Papieros na śniadanie; Blues mieszka w Polsce; Ośli upór; Zaczekaj zaczekaj; Figle; Godzina czwarta nad ranem; Wczorajsza prawda; Chodź, chodź; Sunburn; Twarda diagnoza; John Lee Hooker; Hotelowy blues; Późno; Nieznajomy przyjaciel; Przestań już; Szósta zero dwie; Przegranych nikt nie lubi; Amazing Grace; Hejnał
Nocna Zmiana Bluesa to jedyne w swoim rodzaju zjawisko na polskiej scenie. Od 30 lat zespół wierny jest swemu oryginalnemu stylowi będącemu fuzją bluesa, rocka i folku, opartemu na brzmieniu instrumentów akustycznych z użyciem wzmacniaczy. Od zawsze liderem zespołu oraz autorem zdecydowanej większości repertuaru jest grający na najróżniejszych harmonijkach ustnych Hohnera a także dysponujący specyficznym niskim chropowatym głosem: Sławek Wierzcholski. Działalność Wierzcholskiego na polu propagowania bluesa nie zamyka się tylko w ramach NZB; jest on bowiem również organizatorem festiwali bluesowych, prezesem Polskiego Stowarzyszenia Bluesowego i dziennikarzem radiowym oraz autorem dwóch podręczników gry na harmonijce ustnej.
W ciągu 30 lat istnienia Nocna Zmiana Bluesa dorobiła się bogatej dyskografii obejmującej 18 albumów, 2 płyt DVD, oraz wspólnych nagrań z wieloma wybitnymi bluesmanami (m.in. Louisiana Red i Charlie Musselwhite). Historia zespołu opisana została w książce: ''Chory na bluesa'' M.Szalbierza i J.Skaradzińskiego.
Od wielu lat mieszkający w Niemczech: skrzypek Jan Błędowski -współzałożyciel grupy Krzak, nagrywający i koncertujący też z Czesławem Niemenem, SBB, Laboratorium, Republiką czy Irkiem Dudkiem, oraz tworzący wraz z Leszkiem Winderem: Błędowski - Winder Band. Od 40 lat nazwisko Jana Błędowskiego pojawia się na najróżniejszych płytach, a od niedawna współpracuje właśnie z Nocną Zmianą Bluesa, doskonale wzbogacając brzmienie zespołu dźwiękami skrzypiec.
W ciągu 30 lat istnienia Nocna Zmiana Bluesa dorobiła się bogatej dyskografii obejmującej 18 albumów, 2 płyt DVD, oraz wspólnych nagrań z wieloma wybitnymi bluesmanami (m.in. Louisiana Red i Charlie Musselwhite). Historia zespołu opisana została w książce: ''Chory na bluesa'' M.Szalbierza i J.Skaradzińskiego.
Od wielu lat mieszkający w Niemczech: skrzypek Jan Błędowski -współzałożyciel grupy Krzak, nagrywający i koncertujący też z Czesławem Niemenem, SBB, Laboratorium, Republiką czy Irkiem Dudkiem, oraz tworzący wraz z Leszkiem Winderem: Błędowski - Winder Band. Od 40 lat nazwisko Jana Błędowskiego pojawia się na najróżniejszych płytach, a od niedawna współpracuje właśnie z Nocną Zmianą Bluesa, doskonale wzbogacając brzmienie zespołu dźwiękami skrzypiec.
Od pewnego czasu płyty Nocnej Zmiany Bluesa firmowane są szyldem: ''Sławek Wierzcholski & Nocna Zmiana Bluesa''. Wynika z tego, iż z pierwotnego składu formacji w składzie grupy nie pozostał dziś żaden z muzyków i jest to grupa tworzona przez muzyków nie mających nic wspólnego ze składem znanym nam z pierwszych płyt zespołu. W przypadku tej płyty pełną nazwę wykonawcy zaliczyć możemy zdecydowanie do najdłuższych; po nazwisku Wierzcholskiego pojawia się bowiem nazwisko Błędowskiego -ale mniejsza o nazwę.
