Part I; Part II; Part III; Part IV; Part V; Part VI.
[more]
Olbrzym (Tomasz Gadecki) i Kurdupel (Marcin Bożek) zabierają nas na płycie ''Work'' do swego muzycznego świata kreowanego improwizowanymi dźwiękami saksofonu i gitary basowej.
Tomasz Gadecki swą przygodę z muzyką rozpoczął w latach 80-tych ub.wieku od puzonu, występując z orkiestrami dętymi, jednak celem do jakiego muzyk dążył przez całe lata było zagłębienie się w tajemnice i możliwości saksofonu. Koncertował m.in. w składach zespołów Bikomutant, Jazzmassacra, Czary mary i Contemporary Noise Sextet. W tzw. środowisku jest bardzo cenionym instrumentalistą i współpracownikiem m.in. Mikołaja Trzaski, Tomasza Sowińskiego, Kuby Staruszkiewicza i Przemka Dyakowskiego. Artysta znany jest z odważnych projektów muzycznych opartych na nietuzinkowym instrumentarium jak choćby duet dwóch saksofonów barytonowych Sambar jaki poznaliśmy dzięki płycie ''Melt!'' (2013).
Absolwent Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej w Katowicach -basista Marcin Bożek od lat zdobywa uznanie na rozlicznych festiwalach (m.in. Jazz Juniors i Jastrzębski Festiwal Kultury), a w tzw. środowisku zyskał markę artysty niezwykle otwartego na rozmaite muzyczne wyzwania. Znamy go m.in. z formacji Acoustic Travel Band i Cocotier.
W roku 2014 ukazała się kolejna płyta nagrana przez obu gdyńskich artystów pod szyldem zdradzającym humorystyczny dystans do samych siebie: Olbrzym i Kurdupel. Mimo to na albumie ''Work'' mamy do czynienia z muzyką potraktowaną wyjątkowo serio. Płytę wypełniają swobodne improwizacje, podzielone umownie na części wyznaczające poszczególne rozdziały krążka. W muzyce duetu słychać niezwykłe porozumienie jakie instrumentaliści wypracowali podczas siedmiu już lat współpracy pod tym szyldem.
Co ciekawe; mimo iż materiał wypełniający kilkadziesiąt minut powstał na bazie swobodnych improwizacji podczas koncertu w krakowskiej ''Alchemii'', mamy do czynienia z muzyką emanującą spokojem, opanowaniem i swego rodzaju przestrzenią. Muzycy doskonale potrafią wykorzystać ciszę jako rodzaj dodatkowego instrumentu poprzez umiejętne stosowanie pauzy.
Nie obyło się oczywiście bez niemal kakofonicznych uniesień w postaci zgrzytów strun i atonalnych ''krzyków'' saksofonu. Wszystko to jednak podane jest w sposób przypominający subtelnie przygotowane proporcje.
Niejednokrotnie w przypadku tak odważnych przedsięwzięć (jakimi są improwizowane występy dwóch obdarzonych wyjątkowym zmysłem fantazji muzycznej instrumentalistów), mamy do czynienia z przewagą nieznośnej kakofonii nad muzyczną treścią. Nie ma to miejsca w przypadku Olbrzyma i Kurdupla, którzy wypracowali swój własny i wyjątkowy mikroklimat muzyczny. ''Work'' to okazja zajrzenia, choćby poprzez firankę jaką jest nośnik płyty, do wyjątkowego świata improwizacji ukrytego w muzyce duetu.
Robert Ratajczak
_____________________________________________________________________________________
OLBRZYM I KURDUPEL: Work /CD, Kilogram Records/
Part I; Part II; Part III; Part IV; Part V; Part VI.
muzycy:
Tomasz Gadecki - saksofon
Marcin Bożek - gitara basowa
______________________________________________________________________________________
opis innej płyty z udziałem Tomasza Gadeckiego: