Ballad; Don't Know What You Got (Till It's Gone); A Melancholy Time; Dark Forecast; Floating in the Wind; Little Leo; Psychokinetic Time; Sharks, Fat Cats and Other Whales; Shadows of Darkness; Ballad For Bernt; A Place of Hope...
Po świetnych albumach: "Saxesful" i "Tribute to Tomasz Stańko", trafiła do nas kolejna płyta kwartetu znakomitego trębacza, kompozytora i producenta muzycznego, urodzonego w 1985 absolwenta Akademii Muzycznej w Katowicach, Piotra Schmidta.
Album "Dark Forecast" nagrany został w stabilnym składzie Piotr Schmidt Quartet, który wraz z liderem tworzą: pianista Wojciech Niedziela, oraz dwaj muzycy znani również z tria RGG: Maciej Garbowski (kontrabas) i Krzysztof Gradziuk (perkusja). W trzech nagraniach wziął także udział kanadyjski gitarzysta Matthew Stevens, a w innych trzech: znakomity amerykański saksofonista Walter Smith III, którego ostatnio słyszeliśmy m.in. na płytach: Connie Han, Tucker Brothers, ale też Piotr Lemańczyk Quart-er. Obaj muzycy biorący gościnny udział w nagraniu nowej płyty Piotr Schmidt Quartet, współpracują z sobą od lat, czego dowodem jest choćby znakomita płyta "Still Casual" z 2014 roku.
Na wydanej w stylowej okładce kojarzącej się z albumami wytwórni ECM, a ozdobionej obrazem Tomasza Olszewskiego płycie, znajdziemy sześć nowych autorskich kompozycji lidera, trzy improwizacje kwartetu oraz dwie kompozycje Krzysztofa Komedy pochodzące z filmu "Nóż w wodzie".
Nowe kompozycje Schmidta emanują wysublimowaną, lecz jednocześnie bardzo witalną i czytelną melodyką. Taka jest choćby (poprzedzona stanowiącą rodzaj wstępu do całego albumu "Balldadą" Komedy) "Don't Know What You Got (Till It's Gone)", w której kompozytor zostawił bardzo dużo miejsca dla partii gitary i fortepianu.
"A Melancholy Time" to z kolei improwizowany utwór wyjątkowo silnie nasycony duchem Tomasza Stańko, a zarazem bardzo oryginalna forma eksponująca moc i siłę całego kwartetu. Poza trąbką tworzącą rodzaj narracji, zachwycają partie fortepianu i (częściowo grane smyczkiem) linie kontrabasu oraz niesamowite kreacje perkusyjne Krzysztofa Gradziuka, bez którego utwór ten niewątpliwie nie robiłby tak mocnego wrażenia.
Kompozycja tytułowa to (obok bardzo melodyjnego i ozdobionego błyskotliwą solówką gitary Matthew Stevensa "Little Leo") najbardziej mainstreamowy utwór na całej płycie. Poza rozbudowaną partią fortepianu uwagę przykuwa tandem tworzony przez lidera z Walterem Smithem III.
Amerykańskiego tenorzysty słuchamy też w kolejnym utworze, pięknej balladzie "Floating in the Wind".
Umieszczona w połowie programu płyty improwizacja "Psychokinetic Time", stanowi rodzaj wytchnienia i zapomnienia o obowiązujących dotychczas kompozycyjnych ramach. Upust fantazji daje tu każdy z instrumentalistów uważnie przy tym słuchając i reagując na poczynania pozostałej trójki.
Podobnie jest też podczas "Shadows of Darkness". Tu jednak w większym stopniu do głosu dochodzi improwizacyjny żywioł solistów podparty bardzo rozbudowanym fundamentem basu i perkusji.
"Sharks, Fat Cats and Other Whales" robi wrażenie utworu przygotowanego "pod" Matthew Stevensa. To właśnie jego specyficznie brzmiąca w tym nagraniu gitara zdaje się dominować wobec trąbki Schmidta i fortepianu Wojciecha Niedzieli.
