Co masz w głowie; Twój czas; Mam już dość; Właśnie teraz; Kot i pies; Sobą gram; Kim jestem; Znajdziemy siebie; Słońca wschód; Wracam do domu; Allman Brotherhood
Leszek Cichoński to wybitny gitarzysta, autor podręczników gitarowych, twórca telewizyjnych programów edukacyjnych, oraz animator Gitarowego Rekordu Guinnessa -imprezy każdego roku przyciągającej do Wrocławia tysiące gitarzystów. Muzyk był przed laty gitarzystą w takich zespołach jak Ozzy, Joint Venture czy CDN, a wraz z Tadeuszem Nalepą nagrał album: ''To mój blues'' (1989). W roku 2005 ukazała się płyta nagrana wraz z Wojtkiem Karolakiem i Johnem Tuckerem: ''Come Together Live'', a album: ''The Best of Studio & Live'' nominowany był do prestiżowej nagrody Fryderyków w kategorii: Album Roku -Blues 2010.
''Sobą gram'' to tak naprawdę pierwszy w pełni autorski krążek instrumentalisty, a od niedawna również wokalisty Leszka Cichońskiego.
Pierwszym nagraniem zwiastującym ukazanie się płyty był utwór tytułowy, znany już od czasu kolejnej edycji Gitarowego Rekordu Guinessa 2011, do którego tekst napisał Jacek Cygan. Na płycie zagrali muzycy , którzy od lat współpracują z Leszkiem Cichońskim w projekcie o nazwie ''Guitar Workshop'': Tomasz Grabowy (bass), Łukasz Sobolak (perkusja) i Robert Jarmużek (instr.klawiszowe). Głównym wokalistą na płycie jest młody, pełen charyzmy Łukasz Łyczkowski (na codzień wokalista blues rockowej formacji 5 rano). Nie zabrakło też wybitnych gości na płycie jak: Wojtek Karolak i Jorgos Skolias.
''Piosenkowe'' i przebojowe utwory kontrastują na krążku z bluesem i rockiem, a prawdziwego ''pazura'' płycie nadaje wokal Łyczkowskiego, doskonale sprawdzającego się zarówno w balladach o zabarwieniu bluesowym jak i dynamicznych partiach kojarzących się niemal z estetyką mocnego hard rockowego brzmienia.
Od niedawna kojarzony zawsze z brzmieniem gitary elektrycznej Cichoński, chętnie sięga również po gitarę klasyczną. Właśnie akordowe dźwięki gitary klasycznej ozdabiają otwierające płytę nagranie: ''Co masz w głowie''. Nie oznacza to bynajmniej, iż w dalszej części utworu nie pojawia się iście rockowe solo gitary elektrycznej; niezwykle finezyjne solówki jakimi okraszona jest płyta są niewątpliwym atutem każdego z nagrań.
''Twój czas'' to blues rockowy kawałek utrzymany w średnim tempie, w którym uwagę przykuwają poza ekspresyjnym wokalem Łyczkowskiego i gitary lidera, również partie organowe Jarmużka i świetnie wkomponowane w całość wokalizy i chórki zaproszonej na sesję nagraniową Asi Kwaśnik (pojawia się też w: ''Kim jestem'').
Poprzedzony żartobliwym dialogiem: ''Mam już dość'' oparty jest na ciekawym riffie wywołującym swym brzmieniem skojarzenia z estetyką znaną nam z płyt King Crimson z okresu albumów: ''Vroom'' (1994) i''Thrak'' (1995).
Z zupełnie inną manierą wokalną mamy do czynienia podczas ballady do słów Anny Miśkiewicz: ''Właśnie teraz'', zaśpiewaną gościnnie przez Mateusza Krautwursta. Ponownie brzmią dźwięki gitary klasycznej a do tego solo fortepianu i oczywiście gitary elektrycznej -klasycznie, perfekcyjnie a przy tym mimo wszystko bardzo rockowo.
Wokal Leszka Cichońskiego pojawia się po raz pierwszy na płycie podczas duetu z Kasią Mirowską: ''Kot i pies''. Rytm funky spotęgowany jest tu przez gitarę basową Grabowego i organy elektryczne.