Połączenie skrzypiec z brzmieniem zespołu wydaje się być doskonałym pomysłem, tym bardziej iż pamiętam doskonałe wykorzystanie tego instrumentu w pierwszych składach formacji (Tomasz Kamiński). Tym razem na skrzypcach gra legenda polskiego bluesa, a zarazem artysta który na początku lat 70-tych był jedynym chyba muzykiem, który w takim stopniu wykorzystywał ten instrument zarówno w stylistyce bluesa jak i jazz-rocka. To właśnie skrzypce Błędowskiego nadawały pierwszemu składowi grupy Krzak tak charakterystycznego brzmienia i stylistyki (porównywanej wówczas do grupy Kansas). Na płycie:''Koncert w Suwałkach'' nagranej podczas koncertu 15 stycznia 2010 w restauracji ''Na Starówce'' uwagę przykuwają utwory, w których mamy do czynienia ze spektularnymi dialogami skrzypiec z harmonijką Wierzcholskiego (instrumentalne: ''Figle''), a także stylowe solówki (również instrumentalny:''Sunburn'') i ciekawostka: w ''Chodź, chodź'' -świetną solówkę Błędowski gra bez smyczka!
Także gitarzyści grupy radzą sobie doskonale na płycie (porywające dialogi Marasa Dąbrowskiego i Witolda Jąkalskiego na slide guitar podczas: ''Wczorajszej prawdy''), a sekcja rytmiczna: Piotr Dąbrowski - Grzegorz Minicz doskonale nadaje grupie właściwego bluesowego soundu zarówno w utworach dynamicznych, niemal rockowych (oparty na ''maanamowym'' riffie: ''Przegranych nikt nie lubi''), jak i klasycznych bluesach (premierowa na płycie: ''Twarda diagnoza'' -świetne solo perkusji).
Niezwykłą atmosferę jaka panowała tego styczniowego wieczoru w mroźnych o tej porze roku Suwałkach we wspaniały sposób oddają śpiewane wspólnie z publicznością refreny znanych od lat miłośnikom zespołu utworów ze sztandarowymi: ''Szósta zero dwie'' i ''John Lee Hooker'' na czele. Chwilą wytchnienia i ''odpoczynku'' od chropowatego niskiego wokalu Sławka Wierzcholskiego jest: ''Hotelowy blues''zaśpiewany przez basistę składu P.Dąbrowskiego, ozdobiony zdecydowanie najlepszą solówką harmonijki na całej płycie.
Dzisiejsze oblicze formacji Nocna Zmiana Bluesa robi wrażenie doskonałej ''instytucji'' świetnie sprawdzającej się podczas koncertów i potrafiącej doskonale zapełnić niejedną salę klubową w kraju oraz przyciągnąć tłumy na koncerty open air. Szkoda trochę, iż w dzisiejszym repertuarze koncertowym zespołu brak wielu światowych standardów, które zastąpiły (wyśmienite co prawda) kompozycje Wierzcholskiego (ze swego rodzaju rozrzewnieniem wspominam lata 80-te i takie płyty jak: ''The Blues Nightshift'', 1987). Niepokoi mnie również tendencja mogąca sprawić, iż zespół może stać się czymś w rodzaju takiego ''bluesowego Perfectu'' grającego znane przeboje na gminnych darmowych koncertach ''rynkowych''.
Niestety tak ogromna popularność i status gwiazdy zniszczył autentyzm wielu grup. Mam nadzieję, iż Sławek Wierzcholski i towarzysząca mu (a jednak!) Nocna Zmiana Bluesa zachowa status formacji oryginalnej i autentycznej, a koncertowa płyta nagrana z Janem Błędowskim jest początkiem kolejnego etapu jaki umocni markę zespołu.
W ciągu pierwszych dwóch lat od chwili ukazania się płyty, jej sprzedaż przekroczyła liczbę pięciu tysięcy egzemplarzy, co zadecydowało o przyznaniu przez ZPAV albumowi tytułu: ''Złotej Płyty''
Połączenie skrzypiec z brzmieniem zespołu wydaje się być doskonałym pomysłem, tym bardziej iż pamiętam doskonałe wykorzystanie tego instrumentu w pierwszych składach formacji (Tomasz Kamiński). Tym razem na skrzypcach gra legenda polskiego bluesa, a zarazem artysta który na początku lat 70-tych był jedynym chyba muzykiem, który w takim stopniu wykorzystywał ten instrument zarówno w stylistyce bluesa jak i jazz-rocka. To właśnie skrzypce Błędowskiego nadawały pierwszemu składowi grupy Krzak tak charakterystycznego brzmienia i stylistyki (porównywanej wówczas do grupy Kansas). Na płycie:''Koncert w Suwałkach'' nagranej podczas koncertu 15 stycznia 2010 w restauracji ''Na Starówce'' uwagę przykuwają utwory, w których mamy do czynienia ze spektularnymi dialogami skrzypiec z harmonijką Wierzcholskiego (instrumentalne: ''Figle''), a także stylowe solówki (również instrumentalny:''Sunburn'') i ciekawostka: w ''Chodź, chodź'' -świetną solówkę Błędowski gra bez smyczka!
