uwiecznione zostało przez artystów na taśmie tradycyjnej kamery filmowej. Po powrocie z wyprawy do Kirchenfeld, Howald postanowił wcześniej zmontowany film oprawić własną muzyką.
Do 25-minutowego filmu ostatecznie trafiło zaledwie pięć kompozycji, a będący swego rodzaju soundtrackiem 38-minutowy longplay "Amnis Alsace" stanowi samoistne dzieło, funkcjonujące również niezależnie od obrazu.
"Amnis Alsace" jest już siódmym albumem w dyskografii młodego Szwajcara. Dopiero tu jednak artystę poznajemy w roli wszechstronnego multiinstrumentalisty grającego niemal na wszystkich instrumentach (przede wszystkim gitary ale też: organy, bas, perkusja oraz syntezatory i automaty perkusyjne), oraz śpiewającego klimatyczne wokalizy.
Do udziału w nagraniu trzech utworów Howald zaprosił zaprzyjaźnionych muzyków: Luziusa Schulera (fortepian, organy), Sebastiana Lötschera (skrzypce) i Tobiasa Schmida (perkusja).
To muzyka już od pierwszych dźwięków docierających do nas po opuszczeniu igły na płytę, bezwarunkowo wciągająca swym nastrojem i brzmieniem, a składające się na nią krótkie utwory tworzą rodzaj fascynującej całości.
"Rio" to zagrana na gitarze i ozdobiona senną wokalizą niespełna 1-minutowa miniaturka, stanowiąca świetne wprowadzenie do przepełnionego nostalgią tematu "Joran", ozdobionego partiami organów znanego m.in. z tria Esche (album "Unter und über Wasser", 2020) Luziusa Schulera i perkusją Tobiasa Schmida.
"Interlace" to pełna tajemniczości impresja, a zarazem kolejna dźwiękowa miniaturka, która tym razem jest wstępem do transowego "The Flight" porywającego nas estetyką mogąca kojarzyć się z najlepszymi dokonaniami niemieckiego maga elektroniki Klausa Schulze. Ten nagrany ponownie z udziałem, tym razem grającego na fortepianie Schulera utwór, to zarazem jeden z najbardziej fascynujących fragmentów całego albumu.
Pierwszą stronę longplaya zamyka ozdobione etnicznymi efektami "Silhouette".
"Amnis" prowokuje nastrój kontemplacji i medytacji, w melodyjnym "Red Desire" ponownie słyszymy wokalizę, a króciutkie "Arco" wprowadza nas w ozdobiony elektronicznie przetworzonymi partiami skrzypiec Sebastiana Lötschera i perkusją Schmida temat "Diver".
Magiczny i odrealniony, psychodeliczny "Objects In The Mirror" ponownie wywołuje skojarzenia z klasyką muzyki elektronicznej, ale też estetyką rocka progresywnego, a pięknym zamknięciem programu jest "Blue Circle", gdzie gitara Howalda wybrzmiewa na tle generowanych elektronicznie stylowych pasaży. Znakomite zakończenie wyśmienitego albumu!
Nie sposób nie wspomnieć o świetnej jakości perfekcyjnie wytłoczonej analogowej płyty, za pośrednictwem której "Amnis Alsace" brzmi doprawdy wyjątkowo. W okładce płyty umieszczonej w sztywnej opisanej kopercie, znajdziemy też trzy dużego formatu barwne zdjęcia z podróży po Alzacji oraz kupon z kodem umożliwiającym ściągnięcie zawartości albumu w postaci cyfrowej.
Mało dziś powstaje takich płyt jak "Amnis Alsace", a jeszcze trudno do nich dotrzeć. Tym bardziej rad jestem z przywileju posiadania jednego z trzystu indywidualnie numerowanych egzemplarzy tego nadzwyczajnego longplaya.
Premiera 15 września 2021.
Robert Ratajczak
____________________________________________
Howald: Amnis Alsace
LP 2021, BlauBlau Records BBR041
program:
str.A
1. Rio
2. Joran
3. Interlace
4. The Flight
5. Silhouette
str.B
6. Amnis
7. Red Desire
8. Arco
9. Diver
10. Objects In The Mirror
11. Blue Circle
personel:
Dimitri Howald - gitary, wokal, bas, bow, syntezator, organy, perkusja, automaty perkusyjne
gościnnie:
Luzius Schuler - fortepian, organy
Sebastian Lötscher - skrzypce
Tobias Schmid - perkusja
LP 2021, BlauBlau Records BBR041
program:
str.A
1. Rio
2. Joran
3. Interlace
4. The Flight
5. Silhouette
str.B
6. Amnis
7. Red Desire
8. Arco
9. Diver
10. Objects In The Mirror
11. Blue Circle
personel:
Dimitri Howald - gitary, wokal, bas, bow, syntezator, organy, perkusja, automaty perkusyjne
gościnnie:
Luzius Schuler - fortepian, organy
Sebastian Lötscher - skrzypce
Tobias Schmid - perkusja
____________________________________________