Głos Cichońskiego, mimo iż usytuowany w dość wysokich rejestrach doskonale sprawdza się w estetyce z pogranicza funky również w tytułowym utworze z albumu: ''Sobą gram'' (do słów Jacka Cygana).
Najbardziej przebojowym (w dosłownym tego słowa znaczeniu) wydaje się piękna piosenka: ''Kim jestem'' (ponownie świetne, zmysłowe chórki Asi Kwaśnik). No cóż, okazuje się iż na jednej kilkudziesięciominutowej płycie można umieścić zarówno ostre rockowe utwory, funk, bluesa jak i po prostu piękną, melodyjną piosenkę i sprawić by płyta jako całość była mimo wszystko spójna i nie robiąca wrażenia przypadkowego zbioru różnych nagrań.
Wokalista Łukasz Łyczkowski jest również autorem tekstu jednego z utworów: ''Znajdziemy siebie'', natomiast tekst: ''Słońca wschód'' wyszedł spod pióra Wojciecha Staszewskiego. Oba teksty wyśpiewuje Łyczkowski w bardziej jednak stonowanym i mniej ekspresyjnym stylu niż trzy pierwsze utwory na płycie.
Prawdziwe ''perełki'' umieszczono na samym końcu płyty.
Pierwszą z nich jest zaśpiewana w stylu właściwym tylko jednemu wokaliście na świecie: ''Wracam do domu'' oparta ponownie na ''karmazynowym'' riffie poraża ekspresją i siłą, mimo iż sam refren może robić niemal ''oazowe'' wrażenie: Jorgos Skolias -proszę państwa! Świetna solówka gitarowa, piękna aranżacja, doskonały tekst i etniczne sitarowe dźwięki na koniec: rzecz doskonała!
Pierwszym nagraniem zwiastującym ukazanie się płyty był utwór tytułowy, znany już od czasu kolejnej edycji Gitarowego Rekordu Guinessa 2011, do którego tekst napisał Jacek Cygan. Na płycie zagrali muzycy , którzy od lat współpracują z Leszkiem Cichońskim w projekcie o nazwie ''Guitar Workshop'': Tomasz Grabowy (bass), Łukasz Sobolak (perkusja) i Robert Jarmużek (instr.klawiszowe). Głównym wokalistą na płycie jest młody, pełen charyzmy Łukasz Łyczkowski (na codzień wokalista blues rockowej formacji 5 rano). Nie zabrakło też wybitnych gości na płycie jak: Wojtek Karolak i Jorgos Skolias.
''Piosenkowe'' i przebojowe utwory kontrastują na krążku z bluesem i rockiem, a prawdziwego ''pazura'' płycie nadaje wokal Łyczkowskiego, doskonale sprawdzającego się zarówno w balladach o zabarwieniu bluesowym jak i dynamicznych partiach kojarzących się niemal z estetyką mocnego hard rockowego brzmienia.
Od niedawna kojarzony zawsze z brzmieniem gitary elektrycznej Cichoński, chętnie sięga również po gitarę klasyczną. Właśnie akordowe dźwięki gitary klasycznej ozdabiają otwierające płytę nagranie: ''Co masz w głowie''. Nie oznacza to bynajmniej, iż w dalszej części utworu nie pojawia się iście rockowe solo gitary elektrycznej; niezwykle finezyjne solówki jakimi okraszona jest płyta są niewątpliwym atutem każdego z nagrań.
''Twój czas'' to blues rockowy kawałek utrzymany w średnim tempie, w którym uwagę przykuwają poza ekspresyjnym wokalem Łyczkowskiego i gitary lidera, również partie organowe Jarmużka i świetnie wkomponowane w całość wokalizy i chórki zaproszonej na sesję nagraniową Asi Kwaśnik (pojawia się też w: ''Kim jestem'').
Poprzedzony żartobliwym dialogiem: ''Mam już dość'' oparty jest na ciekawym riffie wywołującym swym brzmieniem skojarzenia z estetyką znaną nam z płyt King Crimson z okresu albumów: ''Vroom'' (1994) i''Thrak'' (1995).
