[more]
Dwa lata czekaliśmy na nowy album tria szwedzkiego pianisty i kompozytora Jacoba Karlzona znanego w Polsce m.in. dzięki płycie ''Imaginary Room'' (2012) Adama Bałdycha & The Baltic Gang. Warto było. Od czasu albumu wyśmienitego albumu ''More'' (2012) w składzie formacji doszło do roszady za bębnami; Jonasa Holgerssona zastąpił turecki perkusista zamieszkały w Szwecji: Robert Mehmed Ikiz znany m.in. z przebojowego autorskiego albumu ''Checking In'' (2012), oraz płyty Viktora Totha: ''Popping Bopping'' (2011).
Album ''Shine'' doskonale łączy w sobie akustyczne klimaty z elektroniką oraz brzmieniem charakterystycznym dla muzyki rockowej. Otwierający płytę temat tytułowy o ilustracyjnej specyfice, roztacza wokół siebie aurę absolutnego optymizmu i radości. Piękne melodie od zawsze stanowią silny atut twórczości kompozytorskiej Karlzona. Poparte wyśmienitą aranżacją i perfekcją instrumentalistów stają się prawdziwymi skarbami. Takim jest właśnie utwór otwierający ten album, choć trudno w przypadku płyty ''Shine'' szczególnie wyróżnić jakiekolwiek nagranie, wobec indywidualnej magii jaką emanuje każdy z utworów zgromadzonych w tym zbiorze.
Piękną perełką jest również wyposażona w bajkową niemal melodię kompozycja: ''Bubbles''. Zachwycająca jest zdolność Karlzona do przekształcenia prostej zdawać by się mogło -niemal pozytywkowej melodii, w wciągający i rozbudowany w formie bolera temat.
Oprócz nagrań będących własnymi kompozycjami Karlzona, pianista włącza do swego repertuaru często dość zaskakujące transkrypcje kompozycji ze świata dość odległych od jazzu gatunków muzycznych. Na nowej płycie znalazła się jego własna oryginalna interpretacja utworu z repertuaru grupy U2: ''I Still Haven't Found What I'm Looking For'', zagrana w wyjątkowo poruszający sposób solo na fortepianie. To niesamowite, ile uczucia i emocji Karlzon potrafił przekazać w tej wyjątkowej interpretacji, bądź co bądź, rockowego przeboju.
Klimat dalekowschodniego orientu zdominował ''Outsourced'' prowadzony motorycznym, transowym niemal rytmem perkusji, na którego tle Karlzon tworzy rozmaite improwizowane obrazy dźwiękowe, by co jakiś czas powrócić do głównego motywu melodycznego, który z każdym kolejnym wybrzmieniem wzbiera na sile poprzez coraz bogatszą instrumentację. To kolejny przykład ''bolerowej'' konwencji, jakiej Karlzon zdaje się być niekwestionowanym mistrzem.
Utwory o gęstej strukturze i bogatej aranżacji w niebywałej harmonii sąsiadują na tej płycie z iście kameralnymi nagraniami (wspomniane: ''I Still Haven't Found...'', ''Inner Hills'' i kończący cały album: ''A Thousand Conclusions''), a zasłuchując się w budowę poszczególnych melodii łatwo dostrzec jak ważnym elementem dla muzyki Karlzona jest folklor.
To Muzyka pełna ciepła i dostrzegalnego ducha właściwego wielkim dokonaniom najwybitniejszych współczesnych twórców. Prowokująca wyobraźnię do wycieczek w najodleglejsze sfery. Znajdziemy tu przestrzeń, melancholię, ciepło i pasję a więc to za co świat pokochał skandynawską muzykę improwizowaną. Wszystko to podane jest z właściwą Artyście techniczną błyskotliwością i doskonałym wyczuciem formy, czyli tym wszystkim co charakteryzuje jego autorskie płyty już od ponad 20 lat.
Premiera płyty: 29 sierpnia 2014
Robert Ratajczak
____________________________________________________________________________________
Jacob KARLZON 3: Shine /CD 2014, ACT/
Shine; Bubbles; I Still Haven't Found What I'm Looking For; Outsourced; Metropolis; Inner Hills; One More Day; Screening Self; A Thousand Conclusions.
skład:
Jacob Karlzon - instr. klawiszowe, syntezator, programowanie
Hans Andersson - kontrabas
Robert Mehmed Ikiz - perkusja
_____________________________________________________________________________________
opisy innych płyt z udziałem Jacoba Karlzona:
_____________________________________________________________________________________
opisy innych płyt z katalogu ACT:
_________________________________________________________________________________