Swoistą klamrą na "Dark Forecast" są dwa utwory Krzysztofa Komedy z filmu "Nóż w wodzie". Drugi z nich to "Ballad for Bernt", w którego oryginalnej wersji genialną partię saksofonu zagrał Bernt Rosengren. Trzeba przyznać iż Walter Smith III doskonale wpasował się w klimat utworu, a partie Schmidta i Niedzieli stawiają tu przysłowiową "kropkę nad i".
Prawdziwym zamknięciem płyty jest jednak przepiękna ballada Piotra Schmidta o jakże sugestywnym w tych czasach tytule: "A Place of Hope...". Ponownie pojawiają się skojarzenia z nieodżałowanym Tomaszem Stańko, po którym mimo iż nikt nie odważyłby się przejąć pałeczki, jego muzyka odcisnęła silne piętno na wielu muzykach, w tym liderze tego znakomitego składu.
Powstała w wyjątkowo trudnym okresie panującej na świecie pandemii płyta "Dark Forecast", to zdecydowanie jeden z najlepszych albumów polskiego jazzu nie tylko 2020 roku, ale ostatnich kilku lat.
Album "Dark Forecast" nagrany został w stabilnym składzie Piotr Schmidt Quartet, który wraz z liderem tworzą: pianista Wojciech Niedziela, oraz dwaj muzycy znani również z tria RGG: Maciej Garbowski (kontrabas) i Krzysztof Gradziuk (perkusja). W trzech nagraniach wziął także udział kanadyjski gitarzysta Matthew Stevens, a w innych trzech: znakomity amerykański saksofonista Walter Smith III, którego ostatnio słyszeliśmy m.in. na płytach: Connie Han, Tucker Brothers, ale też Piotr Lemańczyk Quart-er. Obaj muzycy biorący gościnny udział w nagraniu nowej płyty Piotr Schmidt Quartet, współpracują z sobą od lat, czego dowodem jest choćby znakomita płyta "Still Casual" z 2014 roku.
Na wydanej w stylowej okładce kojarzącej się z albumami wytwórni ECM, a ozdobionej obrazem Tomasza Olszewskiego płycie, znajdziemy sześć nowych autorskich kompozycji lidera, trzy improwizacje kwartetu oraz dwie kompozycje Krzysztofa Komedy pochodzące z filmu "Nóż w wodzie".
Nowe kompozycje Schmidta emanują wysublimowaną, lecz jednocześnie bardzo witalną i czytelną melodyką. Taka jest choćby (poprzedzona stanowiącą rodzaj wstępu do całego albumu "Balldadą" Komedy) "Don't Know What You Got (Till It's Gone)", w której kompozytor zostawił bardzo dużo miejsca dla partii gitary i fortepianu.
"A Melancholy Time" to z kolei improwizowany utwór wyjątkowo silnie nasycony duchem Tomasza Stańko, a zarazem bardzo oryginalna forma eksponująca moc i siłę całego kwartetu. Poza trąbką tworzącą rodzaj narracji, zachwycają partie fortepianu i (częściowo grane smyczkiem) linie kontrabasu oraz niesamowite kreacje perkusyjne Krzysztofa Gradziuka, bez którego utwór ten niewątpliwie nie robiłby tak mocnego wrażenia.
Kompozycja tytułowa to (obok bardzo melodyjnego i ozdobionego błyskotliwą solówką gitary Matthew Stevensa "Little Leo") najbardziej mainstreamowy utwór na całej płycie. Poza rozbudowaną partią fortepianu uwagę przykuwa tandem tworzony przez lidera z Walterem Smithem III.
Amerykańskiego tenorzysty słuchamy też w kolejnym utworze, pięknej balladzie "Floating in the Wind".
Umieszczona w połowie programu płyty improwizacja "Psychokinetic Time", stanowi rodzaj wytchnienia i zapomnienia o obowiązujących dotychczas kompozycyjnych ramach. Upust fantazji daje tu każdy z instrumentalistów uważnie przy tym słuchając i reagując na poczynania pozostałej trójki.