Z zupełnie inną manierą wokalną mamy do czynienia podczas ballady do słów Anny Miśkiewicz: ''Właśnie teraz'', zaśpiewaną gościnnie przez Mateusza Krautwursta. Ponownie brzmią dźwięki gitary klasycznej a do tego solo fortepianu i oczywiście gitary elektrycznej -klasycznie, perfekcyjnie a przy tym mimo wszystko bardzo rockowo.
Wokal Leszka Cichońskiego pojawia się po raz pierwszy na płycie podczas duetu z Kasią Mirowską: ''Kot i pies''. Rytm funky spotęgowany jest tu przez gitarę basową Grabowego i organy elektryczne.
Głos Cichońskiego, mimo iż usytuowany w dość wysokich rejestrach doskonale sprawdza się w estetyce z pogranicza funky również w tytułowym utworze z albumu: ''Sobą gram'' (do słów Jacka Cygana).
Najbardziej przebojowym (w dosłownym tego słowa znaczeniu) wydaje się piękna piosenka: ''Kim jestem'' (ponownie świetne, zmysłowe chórki Asi Kwaśnik). No cóż, okazuje się iż na jednej kilkudziesięciominutowej płycie można umieścić zarówno ostre rockowe utwory, funk, bluesa jak i po prostu piękną, melodyjną piosenkę i sprawić by płyta jako całość była mimo wszystko spójna i nie robiąca wrażenia przypadkowego zbioru różnych nagrań.
Wokalista Łukasz Łyczkowski jest również autorem tekstu jednego z utworów: ''Znajdziemy siebie'', natomiast tekst: ''Słońca wschód'' wyszedł spod pióra Wojciecha Staszewskiego. Oba teksty wyśpiewuje Łyczkowski w bardziej jednak stonowanym i mniej ekspresyjnym stylu niż trzy pierwsze utwory na płycie.
Prawdziwe ''perełki'' umieszczono na samym końcu płyty.
Pierwszą z nich jest zaśpiewana w stylu właściwym tylko jednemu wokaliście na świecie: ''Wracam do domu'' oparta ponownie na ''karmazynowym'' riffie poraża ekspresją i siłą, mimo iż sam refren może robić niemal ''oazowe'' wrażenie: Jorgos Skolias -proszę państwa! Świetna solówka gitarowa, piękna aranżacja, doskonały tekst i etniczne sitarowe dźwięki na koniec: rzecz doskonała!
Druga ''wisienka'' to instrumentalny: ''Allman Brotherhood'' -popis zarówno wirtuozerii lidera, jak i ostatniego już na tej płycie gościa: Wojtka Karolaka i wspaniała ''galopada'' basowa Grabowego poparta doskonałą perkusją.
Odnoszę wrażenie, iż nastrój płyty został stworzony w taki sposób abyśmy przez kilkadziesiąt minut odczuwali narastające napięcie, które osiągając swój zenit, pozostawia nas niemal rozpalonych, gdy płyta się kończy. Doskonałe zakończenie wspaniałej płyty!
Odnoszę wrażenie, iż nastrój płyty został stworzony w taki sposób abyśmy przez kilkadziesiąt minut odczuwali narastające napięcie, które osiągając swój zenit, pozostawia nas niemal rozpalonych, gdy płyta się kończy. Doskonałe zakończenie wspaniałej płyty!
Skład:
Leszek Cichoński - gitary, wokal
Łukasz Łyczkowski - wokal
Robert Jarmużek - instr.klawiszowe
Tomasz Grabowy - gitara basowa
Łukasz Sobolak - perkusja
gościnnie:
Wojciech Karolak - organy Hammonda
Jorgos Skolias, Mateusz Krautwurst, Kasia Mirowska, Asia Kwaśnik - wokal
Leszek Cichoński - gitary, wokal
Łukasz Łyczkowski - wokal
Robert Jarmużek - instr.klawiszowe
Tomasz Grabowy - gitara basowa
Łukasz Sobolak - perkusja
gościnnie:
Wojciech Karolak - organy Hammonda
Jorgos Skolias, Mateusz Krautwurst, Kasia Mirowska, Asia Kwaśnik - wokal
poniedziałek, 06 lutego 2012, longplay_2010