Komm, Wir Fahr‘n Ins Grüne; Lamento; Uhren; Radbaz Prelude; Radbaz; Futurism 7, Teil 3 „Leicht, Wie Im Traum“; Doublé; Der Pflaumenbaum - Zu Wenig Sonn; Das Käuzlein - In Den Weiden; In Diesen Frühlingsnächten; Der Kirschdieb - An Einem Frühen Morgen; Der Sohn I - Auf Der See; Speisekammer 1942- Schattige Kühle; Flüchtend - An den kleinen Radioapparat; Oh Sprengen; Vom Sprengen Des Gartens - Mehr Als Genug; Engel; Bergen; Le Balaphon Blanc Et Noir; Ballade; Prinz; Wanbli; Über Den Selbstmord - Das Ist Gefährlich; Baby; Jukebox; Ouverture; Le Peulh Virtuel; Pedals; Der Weiche Mond; Le Signal; Orientierung - & Possible; Schwarz In Weiss; Doux; Chiffre; Steine; Andromeda; Verloren; Dechiffre; Le Peulh Virtuel; Pedals; Der Weiche Mond; Le Signal; Orientierung - & Possible; Schwarz In Weiss; Doux; Chiffre; Steine; Andromeda; Verloren; Dechiffre.
Z18 Hans Lüdemann to niemiecki niszczyciel z okresu II wojny światowej, który został zatopiony podczas Bitwy pod Narwikiem w 1940 roku.
21 lat później w Hamburgu urodził się pianista i kompozytor Hans Lüdemann. Jego nauczycielem w klasie pianistyki jazzowej podczas studiów był sam Joachim Kühn. Karierę zawodowego muzyka jazzowego rozpoczął w 1985 roku w grupie Eberharda Webera i Jana Garbarka. Od lat pracuje nad własnymi autorskimi projektami głównie w małych składach i do dnia dzisiejszego doczekał się ponad 20 płyt, pośród których najsłynniejszymi albumami są wydany w 2004 roku album ''African Variations'' i kontrowersyjna płyta ''Between The Keys'' (2009). Od lat gości na rozlicznych prestiżowych festiwalach jazzowych, a każdy z jego koncertów, oparty w dużej mierze na improwizacjach jest jedynym i niepowtarzalnym wydarzeniem. Lüdemann jest doskonałym i cenionym kompozytorem zarówno muzyki fortepianowej jak i orkiestrowej, a w latach 1993-2008 w Koloni był wykładowcą w Wyższej Szkole Muzycznej. Hans Lüdemann uważany jest dziś za jednego z najbardziej oryginalnych i charakterystycznych pianistów europejskich. W roku 2011 wydana została 6-płytowa antologia jego koncertowych nagrań dokonanych w pięciu różnych triach jazzowych stworzonych przez pianistę w latach 2007-2008.
Mocnym otwarciem zbioru siedmiu tematów zarejestrowanych 22 marca 2007 roku w Loft (Kolonia) wypełniających pierwszy dysk ''Die Kunst Des Trios 1-5'' zatytułowany ''Nu Rism'' jest szaleńczo rozimprowizowana kompozycja basisty pierwszego z przedstawionych w boxie składów -Roberta Landfermanna: ''Komm, Wir Fahr'n Ins Grüne''.
''Lamento'' z kolei to relaksująca ballada skomponowana przez leadera tria w relaksacyjnym nastroju.
Podobna w nastroju, choć bardziej zintelektualizowana jest kompozycja Steve Colemana, po którą sięgnął Lüdemann podczas tego recitalu: ''Uhren''.
Do ''Radbaz'' Andy Lastera, Lüdemann dopisał 2-i pół minutowe preludium tworząc razem z oryginalną kompozycją wyśmienitą całość ozdobioną poza partiami fortepianu, wybitnymi, rozbudowanymi impresjami kontabasu (Lanfermann) i perkusji Jonasa Burgwinkela.
Częścią większej całości jest ''Leicht, Wie Im Traum'' pochodząca z monumentalnej autorskiej suity Lüdemanna ''Futurism''. To rodzaj swobodnych impresji muzycznych, chwilami nawiązujących do estetyki ballad jazzowych, innym razem odwołująca się do brzmień z pogranicza awangardy.
Kończąca pierwszą płytę kompozycja Pianisty ''Double'' opiera się w głównej mierze na pulsujących, hipnotyzujących dźwiękach kontrabasu. Robert Landfermann grający na tej płycie należy do wyjątkowej elitarnej grupy kontrabasistów niemieckich rozchwytywanych przez rozliczne składy tworzone przez najwybitniejszych jazzmanów. W swej biografii Landfermann ma między innymi wpisaną współpracę z takimi gigantami muzyki improwizowanej jak Charlie Mariano, John Taylor czy Joachim Kühn.
Kolejny skład tria jaki zaprezentowany został w tym obszernym 6-cio płytowym zbiorze również zachwyca. Na drugiej płycie zatytułowanej ''Eisler's Exil'' mamy okazję wysłuchać doskonałej konstelacji jaką tworzą wraz z Lüdemannem: kontrabasista Dieter Manderscheid i Christian Thome przy perkusji i perkusjonaliach.
Thome rozległymi perkusyjnymi pasażami zachwyca już podczas otwierającego koncert z 20 czerwca 2007 ''Zu Wenig Sonn''. Większość kompozycji z tego koncertu to wolne improwizacje oparte na kompozycjach Bertolda Brechta. Podstawowe linie melodyczne są jednak zaledwie punktem wyjścia dla tworzonych z ogromną fantazją każdego z instrumentalistów swobodnych improwizacji, pełnych polotu i twórczej inwencji.
Doskonałym przykładem na to jak dalece muzycy tego składu są w stanie ''podróżować'' po muzycznych schematach jest ''In den Weiden'' wspomnianego Brechta harmonijnie przechodzący w solową fortepianową improwizację Lüdemanna (''In Diesen Frühlingsnächten''), by ponownie w melodyjnej konwencji wrócić do tematów Brechta (''An Einem Frühen Morgen'').
Wspaniałym pomysłem jest wykorzystanie smyczka przez D. Manderscheida. Zagrana w ten sposób partia podczas kolejnego hołdu dla Brechta (''Auf der See'') stwarza niemal żałobny nastrój doskonale akcentowany niepokojącymi dźwiękami perkusjonaliów.
Niemal cały koncert zamieszczony na drugiej płycie kompletu ''Die Kunst Des Trios 1-5'' jest rodzajem suity. ''Auf der See'' swobodnie przechodzi w temat ''Speisekammer 1942'', ten zawiera z kolei improwizacje (''Schattige Kühle'') i płynnie przechodzi w temat skomponowany przez trio ''Flüchtend'' zawierający w sobie ''An den kleinen Radioapparat'' (Brecht). To motyw znany też pod tytułem ''Secret Marriage'', po który owego czasu sięgnął niejaki Sting (''...Nothing Like The Sun'', 1987) przyczyniając się do spopularyzowania tego tematu w formie piosenki z własnym tekstem. Kontrabas zachwyca pulsującym rytmem, by w jednej chwili zaskoczyć nas dźwiękami wioli -jak Manderschied to robi?
Z kolei zasiadający za perkusją w tej konfiguracji tria Christian Thome daje pokaz swych (robiących wrażenie nieograniczonych) możliwości podczas solówki (''Oh Sprengen''), będącej intrem do ostatniej części tej doskonałej ''brechtowsko -improwizowanej suity'': ''Vom Sprengen Des Gartens''.
Wyśmienity seans!
Trzeci dysk umieszczony w estetycznie wydanym, stylowym boxie zatytułowany ''Rooms'' zawiera zapis koncertu z 20 listopada 2007 roku. Do tego projektu Hans Lüdemann zaprosił francuskiego kontrabasistę Sebastiena Boisseau oraz pochodzącego z Jugosławii wyśmienitego perkusistę Dejana Terzica znanego m.in. z współpracy z Lee Konitzem i Enrico Rava.
To muzyka w zupełnie innej konwencji niż ''brechtowski'' koncert z czerwca, choć i to trio sięga po Brechta podczas 10-minutowej impresji ''Über Den Selbstmord''.