Podobnie jest też podczas "Shadows of Darkness". Tu jednak w większym stopniu do głosu dochodzi improwizacyjny żywioł solistów podparty bardzo rozbudowanym fundamentem basu i perkusji.
"Sharks, Fat Cats and Other Whales" robi wrażenie utworu przygotowanego "pod" Matthew Stevensa. To właśnie jego specyficznie brzmiąca w tym nagraniu gitara zdaje się dominować wobec trąbki Schmidta i fortepianu Wojciecha Niedzieli.
Swoistą klamrą na "Dark Forecast" są dwa utwory Krzysztofa Komedy z filmu "Nóż w wodzie". Drugi z nich to "Ballad for Bernt", w którego oryginalnej wersji genialną partię saksofonu zagrał Bernt Rosengren. Trzeba przyznać iż Walter Smith III doskonale wpasował się w klimat utworu, a partie Schmidta i Niedzieli stawiają tu przysłowiową "kropkę nad i".
Prawdziwym zamknięciem płyty jest jednak przepiękna ballada Piotra Schmidta o jakże sugestywnym w tych czasach tytule: "A Place of Hope...". Ponownie pojawiają się skojarzenia z nieodżałowanym Tomaszem Stańko, po którym mimo iż nikt nie odważyłby się przejąć pałeczki, jego muzyka odcisnęła silne piętno na wielu muzykach, w tym liderze tego znakomitego składu.
Powstała w wyjątkowo trudnym okresie panującej na świecie pandemii płyta "Dark Forecast", to zdecydowanie jeden z najlepszych albumów polskiego jazzu nie tylko 2020 roku, ale ostatnich kilku lat.
Słowiański liryzm i specyficzne harmonie podane są przez artystów mających te atrybuty w swym naturalnym jazzowym krwiobiegu. Kunsztownie przygotowane kompozycje przeplatane są kreatywnymi improwizacjami eksponującymi niebywały potencjał całego zespołu, a gościnny udział w nagraniu płyty Waltera Smitha III i Matthew Stevensa stanowi dodatkową atrakcję albumu.
Płyta jest 52 pozycją w katalogu prowadzonej przez Piotra Schmidta wytwórni płytowej SJ Records.
Płyta jest 52 pozycją w katalogu prowadzonej przez Piotra Schmidta wytwórni płytowej SJ Records.
Album ukazał się 27 listopada 2020.
Robert Ratajczak
_____________________________________________
Piotr Schmidt Quartet: Dark Forecast
CD, SJ Records 052
program:
1. Ballad (from Knife in The Water)
2. Don't Know What You Got (Till It's Gone)
3. A Melancholy Time
4. Dark Forecast
5. Floating in the Wind
6. Little Leo
7. Psychokinetic Time
8. Sharks, Fat Cats and Other Whales
9. Shadows of Darkness
10. Ballad For Bernt
11. A Place of Hope...
personel:
Piotr Schmidt – trąbka
Wojciech Niedziela – fortepian
Maciej Garbowski – kontrabas
Krzysztof Gradziuk – perkusja
oraz:
Walter Smith III – saksofon tenorowy
Matthew Stevens – gitara
CD, SJ Records 052
program:
1. Ballad (from Knife in The Water)
2. Don't Know What You Got (Till It's Gone)
3. A Melancholy Time
4. Dark Forecast
5. Floating in the Wind
6. Little Leo
7. Psychokinetic Time
8. Sharks, Fat Cats and Other Whales
9. Shadows of Darkness
10. Ballad For Bernt
11. A Place of Hope...
personel:
Piotr Schmidt – trąbka
Wojciech Niedziela – fortepian
Maciej Garbowski – kontrabas
Krzysztof Gradziuk – perkusja
oraz:
Walter Smith III – saksofon tenorowy
Matthew Stevens – gitara
_____________________________________________