Także gitarzyści grupy radzą sobie doskonale na płycie (porywające dialogi Marasa Dąbrowskiego i Witolda Jąkalskiego na slide guitar podczas: ''Wczorajszej prawdy''), a sekcja rytmiczna: Piotr Dąbrowski - Grzegorz Minicz doskonale nadaje grupie właściwego bluesowego soundu zarówno w utworach dynamicznych, niemal rockowych (oparty na ''maanamowym'' riffie: ''Przegranych nikt nie lubi''), jak i klasycznych bluesach (premierowa na płycie: ''Twarda diagnoza'' -świetne solo perkusji).
Niezwykłą atmosferę jaka panowała tego styczniowego wieczoru w mroźnych o tej porze roku Suwałkach we wspaniały sposób oddają śpiewane wspólnie z publicznością refreny znanych od lat miłośnikom zespołu utworów ze sztandarowymi: ''Szósta zero dwie'' i ''John Lee Hooker'' na czele. Chwilą wytchnienia i ''odpoczynku'' od chropowatego niskiego wokalu Sławka Wierzcholskiego jest: ''Hotelowy blues''zaśpiewany przez basistę składu P.Dąbrowskiego, ozdobiony zdecydowanie najlepszą solówką harmonijki na całej płycie.
Dzisiejsze oblicze formacji Nocna Zmiana Bluesa robi wrażenie doskonałej ''instytucji'' świetnie sprawdzającej się podczas koncertów i potrafiącej doskonale zapełnić niejedną salę klubową w kraju oraz przyciągnąć tłumy na koncerty open air. Szkoda trochę, iż w dzisiejszym repertuarze koncertowym zespołu brak wielu światowych standardów, które zastąpiły (wyśmienite co prawda) kompozycje Wierzcholskiego (ze swego rodzaju rozrzewnieniem wspominam lata 80-te i takie płyty jak: ''The Blues Nightshift'', 1987). Niepokoi mnie również tendencja mogąca sprawić, iż zespół może stać się czymś w rodzaju takiego ''bluesowego Perfectu'' grającego znane przeboje na gminnych darmowych koncertach ''rynkowych''.
Niestety tak ogromna popularność i status gwiazdy zniszczył autentyzm wielu grup. Mam nadzieję, iż Sławek Wierzcholski i towarzysząca mu (a jednak!) Nocna Zmiana Bluesa zachowa status formacji oryginalnej i autentycznej, a koncertowa płyta nagrana z Janem Błędowskim jest początkiem kolejnego etapu jaki umocni markę zespołu.
W ciągu pierwszych dwóch lat od chwili ukazania się płyty, jej sprzedaż przekroczyła liczbę pięciu tysięcy egzemplarzy, co zadecydowało o przyznaniu przez ZPAV albumowi tytułu: ''Złotej Płyty''
.
skład:
Sławek Wierzcholski - wokal, harmonijka ustna
Jan Błędowski - skrzypce
Maras Dąbrowski - gitara
Witold Jąkalski - gitara
Piotr Dąbrowski - gitara basowa, wokal
Grzegorz Minicz - perkusja
+ Bogdan Topolski - gitara (w ''Nieznajomy przyjaciel'')
skład:
Sławek Wierzcholski - wokal, harmonijka ustna
Jan Błędowski - skrzypce
Maras Dąbrowski - gitara
Witold Jąkalski - gitara
Piotr Dąbrowski - gitara basowa, wokal
Grzegorz Minicz - perkusja
+ Bogdan Topolski - gitara (w ''Nieznajomy przyjaciel'')
środa, 22 lutego 2012, longplay_2010