SUPER DUO: Gitarolo /2011 CD/DVD, Polskie Radio SA/
CD: Latające gwiazdy; Gipsowy król; Farruca; Menuet dla Ewy; Senna anakonda; Rumba h-moll; Tarantos Ali baby; Leblon
DVD: Latające gwiazdy; Senna anakonda; Menuet dla Ewy; Farruca; Leblon
''Gitarolo'' to pierwsza płyta Super Duo wydana po 17-latach milczenia! Osobiście straciłem już nadzieję na reaktywację duetu po tak długim czasie nieobecności na rynku fonograficznym. Tymczasem jest! Całkiem nowa, kompaktowa :) .
Duet: Piotr Soszyński i Przemysław Hałuszczak dokooptował do składu trzeciego muzyka: gitarzystę, wokalistę i aranżera: Grzegorza Kopalę, stając się tym samym... triem. To właśnie G.Kopala odpowiedzialny jest za dzisiejsze, nowe brzmienie Super Duo ozdobione elektronicznymi efektami i wokalizami nawiązującymi do nurtu tzw. ''world music''. Dzięki takim właśnie zabiegom, dzisiejsze produkcje zespołu wydają się być bardziej przystępne a nowe utwory tętnią komunikatywnością w stosunku do obecnej muzycznej rzeczywistości. Co ciekawe; Super Duo rozbudowując swoje brzmienie w obecnym wcieleniu ''udostępniło'' niejako swoje propozycje szerszemu gronu odbiorcow zachowując tym samym swe dotychczasowe atrybuty. Nadal jest to muzyka mogąca zachwycić wielbicieli brzmień spod znaku legendarnej płyty: ''Friday Night In San Francisco'' (McLaughlin- DeLucia -DiMeola), okraszona wieloma zawiłymi partiami gitar i nawiązująca do klimatów flamenco, lecz jednocześnie nawiązuje poprzez elektronikę i częstokroć chwytliwe linie melodyczne do muzyki pop, nadającej się do ''korzystania'' z niej czysto użytkowego. Sztuka pogodzenia ambitniejszych kompozycji z niezwykłą przystępnoscią dla ''mas'' rzadko kiedy udaje się dziś muzykom. Album ''Gitarolo'' błyszczy bogactwem brzmieniowym i wręcz przebojowością takich kompozycji jak choćby: ''Latające gwiazdy'', ''Senna anakonda'' czy ''Leblon'', a jednocześnie potrafi przenieść nas w klimat kameralny i pozwolić zasłuchac się uważnie w takie utwory jak np.: ''Menuet dla Ewy''.
''Latające gwiazdy'' to rytm flamenco, a zastosowanie elektronicznego podkładu i podkreślenie dynamiki poprzez efekty perkusyjne sprawia, iż niezwykłych popisów gitarowych Soszyńskiego i Hałuszczaka słucha się w trakcie tego przebojowego nagrania doskonale. Ozdobą jest też etniczna wokaliza G.Kopali.
''Gipsowy król'' nawiązuje do tego co tak poruszało nas na dawnych płytach zespołu z lat 80-tych, a ponieważ brzmi to dzięki zastosowaniu efektów brzmieniowo -rytmicznych bardzo nowocześnie; utwór jest właśnie takim typowym ''pomostem'' dla wielbicieli zespołu sprzed lat a młodszymi słuchaczami.
''Farruca'' to z kolei bardzo klasycznie i kameralnie brzmiący utwór przywołujący skojarzenia z dokonaniami Johna Williamsa. Nagranie ozdobione jest dyskretną i delikatną wokalizą, będącą ukojeniem pomiędzy wygrywanymi pasażami gitarzystów.
Czując niezwykłego ducha flamenco w takich utworach jak ''Menuet dla Ewy'' trudno uwierzyć, iż słuchamy muzyków z Polski. Ten ''duch'' od zawsze towarzyszył dokonaniom Super Duo, a możliwości gitarzystów tworzących dzisiejsze wcielenie zespołu wydają się być nieograniczone. Doskonałe popisy wirtuozerskie to nie wszystko czym raczą nas podczas słuchania tego krążka Panowie Hałuszczak, Soszyński i Kopala -w tej muzyce po prostu czuć duszę!
''Senna anakonda'' to kolejne po otwierających album ''Latających gwiazdach'' niezwykle ''przebojowe'' (w dobrym tego słowa znaczeniu) nagranie utrzymane w duchu dokonań formacji Sky stworzonej przed laty przez wspomnianego już wcześniej J.Williamsa. Mamy tu dźwięki perkusji i inne efekty elektroniczne a wokalizy zrealizowane pod koniec utworu w formie wielogłosów potęgują wrażenie głębi brzmieniowej.
Bardzo nowoczesna produkcja płyty jest dowodem na to, iż muzyka grana na gitarach klasycznych niekoniecznie musi kojarzyć się z brzmieniem w rodzaju ''unplugged'', ale może być też po prostu: cieszącymi nas pełnią brzmień i barw nagraniami. Takimi choćby jak: ''Rumba h-moll'' zakończona niezwykłym wręcz dialogiem dwóch gitar brzmiących z dwóch róznych kanałów.
Ukłonem w stronę nieżyjącego od 1997 roku Cezarego Krajewskiego, który wraz z P.Soszyńskim założył zespół w 1984 roku jest zamieszczenie na płycie jego wspólnej z P.Hałuszczakiem kompozycji: ''Tarantos Ali baby''. Utwór tętni niepokojącym rytmem a mi przed oczyma migają klatki z filmów Pedro Almodovara, których poza oglądaniem również bardzo uważnie słucham :) . W środkowej części tego bardzo rozbudowanego utworu trwającego blisko 8 minut: ukojenie -piękna impresja na jedną gitarę zagrana przez P.Hałuszczaka -jednego z najlepszych w Polsce gitarzystów flamenco i latino. ''Tarantos...'' to niewątpliwa perełka na ''Gitarolo''.
Na zakończenie jeszcze jeden ''przebój''. ''Leblon'' to jedyna zamieszczona na płycie kompozycja G.Kopali -wokalizy, sola gitarowe, pulsujący rytm i wpadająca w ucho linia melodyczna.
Zarówno te bardziej rozbudowane (by nie napisać: bardziej ambitne) utwory znajdujące się na płycie jak i te melodyjne są dowodem na to, iż słusznie Panowie Soszyńki i Hałuszczak zdecydowali się po tak długim okresie milczenia przypomnieć o swoim istnieniu nowym albumem. Możemy jedynie życzyć sobie aby Super Duo z większą częstotliwością odwiedzali studia nagraniowe gdyż jak dotąd w ciągu 27 lat ukazało się zaledwie pięć płyt zespołu.
Dwupłytowe wydawnictwo zawiera płytę CD oraz półgodzinny dysk DVD, na którym umieszczono pięć ciekawie zrealizowanych klipów do utworów z płyty połączone w film, w trakcie którego pojawiają się migawki z prób zespołu, oraz wypowiedzi na temat Super Duo m.in. Krzesimira Dębskiego, Zbigniewa Górnego czy Grzegorza Tomczaka.