Na ''Rooms'' mamy do czynienia z muzyką bardziej stonowaną i wyciszoną, choć nie pozbawioną pełnych inwencji i energii improwizacji jak choćby w trakcie pełnego zwrotów rytmicznych utworu przewrotnie zatytułowanego ''Ballade''. Większość tej płyty zdominowały kompozycje Lüdemanna naznaczone niewątpliwym piętnem geniuszu pianisty i improwizatora.
Sekcja rytmiczna jaka towarzyszy podczas tego koncertu Pianiście ma doskonałe predyspozycje i niepowtarzalny sound. To zupełnie inne brzmienie niż to, jakiego słuchaliśmy na płycie ''Eisler's Exil'', niczego jednak nie ujmując tandemowi Manderscheid-Thome. Sebastien Boisseau buduje linię basową w sposób oszczędny, lecz nieustannie przykuwający uwagę (doskonały popis solowy basisty ma miejsce podczas kompozycji Lüdemanna ''Prinz'').
Dejan Terzic potrafi zarówno grać w sposób wbijający słuchacza w fotel, jak i tworzyć subtelne stylowe pasaże, czego doskonały przykład mamy podczas kompozycji Boisseau ''Wanbi''.
W programie płyty mamy możliwość zapoznać się także z inwencją kompozytorską Dejana Terzica, który do programu ''Rooms'' wniósł własny utwór ''Jukebox'' charakteyzujący się swawolną, nieregularną rytmiką i zmianami tempa.
Eksperymentami dźwiękowymi z zastosowaniem wirtualnej klawiatury Lüdemann raczy nas podczas ''Baby''. Warto pamiętać, iż kilkanaście dni po tym koncercie Pianista wszedł do studia by dokonać pierwszych nagrań jakie znalazły się na płycie ''Between The Keys'' zdominowanej właśnie brzmieniami wirtualnego fortepianu.
Listopadowy koncert kończy zbiorowa improwizacja ''Uwertura'', podczas której leader ponownie zamienia prawdziwy fortepian na wirtualny dziwoląg.
Mimo iż Lüdemann zajęty był w międzyczasie pracą nad albumem ''Between The Keys'' ponownie zawitał do LOFT w Kolonii już 26 lutego następnego roku. Mało tego: przyprowadził z sobą zupełnie nową sekcję rytmiczną i nowy elektryczny autorski program muzyczny zatytułowany ''Rhythm Magic''. Fenomenalny ciemnoskóry gitarzysta basowy Linley Marthe znany z formacji Joe Zawinul Syndicate i współpracy m.in. z Randy Breckerem, Gino Vannellim i Nguyen Le oraz perkusista Chander Sardjoe (Dave Liebman, Lee Konitz) nadali muzyce Lüdemanna funkującego i tchniącego energią klimatu doskonale urozmaicając program tego kilkupłytowego zestawu. Więcej jest tu także elektronicznych brzmień tworzonych przez Pianistę przy użyciu wirtualnego piano. O ile zastosowanie owego wynalazku może szczególnie drażnić w nagraniach akustycznych, w tym składzie jest całkiem znośnie, a chwilami wręcz wyśmienicie wkomponowuje się w całość. Na szczególną uwagę zasługuje rozbudowany do ponad 10 minut utwór ''Der weichte Mond'' dynamicznie zbudowany wokół świetnej rozimprowizowanej partii fortepianu. Lüdemann szaleje przy fortepianie przy dźwiękach pulsującego basu Marthe i nieposkromnionej werwy Sardjoe. Jakże odmienny duch unosi się nad muzyką elektrycznego składu, w porównaniu z poprzednimi konfiguracjami instrumentalnymi. Jedyne co drażni na czwartej płycie tego zestawu, to wyciszenia utworów, wybijające nieco z transu, w jaki wpaść można podczas słuchania tych wyśmienitych nagrań.
Piąta płyta zestawu to nagrania z września 2008. Wówczas fortepian Lüdemanna znalazł się w towarzystwie kontrabasu i wiolonczeli Henninga Sievertsa i rozlicznych instrumentów perkusyjnych Erica Schaefera, będącego też kompozytorem części zagranego podczas koncertu materiału. Pośród kontemplacyjnych kompozycji znajdziemy tu również niezwykle transowy i rytmiczny ''Verloren'', którego niepokojący klimat akcentują dźwięki wiolonczeli Sievertsa -doskonałe sześć minut i zarazem jedne z najciekawszych w całym zestawie!
Na płycie DVD wchodzącej w skład boxu ''Die Kunst Des Trios 1-5'', zatytułowanej ''X-tras'' znajdziemy zapis video fragmentów występów poznanych wcześniej na płytach 4 i 5. W kameralnej sali mamy okazję m.in. ponownie zasłuchać się w wyśmienity elektryczny bas malowniczo prezentującego się L.Marthe czy perkusję E.Schaefera, a także naocznie przekonać się w jaki sposób Lüdemann ''produkuje'' dźwięki elektroniczne, jednocześnie grając na klasycznym Steinway & Sons. W sumie około półtorej godziny materiału video, doskonale przekazującego klimat kameralnych wystepów dwóch różnych konstelacji.
Zarówno nagrania audio jak i materiał wizualny zawarty na tych sześciu płytach zarejestrowane zostały z zachowaniem najwyższych standardów jakościowych. Wartość muzyczna tego obszernego wydawnictwa -bezcenna.
Robert Ratajczak
___________________________________________________
Hans Lüdemann: Die Kunst Des Trios 1-5 /5CD's+1DVD, 2011 (2007,2008), BMC Records/
CD1: Die Kunst Des Trios 1 -''Nu Rism'': Komm, Wir Fahr‘n Ins Grüne; Lamento; Uhren; Radbaz Prelude; Radbaz; Futurism 7, Teil 3 „Leicht, Wie Im Traum“; Doublé;
CD2: Die Kunst Des Trios 2 -''Eisler's Exil'': Der Pflaumenbaum - Zu Wenig Sonn; Das Käuzlein - In Den Weiden; In Diesen Frühlingsnächten; Der Kirschdieb - An Einem Frühen Morgen; Der Sohn I - Auf Der See; Speisekammer 1942- Schattige Kühle; Flüchtend - An den kleinen Radioapparat; Oh Sprengen; Vom Sprengen Des Gartens - Mehr Als Genug;
CD3: Die Kunst Des Trios 3 -''Rooms'': Engel; Bergen; Le Balaphon Blanc Et Noir; Ballade; Prinz; Wanbli; Über Den Selbstmord - Das Ist Gefährlich; Baby; Jukebox; Ouverture;
CD4: Die Kunst Des Trios 4 -''Rhythm Magic'': Le Peulh Virtuel; Pedals; Der Weiche Mond; Le Signal; Orientierung - & Possible;
CD5: Die Kunst Des Trios 5 -''Chiffre'': Schwarz In Weiss; Doux; Chiffre; Steine; Andromeda; Verloren; Dechiffre;
DVD: Concert Videos: Die Kunst Des Trios 4 ''Rhythm Magic'': Le Peulh Virtuel; Pedals; Der Weiche Mond; Le Signal; Orientierung - & Possible; Die Kunst Des Trios 5 -''Rhythm Magic'': Schwarz In Weiss; Doux; Chiffre; Steine; Andromeda; Verloren; Dechiffre
skład:
Hans Lüdemann - instr.klawiszowe
oraz:
Die Kunst Des Trios 1:
Robert Landfermann - kontrabas
Jonas Burgwinkel - instr.perkusyjne
Die Kunst Des Trios 2:
Dieter Manderscheid - kontrabas
Christian Thome - instr.perkusyjne
Die Kunst Des Trios 3:
Sebastien Boisseau - kontrabas
Dejan Terzic - instr.perkusyjne
Die Kunst Des Trios 4:
Linley Marthe - gitara basowa
Chander Sardjoe - perkusja
Die Kunst Des Trios 5:
Henning Sieverts - kontrabas, wiolonczela
Eric Schaefer - instr.perkusyjne
____________________________________________________